Jeszcze więcej koszykarskich spotkań na najwyższym poziomie odbędzie się w stargardzkiej Hali OSiR.
Niedawno koszykarze Kinga Szczecin stracili swój dom. W Netto Arenie, w której rozgrywali swoje mecze powstaje szpital tymczasowy. W związku z tym King musiał poszukać nowego obiektu. Koszykarze mogą trenować w różnych miejscach w Szczecinie jednak do gry w Energa Basket Lidze potrzebny był obiekt zweryfikowany do zawodów na tym poziomie.
Wybór wydawał być się dość oczywisty, a w piątek te informacje zostały oficjalnie potwierdzone. Wilki Morskie zagoszczą w Stargardzie. Obiekt, w którym będą rozgrywać swoje wszystkie domowe mecze znają dość dobrze, bo oprócz wizyt w meczach o punkty praktycznie wszystkie sparingi z PGE Spójnią King rozgrywał w Stargardzie. Z adaptacją nie powinno być, zatem problemu.
Umowa pomiędzy stargardzkim Ośrodkiem Sportu i Rekreacji oraz Kingiem Szczecin została zawarta do końca maja 2021. To oznacza, że King może rozegrać w Stargardzie wszystkie pozostałe domowe mecze w tym sezonie - w rundzie zasadniczej oraz ewentualnych play-offach.
Jest też możliwość wcześniejszego zakończenia lub przedłużenia umowy. Wszystko zależy oczywiście od sytuacji w Netto Arenie. W czasie jednej z konferencji Premier Mateusz Morawiecki zapowiadał, że miejsca na szpitale tymczasowe pozostaną w gotowości nawet do marca. Nie zmienić tych planów ma nawet ewentualne zmniejszenie zachorowań na Covid-19, bo Rząd obawia się kolejnej fali. To wszystko oznacza, że scenariusz gry Kinga do końca sezonu w Stargardzie jest bardzo prawdopodobny, bo runda zasadnicza ma się zakończyć 21 marca.
W Hali OSiR może się odbyć aż 12 spotkań Kinga Szczecin. Drużyna prowadzona przez trenera Łukasza Bielę wcześniej rozegrała tylko trzy mecze, których była gospodarzem. W Netto Arenie pokonała MKS Dąbrowa Górnicza, Polski Cukier Toruń i Anwil Włocławek. Ten ostatni mecz odbył się 30 września, a później szczeciński zespół miał serię ośmiu wyjazdów z rzędu. W najbliższą niedzielę natomiast o godz. 17:35 King, już w Stargardzie, podejmie Legię Warszawa. Transmisja w Polsacie Sport Extra.
Po 14 rozegranych meczach King, podobnie jak PGE Spójnia ma siedem zwycięstw i tyle samo porażek. Zdecydowanie lepszy bilans małych punktów mają stargardzianie i to oni są na siódmym miejscu w tabeli, a Wilki zajmują 10. lokatę.
PGE Spójni do końca rundy zasadniczej pozostało jeszcze osiem spotkań, w których będzie gospodarzem. Terminarz wygląda jednak tak, że w jednym dniu mecze nie będą się dublowały. Obie drużyny mogą być gospodarzami w jednej kolejce, ale kolejki w Energa Basket Lidze są rozciągnięte w taki sposób, że kolizji terminów nie będzie.
Do największego natłoku gier ma dojść na przełomie 2020 i 2021 roku. Wtedy King podejmie Enea Astorię Bydgoszcz (27 grudnia), PGE Spójnia zmierzy się z GTK Gliwice (28 grudnia), a dzień później King spotka się z Zastalem Enea BC Zielona Góra. Na deser, czyli 1 stycznia zachodniopomorskie derby.
PGE Spójnia już raz grała w tym sezonie z Kingiem w Stargardzie. Wtedy 72:64 wygrali goście. Teraz w tej samej hali to oni będą gospodarzami. Kibice już pytają, co w przypadku, gdy trybuny zostaną ponownie otwarte? Na razie jednak do tego daleka droga, choć warto żeby gospodarze również przygotowali się na taki scenariusz, bo rządowe decyzje potrafią zaskakiwać z dnia na dzień.
Zgodnie z aktualnie obowiązującymi przepisami kibice nie skorzystają na tym, że w Hali OSiR będzie odbywało się aż tyle spotkań. To mogłaby być uczta dla fanów tym bardziej, że przyjedzie cała ligowa czołówka. Na razie jednak wszystkie mecze można jedynie oglądać w przekazach telewizyjnych i internetowych. W takiej sytuacji miejsce rozgrywania spotkań ma tylko znaczenie dla koszykarzy oraz ekip obsługujących zawody.
