Mateusz Bochnak trafił do Chrobrego Głogów. To 11. ekipa minionego sezonu Fortuna I ligi, która w 34 meczach zdobyła 44 punkty. Z nowym klubem skrzydłowy związał się roczną umową, która może być przedłużona o kolejny sezon.
Wychowanek Pogoni Szczecin przez trzy ostatnie lata występował na poziomie centralnym. Po sezonie w Pogoni Siedlce trafił do Błękitnych Stargard, gdzie spędził dwa ostatnie lata. Łącznie wystąpił w 71 oficjalnych meczach i strzelił w nich 12 bramek.
W sezonie 2019/2020 był głównie rezerwowym. Po dużych zmianach w zespole ostatni sezon zakończony spadkiem z eWinner II ligi indywidualnie był zdecydowanie lepszy dla Mateusza Bochnaka. W 37 meczach zdobył 10 bramek. Zaczął kapitalnie, bo od trzech trafień w dwóch meczach Fortuna Pucharu Polski. Na ligowego gola czekał jednak aż do 18 listopada i wygranego 1:0 spotkania z Lechem II Poznań.
Ostatnią bramkę dla Błękitnych zdobył 1 maja w zremisowanym 2:2 meczu z Pogonią Siedlce. Później nie wykorzystał jeszcze rzutu karnego w spotkaniu ze Skrą Częstochowa. Ofensywny piłkarz wyróżniał się w zespole, który strzelał najmniej bramek w lidze. Często jednak w dogodnych sytuacjach brakowało mu skuteczności.
- Dużą rolę odegrał trener. Już po kilku minutach rozmowy z nim wiedziałem, że jest to trener, u którego chciałbym grać. Klub bardzo szybko przedstawił swoje warunki. Bardzo szybko się dogadaliśmy. Z tego, co słyszałem jest to bardzo stabilny i ułożony klub. Myślę, że dobrze pasuję do stylu gry, jaki będzie preferował trener. Dla mnie będzie to pierwszy sezon na tym poziomie. Bardzo chciałbym przynajmniej powtórzyć statystyki z poprzedniego sezonu w Błękitnych. Myślę, że przy odpowiedniej pracy jestem w stanie to zrobić - powiedział Mateusz Bochnak w materiale opublikowanym na kanale ChrobryTV w serwisie Youtube.
To nie jedyny piłkarz Błękitnych Stargard z minionego sezonu, który znalazł klub w Fortuna I lidze. Już wcześniej informowaliśmy, że do Podbeskidzia Bielsko-Biała trafił Dawid Polkowski. Do Pogoni Szczecin z wypożyczenia wrócił Bartłomiej Mruk, ale nie wiadomo jeszcze czy na dłużej pozostanie w trzeciej ekipie PKO Ekstraklasy, czy trafi na kolejne wypożyczenie. Testowani w eWinner II lidze będą w najbliższym czasie Hubert Krawczun (Chojniczanka Chojnice) i Bartosz Boniecki (Olimpia Elbląg).
Wychowanek Pogoni Szczecin przez trzy ostatnie lata występował na poziomie centralnym. Po sezonie w Pogoni Siedlce trafił do Błękitnych Stargard, gdzie spędził dwa ostatnie lata. Łącznie wystąpił w 71 oficjalnych meczach i strzelił w nich 12 bramek.
W sezonie 2019/2020 był głównie rezerwowym. Po dużych zmianach w zespole ostatni sezon zakończony spadkiem z eWinner II ligi indywidualnie był zdecydowanie lepszy dla Mateusza Bochnaka. W 37 meczach zdobył 10 bramek. Zaczął kapitalnie, bo od trzech trafień w dwóch meczach Fortuna Pucharu Polski. Na ligowego gola czekał jednak aż do 18 listopada i wygranego 1:0 spotkania z Lechem II Poznań.
Ostatnią bramkę dla Błękitnych zdobył 1 maja w zremisowanym 2:2 meczu z Pogonią Siedlce. Później nie wykorzystał jeszcze rzutu karnego w spotkaniu ze Skrą Częstochowa. Ofensywny piłkarz wyróżniał się w zespole, który strzelał najmniej bramek w lidze. Często jednak w dogodnych sytuacjach brakowało mu skuteczności.
- Dużą rolę odegrał trener. Już po kilku minutach rozmowy z nim wiedziałem, że jest to trener, u którego chciałbym grać. Klub bardzo szybko przedstawił swoje warunki. Bardzo szybko się dogadaliśmy. Z tego, co słyszałem jest to bardzo stabilny i ułożony klub. Myślę, że dobrze pasuję do stylu gry, jaki będzie preferował trener. Dla mnie będzie to pierwszy sezon na tym poziomie. Bardzo chciałbym przynajmniej powtórzyć statystyki z poprzedniego sezonu w Błękitnych. Myślę, że przy odpowiedniej pracy jestem w stanie to zrobić - powiedział Mateusz Bochnak w materiale opublikowanym na kanale ChrobryTV w serwisie Youtube.
To nie jedyny piłkarz Błękitnych Stargard z minionego sezonu, który znalazł klub w Fortuna I lidze. Już wcześniej informowaliśmy, że do Podbeskidzia Bielsko-Biała trafił Dawid Polkowski. Do Pogoni Szczecin z wypożyczenia wrócił Bartłomiej Mruk, ale nie wiadomo jeszcze czy na dłużej pozostanie w trzeciej ekipie PKO Ekstraklasy, czy trafi na kolejne wypożyczenie. Testowani w eWinner II lidze będą w najbliższym czasie Hubert Krawczun (Chojniczanka Chojnice) i Bartosz Boniecki (Olimpia Elbląg).
Materiał sponsorowany