Opóźnione o rok piłkarskie mistrzostwa Europy dostarczają niesamowitych emocji. Nie brakuje efektownych bramek, ale również błędów i samobójczych trafień, których było już dziewięć, czyli tyle, co łącznie na wszystkich wcześniejszych turniejach o mistrzostwo Europy.
Bezwzględnie najciekawsze mecze odbyły się w poniedziałek, choć to inne spotkania tradycyjnie typowano na wielkie hity. Hiszpania fatalnie zaczęła pojedynek z Chorwacją. Choć miała dużą przewagę, to w 20. minucie straciła kuriozalnego gola. Pedri wycofał piłkę do bramkarza. Unai Simon chciał ją przyjąć, ale tylko lekko ją trącił i piłka wtoczyła się do pustej bramki. Trudno uwierzyć, że coś takiego zdarzyło się na tym poziomie.
Jeszcze trudniej uwierzyć w to, co działo się później. Hiszpania z nawiązką odrobiła straty. Prowadziła 3:1, ale Chorwacja wyrównała na 3:3. W dogrywce trafił w końcu krytykowany Alvaro Morata, a trzy minuty później rezultat na 5:3 ustalił Mikel Oyarzabal. W ten sposób z turnieju wylecieli wicemistrzowie świata.
W ich ślady kilka godzin później po kolejnym thrillerze poszli mistrzowie świata. Francuzi byli wielkim faworytem Euro 2020, a nie poradzili sobie ze Szwajcarią. Szybko stracili gola, a w 55. minucie wrócili z dalekiej podróży, gdy Hugo Lloris obronił rzut karny wykonywany przez Ricardo Rodrigueza. Cztery minuty później zmieniło się wszystko, bo dwa gole zdobył Karim Benzema.
Kwadrans przed końcem regulaminowego czasu efektownym trafieniem na 3:1 podwyższył Paul Pogba. Szwajcarzy odrobili jednak wszystkie straty, a w dogrywce szalonego meczu wynik już się nie zmienił i decydowały rzuty karne. W nich pomylił się dopiero ostatni wykonawca. Yann Sommer zatrzymał strzał Kyliana Mbappe. Jeden z kandydatów do Złotej Piłki zakończył Euro bez strzelonego gola.
Zdecydowanie rozczarował mecz, który był potencjalnym hitem. Belgia pokonała 1:0 Portugalię. Mistrzowie Europy z 2016 roku mieli problem ze skutecznością. Tylko pięć z ich 23 strzałów było celnych. Jedyne celne uderzenie dla Belgów oddał Thorgan Hazard i w 42. minucie pokonał Rui Patricio.
Kolejnym rywalem Belgów będą Włosi. Na papierze to zdecydowanie hit ćwierćfinałów. Italia po dogrywce pokonała Austrię 2:1. Wszystkie gole padły w dodatkowych 30 minutach. Do nich jednak mogło nie dojść gdyby nie VAR. To po interwencji sędziów oglądających mecz na wideo nieuznany został gol Marko Arnautovicia. Austriak był na minimalnym spalonym, którego prawdopodobnie bez powtórek nie udałoby się wyłapać.
Historyczną niemoc przerwali Anglicy. Jeżeli mieli się kogoś obawiać to właśnie Niemców, z którymi na ważnych turniejach zwykle przegrywali. Na Wembley zwyciężyli jednak 2:0, a gole zdobyli Raheem Sterling oraz Harry Kane. To oznacza, że trzy zespoły, które wyszły z "grupy śmierci" odpadły już w 1/8 finału. Z trzech innych grup natomiast do ćwierćfinału dostały się po dwie ekipy.
Wielką sensację sprawili Czesi, którzy pokonali 2:0 Holandię. Ich rywal w fazie grupowej miał komplet punktów i najwięcej strzelonych bramek. Wtedy grał jednak u siebie, a w Budapeszcie nie radził sobie najlepiej. W 51. minucie świetnej sytuacji nie wykorzystał Donyell Malen, któremu piłkę wygarnął czeski golkiper, Tomas Vaclik. Chwilę później również po interwencji VAR Matthijs de Ligt osłabił zespół po czerwonej kartce za zatrzymanie piłki ręką w groźnej sytuacji. Następnym rywalem Czechów będzie rozpędzona Dania, która rozbiła 4:0 Walię, a dwa gole zdobył Kasper Dolberg.
Stawkę uzupełnili Ukraińcy, którzy po dogrywce wygrali ze Szwedami 2:1. Bohaterami Ołeksandr Zinczenko (gol i asysta) oraz strzelec decydującej bramki ze 121. minuty, Artem Dowbyk. Antybohaterem Szwedów Marcus Danielson, który w ósmej minucie dogrywki brutalnie faulował Artema Besedina i otrzymał zasłużoną czerwoną kartkę.
Wyniki 1/8 finału:
Walia - Dania 0:4
Włochy - Austria 2:1
Holandia - Czechy 0:2
Belgia - Portugalia 1:0
Chorwacja - Hiszpania 3:5
Francja - Szwajcaria 3:3, k. 4:5
Anglia - Niemcy 2:0
Szwecja - Ukraina 1:2
Pary ćwierćfinałowe:
Szwajcaria - Hiszpania / piątek 02.07 godz. 18:00 (Sankt Petersburg)
Belgia - Włochy / piątek 02.07 godz. 21:00 (Monachium)
Czechy - Dania / sobota 03.07 godz. 18:00 (Baku)
Ukraina - Anglia / sobota 03.07 godz. 21:00 (Rzym)
Najedź kursorem na grafikę, kliknij i powiększ
Źródło grafiki EURO 2020: www.uefa.com
Materiał sponsorowany
