Piłkarzom Polskiego Cukru Kluczevii udał się powrót na zmodernizowany stadion.
W Kluczewie zagrali po ponad rocznej przerwie. Cały III-ligowy sezon spędzili na stadionie Błękitnych. W tym czasie domowy obiekt Polskiego Cukru Kluczevii został gruntownie przebudowany. W meczu otwierającym nowy stadion kibice dopisali. Zespół wracający do KIPSTA IV Ligi odniósł efektowne zwycięstwo.
W sobotę gospodarze wygrali z Białymi Sądów 6:0. Już przedsezonowe gry kontrolne pokazywały, że wracający do Stargardu trener Krzysztof Kapuściński zbudował mocny zespół. Polski Cukier Kluczevia wygrał między innymi 5:0 z Chemikiem Police, 6:1 z Gryfem Kamień Pomorski i 1:0 z typowanym do gry o awans Bałtykiem Koszalin.
Wyjściowa jedenastka była mieszanką piłkarzy dobrze znanych z poprzednich sezonów oraz kilku graczy pozyskanych w czasie letniej przerwy. Dwa gole w pierwszej połowie - w 11. i 38. minucie zdobył nowy nabytek, Kacper Dudek. Piłkarz wypożyczony z młodzieżowej drużyny Pogoni Szczecin mógł zacząć strzelanie już w 2. minucie, ale wtedy jeszcze uderzył obok słupka.
Goście długo trzymali kontakt z Polskim Cukrem Kluczevią. W pierwszej połowie mieli też kilka szans, ale brakowało im wykończenia. Końcówka tej części zwiastowała jednak dominację Polskiego Cukru Kluczevii i tak właśnie było po zmianie stron.
Na kolejne gole trzeba było czekać niemal kwadrans, ale później szybko poszło. Trzy trafienia w sześć minut - takim zrywem popisali się gospodarze. Mieli ułatwione zadanie, bo w 52. minucie drugą żółtą kartkę otrzymał Kamil Pieszko. Pięć minut później rzut karny wykorzystał Michał Magnuski, a w 60. i 63. minucie dwa gole dołożył Kamil Bartoszyński.
Trener Kapuściński sporo rotował składem. Tym bardziej, że od obecnego sezonu na poziomie IV ligi szkoleniowcy mogą dokonywać aż siedmiu zmian. Boisko opuścili strzelcy wszystkich pięciu bramek. Od 66. minuty goście grali już w dziewięciu. Bezpośrednią czerwoną kartkę - prawdopodobnie za reakcję względem sędziego otrzymał Sebastian Inczewski.
To jeden z piłkarzy Białych Sądów świetnie znanych stargardzkim kibicom. Pamiętać powinni oni również Tomasza Pustelnika, a bramkarz Dawid Skoczyk w poprzednim sezonie występował w ekipie z Kluczewa. Pomimo takiej przewagi gospodarze dołożyli jeszcze tylko jednego gola. W 83. minucie rezultat ustalił Piotr Surma. Wcześniej Polski Cukier Kluczevia zmarnował kilka okazji w tym kolejny rzut karny.
W 2. kolejce następne ciekawe wydarzenie w KIPSTA IV lidze. W sobotę 13 sierpnia o godz. 11:00 dojdzie do małych derbów Stargardu. Rezerwy Błękitnych, które przegrały 1:2 z Iskierką Szczecin podejmą Polski Cukier Kluczevię.
Polski Cukier Kluczevia Stargard - Biali Sądów 6:0 (2:0)
1:0 - Kacper Dudek 11'
2:0 - Kacper Dudek 38'
3:0 - Michał Magnuski (k.) 57'
4:0 - Kamil Bartoszyński 60'
5:0 - Kamil Bartoszyński 63'
6:0 - Piotr Surma 83'
Galeria zdjęć na portalu - TUTAJ