Dzisiaj jest: 23.11.2024, imieniny: Adeli, Felicyty, Klemensa

Piękny początek i fatalny koniec. Polscy skoczkowie bez medalu w Pjongczang

Dodano: 7 lat temu Autor:

Za nami pierwszy konkurs na igrzyskach olimpijskich w Pjongczang. Była duża szansa na dwa medale, ale ostatecznie polscy skoczkowie narciarscy uplasowali się na czwartym i piątym miejscu.

Piękny początek i fatalny koniec. Polscy skoczkowie bez medalu w Pjongczang
Za nami pierwszy konkurs na igrzyskach olimpijskich w Pjongczang. Była duża szansa na dwa medale, ale ostatecznie polscy skoczkowie narciarscy uplasowali się na czwartym i piątym miejscu.
 
Przez cały weekend zawodów na skoczni normalnej było wiele powodów do optymizmu. Dwa medale nie można było traktować, jako marzenie, ale realny cel. Minimum wydawał się jeden krążek. W kwalifikacjach drugi był Kamil Stoch, a trzeci Dawid Kubacki. Świetnie było również w serii próbnej. Stefan Hula zajął drugą lokatę, a tuż za nim uplasowali się Stoch i Kubacki.
 
Sam konkurs był niezwykle długi i dramatyczny. Zakończył się po północy czasu koreańskiego, a rozpoczął o 21:30. Mocny wiatr pod narty sprawił, że oglądaliśmy wiele dalekich i pięknych skoków. Momentami wiało jednak za mocno i zawody przerywano. Niektórzy skoczkowie musieli bardzo długo oczekiwać na swoje próby i wielokrotnie schodzić z belki. To na pewno utrudniało rywalizację.
 
Po pierwszej serii sytuacja była znakomita. Prowadził Stefan Hula po kapitalnym skoku na odległość 111 metrów. Drugi wspólnie z Norwegiem Johannem Andre Forfangiem był Kamil Stoch. Niestety druga część zawodów to duże rozczarowanie. Organizatorzy robili wszystko, żeby dokończyć konkurs i ostatecznie im się to udało. Biało-Czerwoni spisali się nieźle, ale nie dało to nawet jednego medalu.
 
Kamil Stoch i Stefan Hula skoczyli po 105,5 metra. To jednak oznaczało, że Stoch zajął czwarte, a Hula piąte miejsce. Do podium zabrakło bardzo niewiele - odpowiednio 0,4 i 0,9 punktu. Przeliczając na odległości wystarczałoby o pół metra więcej.
 
Wygrał Niemiec Andreas Wellinger, który w drugiej serii wyrównał rekord skoczni w Pjongczang. Skok na 113,5 metra dał awans z piątej na pierwszą pozycję. Za nim uplasowało się dwóch Norwegów - Johann Andre Forfang oraz Robert Johansson, który przesunął się z dziesiątej na trzecią pozycję. On również uzyskał 113,5 metra.
 
Pozostali Polacy daleko. Maciej Kot był 19. natomiast Dawid Kubacki 35.
Kubacki nie miał szczęścia w pierwszej serii. Trafił na najgorsze warunki i z odległością 88 metrów nie awansował nawet do drugiej rundy. Szansa na poprawę na dużej skoczni. Kwalifikacje 16 lutego, a walka o medale w następną sobotę, 17 lutego o godz. 13:30. Z innych olimpijskich aren również nie było dobrych wieści. Polskie biathlonistki zajęły dalekie lokaty w biegu sprinterskim, a Justyna Kowalczyk w biegu łączonym na 15 km była 17.
 
Wyniki konkursu o mistrzostwo olimpijskie na normalnej skoczni:
Metry Zawodnik Kraj Odległości Łączna nota
1. Andreas Wellinger Niemcy 104,5/113,5 259,3
2. Johann Andre Forfang Norwegia 106/109,5 250,9
3. Robert Johansson Norwegia 100,5/113,5 249,7
4. Kamil Stoch Polska 106,5/105,5 249,3
5. Stefan Hula Polska 111/105,5 248,8
6. Daniel Andre Tande Japonia 103,5/111,5 242,3
7. Ryoyu Kobayashi Japonia 108/108 240,8
8. Markus Eisenbichler Niemcy 106/106,5 240,2
9. Richard Freitag Niemcy 106/102,5 240
10. Karl Geiger Niemcy 103,5/105 236,7
19. Maciej Kot Polska 99/102 217
35. Dawid Kubacki Polska 88 92

 
Zapisz się do newslettera:
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celach marketingu usług i produktów partnerów właściciela serwisów.
Retro Gaming w SCN FILARY. Fotorelacja