Można ją oglądać do 13.08 (czwartek) na ul. S. Wyszyńskiego. To upamiętnienie tych, którzy przed laty mieli odwagę i determinację, by zawalczyć o wolny kraj. Wśród nich znaleźli się także pracownicy stargardzkich zakładów.
- Ta wystawa to forma podziękowania osobom, które przed laty podjęły tę walkę i miały w sobie tyle odwagi, by przeciwstawić się ówczesnej władzy. Motyw stargardzki był istotny zarówno na etapie protestów, jak i później, podczas kształtowania tej nowej rzeczywistości. Jestem przekonany, że także dzisiaj postulaty „Solidarności” wymagają przypominania. To m.in. równość, wolność, swoboda w wyrażaniu poglądów, a także – a właściwie przede wszystkim – szacunek do drugiego człowieka – mówi prezydent Rafał Zając.
Projekt IPNu upamiętnia powstawanie struktur „Solidarności” w wielu miejscach w całej Polsce. W kilkudziesięciu miastach – również w Stargardzie – pojawiły się tematyczne wystawy. Powstanie tego związku zawodowego jest uznawane za jedno z najważniejszych światowych wydarzeń końca XX w. Do „Solidarności” należało 10 000 000 formalnych członków. Ruch zapoczątkował przemiany społeczne i polityczne w wielu krajach Europy i świata.
Jak podkreślają autorzy wystawy, także stargardzkie zakłady pracy były ważnym zapleczem Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego. W naszym mieście działały fabryki o dużym znaczeniu dla ówczesnej władzy. Strajkowała m.in. załoga Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego i pracownicy Zakładu Wytwórczego Wyrobów Cukierniczych WSS „Społem”.
Wystawę „Tu rodziła się Solidarność” można już oglądać na ul. S. Wyszyńskiego. Pod koniec tygodnia w pobliżu pojawi się kolejna ekspozycja. „Zmieniające się miasto…” to fotograficzna podróż w przeszłość. Zobaczymy tam zarówno Stargard sprzed kilkudziesięciu lat, jak i najnowsze inwestycje.
Zdjęcia: UM w Stargardzie
