Materiał sponsorowany
Pierwszy mecz 15. kolejki odbył się już 19 grudnia. Wtedy Stelmet Enea BC Zielona Góra rozbił na wyjeździe MKS Dąbrowa Górnicza 102:78. Zdecydowanie ciekawiej zapowiadał się pojedynek finalistów z poprzedniego roku. Przed meczem w Ostrowie Wielkopolskim pożegnano Łukasza Majewskiego. Kapitan BM Slam Stali trochę niespodziewanie w połowie rozgrywek zdecydował się na zakończenie kariery. Potwierdziło się, że ostrowianie są ostatnio w słabszej dyspozycji. Z tak mocnym przeciwnikiem nie obronili swojej twierdzy. Anwil prawie roztrwonił 17 punktów przewagi, ale nie pozwolił rywalom wyjść na prowadzenie i zwyciężył 80:73. Mistrz Polski w EBL jest niepokonany od 10 spotkań.
Niezwykłe rzeczy działy się w niedzielę. Zaczęło się od meczu w Szczecinie. Słabo spisujący się ostatnio King grał kapitalne trzy kwarty z Polskim Cukrem Toruń. Po 20 minutach prowadził 61:47, a w trzeciej kwarcie było 79:60. Goście popisali się jednak niezwykłym finiszem i tryumfowali 98:95. Gospodarzom nie pomogło 27 punktów Pawła Kikowskiego i 12/19 w rzutach z dystansu całej drużyny.
Legia Warszawa nadspodziewanie łatwo (91:76) uporała się z Polpharmą Starogard Gdański. Gospodarzy do sukcesu poprowadził znakomity Omar Prewitt - 36 punktów i dziewięć zbiórek. W Lublinie TBV Start rozbił Rosę Radom 109:91. Udany, choć przegrany debiut miał w przyjezdnej ekipie Duda Sanadze. Reprezentant Gruzji z 21 punktami był najlepszym strzelcem swojego zespołu. W TBV Starcie wyróżniło się kilku koszykarzy. Roman Szymański miał 23 punkty i sześć zbiórek. Joe Thomasson do 21 oczek dołożył 11 asyst, a Marcin Dutkiewicz sześciokrotnie trafił z dystansu i zdobył 20 punktów.
Ważne mecze odbyły się na dole tabeli. Pierwsze wyjazdowe zwycięstwo odniósł AZS Koszalin, który pokonał Trefla 100:90. Wydawało się, że po zwycięstwie w Szczecinie sopocianie pójdą w górę, ale szybko zostali sprowadzeni na ziemię. Ważną cegiełkę do tryumfu Akademików dołożyli koszykarze, którzy w tym sezonie nie odgrywali znaczących ról lub grali nawet bardzo mało. Krzysztof Jakóbczyk rzucił 17, a Alan Czujkowski 11 punktów. Obaj mieli łącznie 7/9 z dystansu. W Treflu pozytywnie zaskoczył Piotr Śmigielski - 21 punktów, ale bilans jego drużyny (3-12) jest fatalny.
Miasto Szkła Krosno musiało pokonać GTK Gliwice i zrobiło to w efektownym stylu. Końcowy wynik (101:89) nie oddaje różnicy pomiędzy tymi zespołami. W pewnym momencie gospodarze mieli nawet 26 punktów przewagi. Kapitalne zawody rozegrał Jabarie Hinds - 38 punktów i siedem asyst. Rozgrywający trafił 15/21 prób z gry. Wspierali go inni koszykarze, a pięciu z nich zdobyło po 10 punktów. W tym gronie był wracający do Krosna po kilku miesiącach Peter Alexis. Podkoszowy miał również 12 zbiórek.
Sporo działo się też w poniedziałkowym meczu kończącym kolejkę. Arka Gdynia wygrała ze Spójnią 89:88. Beniaminkowi niewiele zabrakło do dużej niespodzianki. Ten wynik oznacza jednak, że stargardzianie spadli na 16. pozycję w tabeli. To druga taka sytuacja w sezonie. Pierwsza była po inauguracyjnym meczu z Kingiem Szczecin. Następna seria spotkań rozpocznie się 19 stycznia. Hitem będzie pojedynek Anwilu z Arką. Ciekawie zapowiadają się też derby Kinga ze Spójnią i MKS-u z GTK.
Wyniki 15. Kolejki Energa Basket Ligi:
MKS Dąbrowa Górnicza - Stelmet Enea BC Zielona Góra 78:102
BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski - Anwil Włocławek 73:80
King Szczecin - Polski Cukier Toruń 95:98
Legia Warszawa - Polpharma Starogard Gdański 91:76
Trefl Sopot - AZS Koszalin 90:100
Miasto Szkła Krosno - GTK Gliwice 101:89
TBV Start Lublin - Rosa Radom 109:91
Arka Gdynia - Spójnia Stargard 89:88