Drugi zagraniczny podkoszowy dołączył do PGE Spójni Stargard. To Amerykanin, który ostatni sezon spędził w Treflu Sopot.
Mierzący 205 cm Wesley Gordon 14 lipca skończy 29 lat. Efektownie grający podkoszowy stargardzkim kibicom jest świetnie znany, bo w poprzednim sezonie rywalizował z PGE Spójnią, grając dla Trefla Sopot. Ekipa prowadzona przez trenera Żana Tabaka w lutym zdobyła Suzuki Puchar Polski. W drugiej części sezonu jednak miała problemy z kontuzjami i z pewnej lokaty w czołowej czwórce wypadła aż na ósmą pozycję. O trzy miejsca wyżej sezon skończyła PGE Spójnia.
- Wesley da nam bardzo dużo jeżeli chodzi o fizyczność, gra też bardzo dobrze pod tablicami, co jest nam niezwykle potrzebne. Witamy go z rocznym opóźnieniem. Zeszłego lata już rozmawialiśmy telefonicznie i byliśmy blisko porozumienia w sprawie kontraktu. Pomimo tego, że pokazał już, że jest bardzo dobrym graczem, wierzę, że Wesley może jeszcze poprawić swoją grę i będzie w barwach Spójni jednym z najlepszych podkoszowych w całej lidze - komentuje najnowszy transfer trener Sebastian Machowski cytowany przez oficjalną stronę PGE Spójni Stargard.
Wesley Gordon w ostatnim sezonie wystąpił w 24 ligowych meczach Trefla Sopot (14 w pierwszej piątce). W 24 minuty zdobywał średnio po 7,4 punktu. Miał też dziewięć zbiórek (3,6 w ataku), 1,6 asysty i 1,3 bloku. Był skuteczny w akcjach podkoszowych (64,5%). Nie rzucał jednak z dystansu, a problemy miał też w rzutach wolnych - tylko 47%. To o tyle zaskakujące, że we wcześniejszych sezonach Amerykanin był zdecydowanie lepszy w tym elemencie, nie schodząc poniżej 60%.
Nowy nabytek PGE Spójni w czterech meczach skompletował double-double. Tak było również w pierwszym pojedynku z Biało-Bordowymi, gdzie szczególnie na atakowanej tablicy ogrywał Shawna Jonesa. Trefl wygrał 91:79, a Gordon do 18 "oczek" dołożył 14 zbiórek (dziewięć w ataku)! Rozdał również cztery asysty, ale pod tym względem osobisty rekord ustanowił w rewanżu w Stargardzie.
Na początku marca miał po siedem asyst i zbiórek. Zdobył też sześć punktów, trafiając 3/4 prób za dwa. Spudłował jednak wszystkie rzuty wolne, a miał aż sześć prób. Oby w nowym sezonie zdecydowanie poprawił ten element i zaprzyjaźnił się z twardymi stargardzkimi obręczami.
W NCAA Wesley Gordon rozegrał 131 spotkań na uniwersytecie Colorado (6,6 punktu, 6,7 zbiórki, 1,6 bloku i 1,3 asysty). Europejską karierę rozpoczął w sezonie 2017/2018 od ligi austriackiej. w BSC Raiffeisen Panthers Furstenfeld zdobywał 15,7 punktu, 12,3 zbiórki, 2,7 bloku i 1,9 asysty. Swoje umiejętności potwierdził również w węgierskim Sopronie. później grał w lidze greckiej (Rethymno i Larissa). Miał też krótki epizod we francuskim Le Portel, a jego ostatnim klubem przed transferem do Trefla Sopot był węgierski Egis Kormend.
Materiał sponsorowany