Źródło foto: Fb OSiR
Niedawno koszykarze Kinga Szczecin stracili swój dom. W Netto Arenie, w której rozgrywali swoje mecze powstaje szpital tymczasowy. W związku z tym King musiał poszukać nowego obiektu. Koszykarze mogą trenować w różnych miejscach w Szczecinie jednak do gry w Energa Basket Lidze potrzebny był obiekt zweryfikowany do zawodów na tym poziomie.
Wybór wydawał być się dość oczywisty, a w piątek te informacje zostały oficjalnie potwierdzone. Wilki Morskie zagoszczą w Stargardzie. Obiekt, w którym będą rozgrywać swoje wszystkie domowe mecze znają dość dobrze, bo oprócz wizyt w meczach o punkty praktycznie wszystkie sparingi z PGE Spójnią King rozgrywał w Stargardzie. Z adaptacją nie powinno być, zatem problemu.
Umowa pomiędzy stargardzkim Ośrodkiem Sportu i Rekreacji oraz Kingiem Szczecin została zawarta do końca maja 2021. To oznacza, że King może rozegrać w Stargardzie wszystkie pozostałe domowe mecze w tym sezonie - w rundzie zasadniczej oraz ewentualnych play-offach.
Jest też możliwość wcześniejszego zakończenia lub przedłużenia umowy. Wszystko zależy oczywiście od sytuacji w Netto Arenie. W czasie jednej z konferencji Premier Mateusz Morawiecki zapowiadał, że miejsca na szpitale tymczasowe pozostaną w gotowości nawet do marca. Nie zmienić tych planów ma nawet ewentualne zmniejszenie zachorowań na Covid-19, bo Rząd obawia się kolejnej fali. To wszystko oznacza, że scenariusz gry Kinga do końca sezonu w Stargardzie jest bardzo prawdopodobny, bo runda zasadnicza ma się zakończyć 21 marca.
W Hali OSiR może się odbyć aż 12 spotkań Kinga Szczecin. Drużyna prowadzona przez trenera Łukasza Bielę wcześniej rozegrała tylko trzy mecze, których była gospodarzem. W Netto Arenie pokonała MKS Dąbrowa Górnicza, Polski Cukier Toruń i Anwil Włocławek. Ten ostatni mecz odbył się 30 września, a później szczeciński zespół miał serię ośmiu wyjazdów z rzędu. W najbliższą niedzielę natomiast o godz. 17:35 King, już w Stargardzie, podejmie Legię Warszawa. Transmisja w Polsacie Sport Extra.
Po 14 rozegranych meczach King, podobnie jak PGE Spójnia ma siedem zwycięstw i tyle samo porażek. Zdecydowanie lepszy bilans małych punktów mają stargardzianie i to oni są na siódmym miejscu w tabeli, a Wilki zajmują 10. lokatę.
PGE Spójni do końca rundy zasadniczej pozostało jeszcze osiem spotkań, w których będzie gospodarzem. Terminarz wygląda jednak tak, że w jednym dniu mecze nie będą się dublowały. Obie drużyny mogą być gospodarzami w jednej kolejce, ale kolejki w Energa Basket Lidze są rozciągnięte w taki sposób, że kolizji terminów nie będzie.
Do największego natłoku gier ma dojść na przełomie 2020 i 2021 roku. Wtedy King podejmie Enea Astorię Bydgoszcz (27 grudnia), PGE Spójnia zmierzy się z GTK Gliwice (28 grudnia), a dzień później King spotka się z Zastalem Enea BC Zielona Góra. Na deser, czyli 1 stycznia zachodniopomorskie derby.
PGE Spójnia już raz grała w tym sezonie z Kingiem w Stargardzie. Wtedy 72:64 wygrali goście. Teraz w tej samej hali to oni będą gospodarzami. Kibice już pytają, co w przypadku, gdy trybuny zostaną ponownie otwarte? Na razie jednak do tego daleka droga, choć warto żeby gospodarze również przygotowali się na taki scenariusz, bo rządowe decyzje potrafią zaskakiwać z dnia na dzień.
Zgodnie z aktualnie obowiązującymi przepisami kibice nie skorzystają na tym, że w Hali OSiR będzie odbywało się aż tyle spotkań. To mogłaby być uczta dla fanów tym bardziej, że przyjedzie cała ligowa czołówka. Na razie jednak wszystkie mecze można jedynie oglądać w przekazach telewizyjnych i internetowych. W takiej sytuacji miejsce rozgrywania spotkań ma tylko znaczenie dla koszykarzy oraz ekip obsługujących zawody.
Źródło foto: Fb OSiR
Materiał sponsorowany