Gospodarze zaczęli zdecydowanie lepiej. Prowadzili 9:2. Choć chwilę później dali się dogonić to nawet na moment nie pozwolili przeciwnikom wyjść na prowadzenie. Stargardzianie odskoczyli już w pierwszej połowie na kilkanaście punktów, ale goście grali ambitnie i niwelowali straty. Po przerwie emocje szybko się skończyły. W czwartej kwarcie różnica wyraźnie urosła.
Skończyło się 105:83. Ani na moment drugie zwycięstwo Spójni nie było zagrożone. Biało-bordowi po efektownym meczu są już tylko krok od wygrania I ligi i awansu do Energa Basket Ligi. Kibice kolejny raz szczelnie wypełnili trybuny. Za drużyną w licznej - kilkudziesięcioosobowej grupie pojadą również do Łańcuta, gdzie chcą świętować ostateczny sukces.
Nasz zespół wyeliminował błędy z soboty. Ograniczył straty. Dzięki temu oddał więcej rzutów. Spójnia była skuteczniejsza. Tym razem nie brakowało strzelców. Przynajmniej 10 punktów zdobyło pięciu koszykarzy, a czterem kolejnym niewiele do tego zabrakło. Hubert Pabian miał 20 punktów i 10 zbiórek.
Dobrze mecz zaczął Alan Czujkowski i w kolejnych minutach był ważną postacią drużyny prowadzonej przez Krzysztofa Koziorowicza. Do 15 punktów dołożył po siedem zbiórek i asyst. W Sokole kolejny raz trudni do zatrzymania byli podkoszowi. Maciej Klima zdobył 19 punktów, a Rafał Kulikowski 14 oczek i dziewięć zbiórek. Były koszykarz Spójni walczył na atakowanej tablicy i wymuszał przewinienia. Sam też popełnił pięć fauli i w samej końcówce musiał opuścić parkiet.
Obie drużyny mają niewiele czasu na odpoczynek. Trzeci mecz już w czwartek w Łańcucie. Nasi koszykarze w daleką podróż wyruszą we wtorek wieczorem.
Spójnia Stargard - Sokół Łańcut 105:83 (29:24, 24:22, 25:18, 27:19)
Spójnia: Hubert Pabian 20, Dawid Bręk 18, Alan Czujkowski 15, Maciej Raczyński 14, Marcin Dymała 10, Karol Pytyś 8, Wojciech Fraś 7, Konrad Koziorowicz 7, Marcel Wilczek 6, Mateusz Pryć 0.
Sokół: Maciej Klima 19, Bartłomiej Karolak 14, Rafał Kulikowski 14, Maciej Parszewski 10, Marek Zywert 10, Adrian Warszawski 7, Kamil Zywert 5, Artur Włodarczyk 4, Adrian Inglot 0.
Stan rywalizacji (do trzech zwycięstw): 2-0 dla Spójni Stargard