Dzięki ciągłemu doskonaleniu umiejętności i wiedzy, prowadzone przez lekarzy operacje są coraz bezpieczniejsze i coraz skuteczniej ratują ludzkie życie. Marszałkowskie szpitale „Arkońska” i „Zdunowo” to wiodące ośrodki przeszczepiania nerek, wątroby, płuc czy rogówki w Polsce. Nasi transplantolodzy utrzymują się nie tylko w krajowej ale i światowej czołówce. Obchodzony 26 stycznia dzień transplantacji był dla marszałka Olgierda Geblewicza okazją do podziękowania za pracę na rzecz mieszkańców Pomorza Zachodniego.

- Nasze jednostki w dziedzinie transplantologii są coraz wyżej notowane. Już niedługo będziemy mówić nie o Arkońskiej i Zdunowie, ale o jednym szpitalu marszałkowskim. Mamy olbrzymi potencjał kadrowy i jestem przekonany, że dzięki współpracy osiągniemy jeszcze więcej. To taki dzień, w którym warto pokazać naszych lekarzy – bohaterów, którzy na co dzień ratują ludzkie życie. Dziękuję za ten trud. Miniony rok przyniósł wiele sukcesów naszych lekarzy. - powiedział Marszałek Województwa Zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz.

Szczecińscy transplantolodzy ze Szpitali Wojewódzkich przeszczepili w ubiegłym roku 73 wątroby, 34 nerki, 13 płuc i 6 rogówek. Warto zaznaczyć, że odbył się jeden tzw. podwójny przeszczep. Podczas jeden operacji pacjent otrzymał nową nerkę i wątrobę. 2016 rok był dla „Arkońskiej” rekordowym pod względem przeszczepów wątroby (w 201 r. dokonano 62 transplantacje). Tylko w SPWSZ na nowy narząd oczekuje wciąż około 40 osób. O randze szczecińskiej transplantologii świadczy fakt, że Oddział Chirurgii Ogólnej, Chirurgii Naczyniowej i Transplantacyjnej Szpitala Wojewódzkiego na Arkońskiej to drugi, po warszawskim, najważniejszy w kraju ośrodek przeszczepiający wątrobę.

- Nie da się ukryć, że kolejka jest bardzo duża, m.in. dlatego, że staliśmy się liczącym iośrodkiem w kraju i wielu chorych zgłasza się właśnie do nas. Zapotrzebowanie rośnie, w tym roku już z dniem dzisiejszym 7 wątroba jest przeszczepiona w tym miesiącu. Bardzo proszę o propagowania dawstwa. Bez tego nie jesteśmy w stanie pomóc chorym i potrzebującym. - wyjaśniał ordynator Oddziału Chirurgii Ogólnej i Transplantacyjnej Szpitala Wojewódzkiego dr Samir Zeair.

Z kolei Klinika Chirurgii Klatki Piersiowej i Transplantacji PUM – Szpital Zdunowo, pod względem dokonanych przeszczepów płuc wyprzedza tylko ośrodek w Zabrzu. Szczecińscy lekarze wyszkolili m.in. zespół z Poznania i wspierają swoją wiedzą oraz doświadczeniem uruchomienie przeszczepów płuc w Warszawie.

- Jeśli idzie o przeszczepy serca i płuc to ten rok jest dla Polski rekordowy. Szczecin jest drugim ośrodkiem transplantacyjnym po Warszawie. Również dla naszej kliniki ten rok był rekordowy. Logistyka szpitala pozwoli nam na dojście do 20-25 przeszczepów rocznie. Wiele przed nami bo krajowe zapotrzebowanie jest szacowane na 200 transplantacji. – ordynator Kliniki Chirurgii Klatki Piersiowej i Transplantacji PUM w Szpitalu Zdunowo powiedział prof. Tomasz Grodzki.

Lekarze nie mają wątpliwości, że połączenie placówek Zdunowo i Arkońska pozwoli na szerszą współpracę.

- Cieszę się, że powstaje unia transplantacyjna bo mamy wiele wspólnych tematów takich jak dobór tkankowy, leczenie immunosupresyjne i to wspólne działanie zaowocuje rozwojem transplantologii. Wspólnie aplikujemy o organizację sympozjum zatytułowanego przeszczepienia wielonarządowe. To wydarzenie chemy zorganizować jako jeden duży zespół transplantacyjny. – mówił  ordynator Oddziału Nefrologii i Transplantacji Nerek Szpitala Wojewódzkiego prof. Marek Myślak.

Jak podkreślają lekarze obecnie problemem nie jest przeprowadzenie zabiegu, lecz brak narządów do przeszczepiania, co systematycznie wydłuża listę oczekujących. Dawców jest wciąż za mało, brakuje wiedzy i świadomości społeczeństwa, a to właśnie mogło by znieść bariery w ratowaniu ludzkiego życia i przyczynić się do dalszego rozwoju tej dziedziny medycyny. Medycy przypomnieli więc, że Ogólnopolski Dzień Transplantologii to dobry moment by zostać dawcą. W tym celu należy podpisać oświadczenie o wyrażeniu zgody na pobranie narządów oraz tkanek po śmierci, a następnie mieć je przy sobie razem z dowodem osobistym i prawem jazdy. O decyzji, dawca powinien poinformować bliskich. Lekarze przypomnieli, że przy standardowym przeszczepie zużywanych jest 11 jednostek krwi, przypominając tym samym o rozpoczętej przez marszałka Geblewicza akcji „Daj coś z siebie na ferie”.

- W wakacje czy ferie szczególnie brakuje krwi, możemy dać coś z siebie. W poniedziałek ruszymy do punktu krwiodastwa m.in żołnierzami. Mamy nadzieję, że będziemy zarażali do tej ideii innych. - dodawał Geblewicz.

Dla zachodniopomorskiej transplantologii rok 2016 rok oznaczał również wydanie znakomicie ocenianej publikacji w środowisku transplantologów - „Przeszczepy Wątroby” pod redakcją prof. Marty Wawrzynowicz – Syczewskiej i dr Samira Zeaira. W przygotowanie treści zaangażowanych było kilkadziesiąt osób – pracowników SPWSZ, z różnych oddziałów. Egzemplarz książki wręczono Olgierdowi Geblewiczowi.