Dzisiaj jest: 28.3.2024, imieniny: Anieli, Kasrota, Soni

Polska - Ukraina: Trudny i szczęśliwy test dla zmienników

Dodano: 3 lata temu Autor:
Redakcja poleca!

Ostatnie w 2020 roku zgrupowanie reprezentacji Polski rozpoczęło się od towarzyskiego meczu z Ukrainą.

Polska - Ukraina: Trudny i szczęśliwy test dla zmienników
Biało-Czerwoni na pustym Stadionie Śląskim w Chorzowie wygrali 2:0 po golach Krzysztofa Piątka i Jakuba Modera. To był trzeci mecz z rzędu bez straty gola, a piąty bez porażki. O podtrzymanie serii trudniej będzie w kolejnych spotkaniach Ligi Narodów - 15 listopada na wyjeździe z Włochami i 18 listopada ponownie w Chorzowie z Holandią.

Ukraina również była wymagającym przeciwnikiem. To zespół z najwyższej dywizji Ligi Narodów. Obaj trenerzy mogli trochę poeksperymentować, a to ostatnia taka szansa przed mistrzostwami Europy. Później już tylko mecze o stawkę: Liga Narodów i od marca eliminacje do mistrzostw świata.

Zdecydowanie lepiej ten mecz zaczęli goście. Więcej pracy miał Łukasz Skorupski, który bronił dobrze, ale miał również szczęście. Sporo problemów naszej defensywie sprawiali Ołeksandr Zinczenko i Roman Jaremczuk. W 11. minucie rzut karny wywalczył jednak Andrij Jarmołenko. Piłkę chwilę wcześniej stracił Sebastian Walukiewicz, a faulował spóźniony Paweł Bochniewicz. Błąd eksperymentalnego duetu środkowych obrońców nie miał konsekwencji, bo sam Jarmołenko z 11 metrów uderzył w słupek.

Pierwszy celny strzał na bramkę gości oddał w 24. minucie debiutujący w kadrze powołany w ostatniej chwili Przemysław Płacheta. W 40. minucie trochę niespodziewanie na prowadzenie wyszli Polacy. Po długim, górnym podaniu bramkarz gości, Andrij Łunin wyszedł daleko za swoje pole karne. Po jego nieczystym zagraniu piłkę przejął Piotr Zieliński. Pomocnik asystował do Krzysztofa Piątka, a napastnik przymierzył do pustej bramki.

Obraz gry w drugiej połowie się nie zmienił, ale reprezentacja Polski podwyższyła na 2:0. W 62. minucie wprowadzony 29 sekund wcześniej Jakub Moder na raty pokonał golkipera rywali. Gola wypracował Przemysław Płacheta. Pierwsze uderzenie pomocnika Lecha Poznań odbiło się od słupka, ale dobitka była skuteczna.

Dzięki temu Moder stał się rekordzistą reprezentacji Polski. Żaden zmiennik nie strzelił gola tak szybko po wejściu na boisko. Wcześniej ten rekord należał do Przemysława Frankowskiego (48 sekund po wejściu na boisko strzelił gola w meczu z Macedonią w 2019 roku).

Polska - Ukraina 2:0 (1:0)
1:0 - Krzysztof Piątek 40’
2:0 - Jakub Moder 62’

 
Materiał sponsorowany
Zapisz się do newslettera:
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celach marketingu usług i produktów partnerów właściciela serwisów.
Śladami Gryfików - spacer historyczny. Fotorelacja