PGE Spójnia Stargard stawia na doświadczonych Polaków.

Trener Sebastian Machowski buduje mocny zespół. Polska rotacja już wygląda bardzo solidnie. Najnowszym nabytkiem Biało-Bordowych jest Krzysztof Sulima (32 lata, 202 cm).

Waleczny zawodnik pochodzi z Podlasia. "Żubr" w zależności od potrzeb występuje na pozycjach podkoszowych (5/4). Choć w indywidualnych statystykach nigdy nie był czołową postacią Energa Basket Ligi, to przez kibiców ceniony jest za waleczność i zaangażowanie. Szczególnie w ostatnich latach występował w czołowych polskich zespołach, w których kluczowymi postaciami na jego pozycjach byli zagraniczni koszykarze.

Prawdopodobne, że w PGE Spójni Krzysztof Sulima będzie odgrywał istotniejszą rolę, choć wiele zależy od tego, jakich zagranicznych graczy wybierze trener. Z medialnych informacji wynika, że stargardzianie wygrali rywalizację o podkoszowego z Kingiem Szczecin i GTK Gliwice.

W ostatnim sezonie Krzysztof Sulima rozegrał dla Enea Zastalu BC Zielona Góra 34 mecze w Energa Basket Lidze. Jego zespół odpadł w ćwierćfinale play-off przegrywając 2:3 z późniejszym mistrzem Polski WKS-em Śląskiem Wrocław. W 13 minut Krzysztof Sulima zdobywał średnio po 4,4 punktu i 4,1 zbiórki (eval 6,6).

Najlepszy mecz rozegrał na koniec rundy zasadniczej. Przeciwko Enea Abramczyk Astorii Bydgoszcz uzyskał 17 punktów, 10 zbiórek i cztery asysty. Nieźle było też w wysoko wygranych spotkaniach z PGE Spójnią. W Stargardzie osiem punktów i dziewięć zbiórek, a w Zielonej Górze efektowne double-double (14+14).

Krzysztof Sulima z Enea Zastalem BC występował w mocnej lidze VTB, a w Anwilu Włocławek i Polskim Cukrze Toruń grał w Lidze Mistrzów. Co ciekawe w Twardych Piernikach występował wspólnie z Tomaszem Śniegiem i Karolem Gruszeckim. Teraz ten tercet spotka się ponownie w PGE Spójni Stargard.

Fani Biało-Bordowych mogli zapamiętać również Krzysztofa Sulimę z wyjazdowego meczu z Anwilem Włocławek w sezonie 2019/2020. Pomimo obiecującego początku stargardzianie przegrali w Hali Mistrzów 84:110. "Żubr" był jedną z wyróżniających się postaci rywali. Zdobył 16 punktów trafiając 3/6 prób z dystansu, czym zaskoczył PGE Spójnię (w całym sezonie miał w tym elemencie 9/26).

Uzupełniając CV nowego gracza PGE Spójni Stargard warto jeszcze wspomnieć o pięciu meczach eliminacji do MŚ 2019. Dla reprezentacji Polski zdobył w tych spotkaniach 19 punktów. Na turniej, w którym Biało-Czerwoni zajęli ósmą lokatę jednak już nie pojechał.
 

Materiał sponsorowany