Dzisiaj jest: 22.11.2024, imieniny: Cecylii, Jonatana, Marka

Oficjalnie: Skrzydłowy nie zagra w PGE Spójni Stargard

Dodano: 5 lat temu Autor:
Redakcja poleca!

W czwartkowe popołudnie klub potwierdził krążące od kilku dni informacje.

Oficjalnie: Skrzydłowy nie zagra w PGE Spójni Stargard
Koszykarzem PGE Spójni Stargard nie będzie ostatecznie William Graves IV. To miał być ciekawy transfer, bo skrzydłowy kilka lat temu bardzo dobrze radził sobie w silnej lidze izraelskiej. Ostatecznie nic z tego nie wyszło. W sobotnim meczu ze Śląskiem Wrocław (początek o godz. 16:00) powinien natomiast zadebiutować Darnell Jackson. Podkoszowy jest zgłoszony do rozgrywek Energa Basket Ligi.

- W zespole zobaczymy nowego zawodnika Darnella Jacksona. Jednocześnie informujemy, że kontrakt Williama Gravesa nie mógł zostać zrealizowany z winy zawodnika, który na własny koszt wrócił już do domu - przekazała w mediach społecznościowych PGE Spójnia Stargard.

Nieoficjalnie wiadomo, że Amerykanin przyjechał do Stargardu w nienajlepszej formie i z dużą nadwagą. Według różnych źródeł miał ważyć 118, a nawet 125 kg przy niespełna dwóch metrach wzrostu (oficjalnie 198 cm).

To oznacza, że w PGE Spójni Stargard będzie nadal czterech zagranicznych koszykarzy. W praktyce Darnell Jackson zastąpił Justina Tuoyo, z którym rozwiązano kontrakt za porozumieniem stron. Potencjalnie jest to wzmocnienie siły podkoszowej. Amerykanin ma duże doświadczenie między innymi z klubów NBA oraz mocnych europejskich lig. Zna też specyfikę Energa Basket Ligi, bo w sezonie 2016/2017 występował w Rosie Radom (średnio po 10,5 punktu i sześć zbiórek). Oczywiście trudno się spodziewać, że już w meczu ze Śląskiem wniesie wiele do zespołu po zaledwie kilku dniach spędzonych z drużyną. W dłuższej perspektywie powinien być jednak przydatnym wzmocnieniem strefy podkoszowej.

Doświadczonym koszykarzem, ale na pozycji rozgrywającego wzmocnił się też najbliższy przeciwnik PGE Spójni Stargard. WKS Śląsk Wrocław zgłosił już do rozgrywek mierzącego 179 cm Danny’ego Gibsona. Ten koszykarz grał już w trzech polskich klubach. Oprócz Śląska były to także Rosa Radom i Polski Cukier Toruń. Najlepszy w jego wykonaniu był właśnie sezon 2015/2016 spędzony w Twardych Piernikach, gdzie zdobywał po 17,2 punktu i rozdawał po 5,9 asysty.

 
Materiał sponsorowany
Zapisz się do newslettera:
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celach marketingu usług i produktów partnerów właściciela serwisów.
Retro Gaming w SCN FILARY. Fotorelacja