Pod koniec 2018 roku na ulicach Szczecina pojawiły się jednoosobowe wiaty, które mają służyć jako schronienie dla osób ułatwiających przejście przez jezdnię, tzw. pomarańczek. Radny Krzysztof Kozłowski uważa, że taka infrastruktura potrzebna jest też w Stargardzie.
W grudniu 2018 roku przy kilku ruchliwych ulicach w Szczecinie zamontowane zostały wiaty przypominające przystankowe, ale dużo mniejsze i zlokalizowane w pobliżu przejść dla pieszych. Zostały wykonane na zlecenie Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego w Szczecinie z przeznaczeniem dla osób, które w rejonie szkół pomagają dzieciom bezpiecznie przejść przez jezdnię. Takie rozwiązanie zostało wprowadzone w celu poprawy warunków pracy osób przeprowadzających dzieci przez przejścia dla pieszych w niekorzystnych warunkach atmosferycznych i bez możliwości odpoczynku. W Szczecinie osoby te na własną rękę ustawiały nawet krzesła lub fotele, które były nieestetyczne, a w rejonie pasa drogowego nawet niebezpieczne.
Przeniesienie szczecińskiego pomysłu do naszego miasta zaproponował radny Rady Miejskiej w Stargardzie Krzysztof Kozłowski. – Droga do Szkoły Podstawowej nr 1 z Osiedla Kopernika prowadzi przez ruchliwą ulicę Piłsudskiego. Ze względów bezpieczeństwa uczniów zatrudniona została osoba nadzorująca bezpieczne przejście dzieci przez jezdnię. Pani „Stopka” pracuje niezależnie od warunków atmosferycznych, wykonując swoją pracę na rzecz bezpieczeństwa najmłodszych uczestników ruchu drogowego. Często praca wykonywana jest w bardzo złych warunkach pogodowych, w deszczu i wietrze. Pani „Stopka” oczekuje na dzieci, trzymając w ręku znak STOP, co uniemożliwia osłonięcie się parasolem- tłumaczy radny Kozłowski. Zaproponował, że istnieje możliwość poprawienia warunków pracy osób nadzorujących bezpieczne przejście dzieci. – W pobliżu przejścia dla pieszych można zainstalować mini wiatkę jednoosobową, w której pani „Stopka” może oczekiwać na nadchodzące dzieci. Wnioskuję o instalację mini wiatek przy wszystkich przejściach dla pieszych, na których pracują osoby nadzorujące bezpieczne przejście dzieci przez jezdnię- zwrócił się radny do Prezydenta Miasta.
Rafał Zająć, Prezydent Stargardu poinformował, że obecnie na terenie miasta Stargard funkcjonują dwa przejścia dla pieszych dozorowane przez kontrolerów ruchu drogowego zapewniające bezpieczną drogę dzieci do szkół. Są to przejścia dla pieszych przy skrzyżowaniu ulicy Józefa Piłsudskiego z ulicą Henryka Sienkiewicza oraz na ulicy Romualda Traugutta. Prezydent tłumaczy, że Osoby zatrudnione do pełnienia tej funkcji zostały odpowiednio wyposażone, między innymi w ubranie robocze, spełniające wymogi bhp oraz chroniące przed deszczem i wiatrem. Dozorowanie przejścia dla pieszych wykonują zgodnie z harmonogramem w określonych godzinach, w czasie wzmożonego korzystania z przejścia dla pieszych przez dzieci idące na zajęcia do szkoły. Po rozpoczęciu każdej lekcji wracają do placówki szkolnej, gdzie wykonują pozostałe obowiązki. Mają możliwość korzystania z pomieszczeń socjalnych, ogrzania się, odpoczynku lub spożycia posiłku.
- W przedmiotowej sprawie przeprowadzono konsultacje z dyrektorami szkół zatrudniającymi osoby wykonujące dozór przejść dla pieszych i ustalono, że ustawienie proponowanej przez Pana wiaty służącej za schronienie dla kontrolerów miałoby uzasadnienie w przypadku wykonywania nieprzerwanie, wielogodzinnego dozoru przejść dla pieszych, co w przypadku naszych przejść nie występuje- poinformował Rafał Zając. Dodał również, że Miasto zadeklarowało Powiatowi Stargardzkiemu partycypacji finansowej w zapewnieniu wkładu własnego do realizacji zadania polegającego na poprawie bezpieczeństwa ruchu drogowego w rejonie skrzyżowania ulic Piłsudskiego - Sienkiewicza, po pozyskaniu przez Powiat środków zewnętrznych na ten cel.
Tu jesteś:
- Wiadomości
- Stargard
- Korzystają z nich ?pomarańczki? ze Szczecina. Czy potrzebne są też w Stargardzie?