W siódmym dniu Mistrzostw zwycięstwa odniosły wyłącznie ekipy z Wysp Brytyjskich. Najpierw Anglicy, a później Irlandia Północna. Mieliśmy też pierwszy bezbramkowy mecz, w którym to Polacy zremisowali z Niemcami.
Grupa B
Na dokończenie grupy B rozegrano spotkanie Anglia – Walia. Pojedynek dwóch zespołów z wysp, zapowiadał się na ciekawe widowisko. Tak też było. Faworytem była Anglia, jednak to Walijczycy prowadzili do przerwy po świetnie wykonanym rzucie wolnym. Bale pokonał bramkarza z odległości około 30 metrów.
Anglicy skutecznie okazali się tylko w drugiej połowie, jednak to wystarczyło to zdobycia kompletu punktów. Najpierw w 56 minucie Vardy wykorzystał źle wybitą piłką po dośrodkowaniu, a już w doliczonym czasie gry Sturridge po indywidualnej akcji umieścił piłkę w siatce.
Anglia – Walia (2:1)
Vardy ’56 ’42 Bale
Sturridge ‘90
Anglicy skutecznie okazali się tylko w drugiej połowie, jednak to wystarczyło to zdobycia kompletu punktów. Najpierw w 56 minucie Vardy wykorzystał źle wybitą piłką po dośrodkowaniu, a już w doliczonym czasie gry Sturridge po indywidualnej akcji umieścił piłkę w siatce.
Anglia – Walia (2:1)
Vardy ’56 ’42 Bale
Sturridge ‘90
Grupa C
Sensacyjnie zakończyło się pierwsze czwartkowe spotkanie grupy C, gdzie faworyzowana Ukraina została wypunktowana przez Irlandczyków z Północy. Wyspiarze w spotkaniu z Polakami nie wypadli najlepiej, a wielu mówiło, że to trochę nie ich poziom. W spotkaniu z Ukrainą pokazali, że wcale nie są na straconej pozycji. Mecz nie był porywającym widowiskiem. W pierwszej połowie dogodnych okazji było jak na lekarstwo. W drugiej części Irlandczycy szybko otworzyli wynik, wykorzystując rzut wolny. Ukraina starała się odrobić wynik, jednak brak skuteczności okazał się kluczowym czynnikiem. Rywal został dobity w doliczonym czasie – dokładnie w 96 minucie. Wtedy kontratak wykończył z najbliższej odległości McGinn i historyczne zwycięstwo Irlandii Płn na Euro stało się faktem.
Ukraina – Irlandia Płn (0:2)
’49 McAuley
’90+6 McGinn
Wieczornym hitem czwartku było starcie Polski z odwiecznym rywalem – Niemcami. Był to pierwszy mecz, który zakończył się bezbramkowym wynikiem. Po tym remisie Polska zachowała swoje drugie miejsce i jest o krok od awansu do kolejnej fazy (wystarczy że Niemcy nie przegrają z Irlandią). Oba zespoły miało swoje szanse, lecz w statystykach spotkania przeważali aktualni mistrzowie świata. Jednak i Polacy mieli swoje dogodne okazje – znów zabrakło skuteczności Arkowi Milikowi. Wynik trzeba uznać za korzystny, chociaż i tak pozostaje mały niedosyt.
Niemcy – Polska (0:0)
Ukraina – Irlandia Płn (0:2)
’49 McAuley
’90+6 McGinn
Wieczornym hitem czwartku było starcie Polski z odwiecznym rywalem – Niemcami. Był to pierwszy mecz, który zakończył się bezbramkowym wynikiem. Po tym remisie Polska zachowała swoje drugie miejsce i jest o krok od awansu do kolejnej fazy (wystarczy że Niemcy nie przegrają z Irlandią). Oba zespoły miało swoje szanse, lecz w statystykach spotkania przeważali aktualni mistrzowie świata. Jednak i Polacy mieli swoje dogodne okazje – znów zabrakło skuteczności Arkowi Milikowi. Wynik trzeba uznać za korzystny, chociaż i tak pozostaje mały niedosyt.
Niemcy – Polska (0:0)