Artykuł sponsorowany
Z Legionovią Legionowo nie zagrają Grzegorz Szymusik, Tomasz Pustelnik i Mateusz Węsierski.
Nasz zespół przegrał dwa ostatnie mecze. Uległ 0:2 Siarce Tarnobrzeg i 1:2 Rozwojowi Katowice. Miało być łatwiej z zespołami niżej notowanymi a wcale nie jest. Do tego nawarstwiają się problemy z kartkami. Zawodnicy wypadają z gry lub są tym zagrożeni. Błękitni nawet w tym sezonie pokazali, że mobilizują się w trudnych sytuacjach. Tak było, gdy osłabieni pojechali na zwycięski mecz z Wartą Poznań (2:1). Podobnie w starciu z Garbarnią Kraków, kiedy całą drugą połowę grali w dziesiątkę.
W 12. kolejce sypnęło niespodziankami. Solidarnie przegrała cała pierwsza trójka, czyli Warta Poznań, Radomiak Radom oraz GKS 1962 Jastrzębie. Niestety Błękitni wpisali się w ten scenariusz, choć do czołówki im Daleko. Zajmują nadal ósmą pozycję, ale z dorobkiem 14 punktów zdecydowanie bliżej jest do strefy spadkowej.
Legionovia również zgromadziła 14 oczek, ale ma jeden zaległy mecz. Przełożony na 18 października został właśnie pojedynek 12. kolejki z Gryfem Wejherowo. Nie jest niespodzianką, że rywale są skuteczniejsi. Zdobyli 15 a stracili 13 bramek. Blisko połowę tego dorobku ustrzelił Mateusz Żebrowski, który ma siedem trafień. Bilans Błękitnych to 9-10.
- Ewidentnie brakuje nam reżysera gry. Pod nieobecność Wojtasiaka nie mamy takiego zawodnika, który by mógł poprowadzić grę. Akcje są szarpane, nerwowe. Brakuje prostopadłych piłek i gry na jeden kontakt. Brakuje nam zawodników pokroju Wojtasiak, Flis, którego mieliśmy w tamtym sezonie. To oni kreowali grę i wyglądało to lepiej. Nie mogę się doczekać, kiedy Wojtasiak będzie gotowy. Mam nadzieję, że w następnym meczu - przyznawał po spotkaniu z Rozwojem trener Krzysztof Kapuściński.
W sześciu bezpośrednich pojedynkach Błękitni z Legionovią odnieśli trzy zwycięstwa. Dwa razy zremisowali. Te mecze odbyły się w poprzednim sezonie i było 1:1. Raz również przegrali (1:2) po golu w doliczonym czasie.
Legionovia Legionowo - Błękitni Stargard / sobota 14.10.2017 godz. 15:00.
Sędzia: Marcin Bielawski (Katowice).
