Prawie milion złotych z budżetu miasta Stargard zostało przekazanych na wywóz i utylizację nielegalnych odpadów gromadzonych przez nieznanego przedsiębiorcę w halach przy ul. Na Grobli. Kolejne beczki z niebezpiecznymi substancjami ujawniono przy ul. Pierwszej Brygady.
Miasto to obszar, w którym ciągle jest coś do zrobienia. Nieustanny rozwój i chęć postępu oraz zapewnienie bieżącego, sprawnego funkcjonowania, wymaga nakładów finansowych. Mimo wielu niespełnionych potrzeb część funduszy musi w tym roku trafić do firmy, która wywiezie i zutylizuje odpady nielegalnie zgromadzone w halach magazynowych przy ul. Na Grobli, zamiast na kolejny plac zabaw lub koszenie trawy. Nie wiadomo czy miejskim urzędnikom uda się odzyskać poniesione koszty. Kolejne składowisko zlokalizowane jest przy ul. Pierwszej Brygady.
Jeśli przedsiębiorca pozostawi odpady, problem ma wynajmujący
Piotr Mync, Zastępca Prezydenta Stargardu poinformował w odpowiedzi na interpelację radnych Moniki Kirschenstein i Ewy Krawczyk, że w przypadkach nielegalnego składowania odpadów główny problem stanowi ustalenie ich posiadacza, czy faktycznego sprawcy, który zdeponował odpady w sposób niezgodny z prawem. – To na posiadaczu odpadów ciąży obowiązek ich niezwłocznego usunięcia z miejsc nieprzeznaczonych do składowania odpadów. Natomiast dopiero, gdy trudno jest ustalić posiadacza odpadów lub wręcz jest to niemożliwe, ustawodawca wskazał, poprzez domniemanie, że władający powierzchnią ziemi jest posiadaczem odpadów znajdujących się na nieruchomości i to on z mocy prawa jest odpowiedzialny za uprzątnięcie terenu- informuje Piotr Mync.
Wiceprezydent przyznaje, że w latach 2017-2019 szczególnie nasiliło się zjawisko podrzucania odpadów przez nieuczciwe podmioty gospodarujące odpadami. – Odpady nielegalnie deponowane są na terenach leśnych, ogólnodostępnych nieużytkach, wyrobiskach poeksploatacyjnych, opuszczonych terenach przemysłowych, w pomieszczeniach i na posesjach osób prywatnych- poinformował. Dodał, że w latach 2017-2019 na terenie miasta ujawniono nielegalne składowisko odpadów niebezpiecznych oraz odpadów komunalno -podobnych pochodzenia zagranicznego oraz nielegalne składowisko odpadów potencjalnie niebezpiecznych.
Dwa nielegalne składowiska w Stargardzie
W 2019 roku z nielegalnego składowiska odpadów przy ul. Na Grobli około 2000 ton odpadów komunalno-podobnych nielegalnie przywiezionych do Stargardu wywiezionych zostało z powrotem do Wielkiej Brytanii. – Wobec osób odpowiedzialnych za zdeponowanie odpadów niebezpiecznych na tym samym nielegalnym składowisku prowadzone było na wniosek Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska w Szczecinie postępowanie przez prokuraturę i policję. Dla części sprawców zapadły już wyroki- informuje Piotr Mync. Ze względu na to, że składowisko zostało uznane przez służby za niebezpieczne, Prezydent Miasta Stargard w zeszłym roku wydał decyzję określającą zakres i sposób przeprowadzenia działań mających na celu usunięcie odpadów w ramach działania zastępczego, wydatkując na ten cel środki z budżetu miasta. – Pomimo starań, nie udało się pozyskać na ten cel środków z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie, ani z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Szczecinie, ani z innych źródeł. Ich usuwanie jest w trakcie. Koszt usunięcia ok. 140 ton odpadów niebezpiecznych wynosi około 1 miliona złotych, środki na dzień dzisiejszy pochodzą z budżetu miasta. Postępowanie w sprawie wyegzekwowania tych środków od osób czy podmiotów odpowiedzialnych za nielegalne zdeponowanie odpadów niebezpiecznych wszczęte zostanie po zakończeniu usunięcia odpadów i wskazaniu przez sąd podmiotu odpowiedzialnego- poinformował Piotr Mync.
W 2019 roku na Policję i do Prokuratury zgłoszone zostało składowisko około 750 ton odpadów nieznanego pochodzenia przy ul. Pierwszej Brygady. Obiekt był zaplombowany przez Policję i zabezpieczony przed dostępem osób postronnych. – Niezwłocznie po zakończeniu postępowania przez Prokuraturę wszczęte zostanie wobec ustalonego posiadacza odpadów postępowanie administracyjne mające na celu nakazanie uprzątnięcia i utylizacji odpadów- dodaje Wiceprezydent. Przyznaje, że nielegalne składowanie odpadów niebezpiecznych to problem całego kraju. – W mediach przekazywane są ostrzeżenia dla właścicieli gruntów oraz magazynów pod wynajem przed działalnością oszustów. Firmy wynajmują magazyny i inne nieruchomości pod pozorem legalnej działalności i gromadzą tam odpady bez wiedzy właściciela, a po wypełnieniu obiektu zaprzestają działalności i znikają. Wynajmowany teren w krótkim czasie zostaje zapełniony odpadami, a następnie firma znika z rynku, pozostawiając problem właścicielowi. Nieklarowne przepisy prawa, w tym rozbite kompetencje między organami powodują, że postępowania wyjaśniające trwają latami- informuje Piotr Mync. Taki schemat spotkał również nasze miasto.
Foto: Urząd Miejski w Stargardzie
Tu jesteś:
- Wiadomości
- Stargard
- Miasto zapłaci prawie milion zł za wywóz nielegalnych odpadów. Już czekają kolejne