Materiał sponsorowany
Początek niedzielnego meczu pokazał, dlaczego goście stracili do tej pory najmniej punktów w I lidze. Kutnianie po trzech minutach prowadzili 11:5. Wykorzystywali wszystkie błędy Spójni. Nasz zespół miał problem ze skonstruowaniem ataku. Trener Krzysztof Koziorowicz szybko zareagował, a po przerwie rozwiązał się worek z trafieniami. Stargardzianie zdobyli 10 punktów z rzędu. Po kolejnej serii na koniec pierwszej kwarty wygrywali już 31:21.
To był wyraźny zwiastun, że w tym pojedynku górować będzie ofensywa. W takiej sytuacji nasz zespół miał zdecydowanie większe szanse na końcowy tryumf. Choć trafiały się krótkie przestoje to po chwili przychodził grad trójek. Do przerwy biało-bordowi prowadzili 53:41. W pierwszej połowie trafili 6/9 prób z dystansu a w całym meczu rewelacyjne 12/22.
Zaskakująca była trzecia kwarta. Na udaną akcję lidera czekaliśmy ponad trzy minuty. Na szczęście w tym czasie dobrze funkcjonowała obrona. Goście pudłowali też w klarownych sytuacjach i nie potrafili zmniejszyć różnicy. Gdy na najwyższy poziom wskoczyli ponownie Hubert Pabian, Dawid Bręk i Marcin Dymała zrobiło się 72:48. Stargardzcy kibice wiedzieli, że w tym dniu nic złego nie może się już stać i rozpoczęli świętowanie kolejnego efektownego zwycięstwa.
Goście jeszcze podjęli walkę, ale w tej konfrontacji byli bez szans. W końcówce kilka minut dostali młodzi wychowankowie. Mateusz Pryć zdobył punkt z rzutu wolnego, a szansę na setne oczko miał Kacper Hoszczaruk, ale nie wykorzystał tej okazji. Wynik 98:75 i tak był bardzo okazały. Spójnia z bilansem 21-1 prowadzi w tabeli. Tylko Jamalex Polonia 1912 Leszno może zagrozić naszej drużynie, a ten zespół pokonał w sobotę SKK Siedlce 97:77.
Cała drużyna zaprezentowała się dobrze. Nawet, gdy w grze było więcej zmienników jakość nie była niższa. Wyróżnić trzeba jednak trzech liderów. Hubert Pabian zdobył 26 punktów. Kapitan biało-bordowych trafił 10/12 rzutów z gry w tym 4/4 z dystansu. Dorobek Marcina Dymały to 16 punktów i osiem asyst, a Dawid Bręk do 13 oczek dołożył siedem asyst. Oby podobnie wyglądało to również w kolejnych meczach, bo tylko zespołową grą można odnosić tak efektowne i zdecydowane zwycięstwa. Dla Polfarmexu 14 punktów zdobył Mateusz Zębski, a 13 Damian Janiak.
Następnym rywalem Spójni będzie Zetkama Doral Nysa Kłodzko. Ten pojedynek na wyjeździe 10 lutego o godz. 17:00. W hali OSiR nasi koszykarze zagrają ponownie 17 lutego, gdy do Stargardu przyjedzie KK Warszawa.
Spójnia Stargard - Polfarmex Kutno 98:75 (31:21, 22:20, 23:20, 22:14)
Spójnia: Hubert Pabian 26, Marcin Dymała 16, Dawid Bręk 13, Wojciech Fraś 12, Maciej Raczyński 8, Karol Pytyś 7, Sebastian Szymański 7, Alan Czujkowski 4, Konrad Koziorowicz 2, Marcel Wilczek 2, Mateusz Pryć 1, Kacper Hoszczaruk 0.
Polfarmex: Mateusz Zębski 14, Damian Janiak 13, Arkadiusz Kobus 9, Bartosz Majewski 8, Przemysław Tradecki 8, Michał Marek 7, Tomasz Wojdyła 6, Mateusz Szwed 5, January Sobczak 3, Damian Antczak 2, Szymon Pawlak 0.
Pozostałe wyniki 23. kolejki I ligi:
Energa Kotwica Kołobrzeg - R8 Basket AZS Politechnika Kraków 83:82
Sokół Łańcut - Pogoń Prudnik 79:71
SKK Siedlce - Jamalex Polonia 1912 Leszno 77:97
Siarka Tarnobrzeg - WKS Śląsk Wrocław 73:71
KSK Noteć Inowrocław - Enea Astoria Bydgoszcz 61:98
KK Warszawa - Zetkama Doral Nysa Kłodzko 79:67
Elektrobud-Investment ZB Pruszków - Biofarm Basket Poznań 88:90
Zapraszamy do naszej galerii zdjęć
oraz do obejrzenia video