Są pierwsze efekty wyjazdu trenera Sebastiana Machowskiego na ligę letnią NBA.
Szkoleniowiec gościł w Las Vegas, gdzie miał okazję obserwować mecze kandydatów do gry w najlepszej lidze świata. Oczywiście wyróżniający się tam koszykarze są poza zasięgiem PGE Spójni Stargard. Biało-Bordowi jednak w niedzielę pochwalili się pozyskaniem zawodnika, który wystąpił w lidze letniej w Las Vegas.
To mierzący 188 cm Isiah Brown. Pochodzi z Lynwood (stan Waszyngton) i 4 września skończy 25 lat. W ostatnim drafcie do NBA nie został wybrany, jednak spróbował swoich sił w lidze letniej.
W dwóch meczach obwodowy koszykarz (bardziej strzelec niż rozgrywający) spędził na parkiecie łącznie 11 minut. Dla Los Angeles Clippers rzucił osiem "oczek" (3/6 z gry). Miał też cztery zbiórki. Wszystkie punkty zdobył w przegranym 83:86 meczu z Miami Heat, który odbył się 17 lipca.
Isiah Brown występował również w aż trzech uczelnianych drużynach: NorthWestern, Grand Canyon i Weber State. Najlepszy w jego wykonaniu był ostatni sezon na tym poziomie (2020/2021) - 31 minut, 17,7 punktu, 3,5 zbiórki i 3 asysty. Łącznie wystąpił w 113 meczach w NCAA i zdobywał w nich średnio po 8,9 punktu.
Amerykanin ma również europejskie doświadczenie z sezonu 2021/2022. Debiutantem zatem nie będzie, jednak tu pojawiają się poważne wątpliwości. Liga Cypryjska nie należy do czołowych w Europie. Isiah Brown grał w zespole Frederick Achilleas Kaimakliou. To dziewiąty zespół minionego sezonu w 12-zespołowej lidze, który odniósł osiem zwycięstw w 22 meczach.
Koszykarz, którego wybrał trener Machowski był liderem cypryjskiej drużyny. W 20 meczach na parkiecie spędzał średnio po 36 minut. Zdobywał po 21,9 punktu. Miał również 5,2 asysty, 4,2 zbiórki oraz 1,5 przechwytu. To wszystko świetne liczby, ale trzeba zaznaczyć, że Brown oddawał średnio po prawie 19 rzutów, a rekordowo miał w jednym ze spotkań 29 prób. Regularnie zdobywał ponad 20 punktów, a czterokrotnie przekroczył granicę 30 "oczek" (rekordowo 34).
Na minus na pewno skuteczność - szczególnie w rzutach trzypunktowych (31,5%). Zdecydowanie lepiej było na linii rzutów wolnych (86,5%). Do tego dodać trzeba średnio 4,6 strat.
Isiah Brown to drugi zagraniczny transfer i również drugi nieoczywisty wybór PGE Spójni Stargard. Tych koszykarzy łączy fakt, że występują w ligach letnich. Pozyskany wcześniej Brody Clarke nadal gra w Kanadzie. Od momentu ogłoszenia transferu rozegrał cztery kolejne mecze dla Edmonton Stingers. Zdobył w nich 51 punktów, grając bardzo równo (w przedziale od 12 do 14 "oczek"). Trafił 21/35 prób z gry i miał też 19 zbiórek.
Materiał sponsorowany