Dzisiaj jest: 23.11.2024, imieniny: Adeli, Felicyty, Klemensa

PGE Spójnia Stargard znowu nie trafiała. Mecz z beniaminkiem wygrała defensywą

Dodano: rok temu Autor:
Redakcja poleca!

PGE Spójnia Stargard wygrała z Dzikami Warszawa 64:56. Trener Sebastian Machowski ocenił pojedynek 15. kolejki Orlen Basket Ligi.

PGE Spójnia Stargard znowu nie trafiała. Mecz z beniaminkiem wygrała defensywą

PGE Spójnia Stargard wygrała z Dzikami Warszawa 64:56. Trener Sebastian Machowski ocenił pojedynek 15. kolejki Orlen Basket Ligi.

- Gratulacje dla obu drużyn za dobry mecz. Myślę, że zasłużyliśmy na zwycięstwo w meczu, w którym walka była do końca. Wygraliśmy po kilku trudnościach podczas tego meczu. Z tego powodu uważam, że takie spotkania są bardzo ważne. Mieliśmy świetny początek. Wierzę, że mogliśmy wykorzystać więcej naszych szans, ale zamiast tego Dziki pokazały, że zasługują na miejsce, które zajmują w tabeli i to był bliski mecz do końca - powiedział na konferencji prasowej szkoleniowiec PGE Spójni Stargard.

- Na koniec zagraliśmy, wykorzystując nasze atuty. Trafiliśmy kilka ważnych lay-upów i rzutów wolnych oraz kontrolowaliśmy zbiórki. Dla nas ważne było zwycięstwo, żeby znaleźć się w Pucharze Polski i skończyć rok we właściwy sposób. Życzę wszystkim zdrowia, szczęśliwego i dobrego nowego 2024 roku. Zobaczymy się za kilka dni i miejmy nadzieję, że będziemy mogli świętować zwycięstwo także w pierwszym domowym meczu w styczniu - dodał Sebastian Machowski.

PGE Spójnia wygrała, ale ponownie męczyła się w ataku, zdobywając o ponad 15 punktów mniej niż średnio w całym sezonie (79,5, co i tak jest jednym z najsłabszych rezultatów w Orlen Basket Lidze). Stargardzianie są najgorsi w rzutach trzypunktowych, trafiając tylko 28% takich prób. Tu również piątkowy mecz był poniżej średniej (6/27, co daje 22%).

- Mamy otwarte rzuty. Nie trafiamy ich. Gramy razem. Gramy we właściwy sposób. Nie trafiamy rzutów. Jeżeli spojrzeć na przeciwnika to oni trafiali nawet gorzej. Myślę, że odpowiadałem na to pytanie kilka tygodni temu, ale powiem jeszcze raz. To jest dyspozycja dnia. Jednego dnia trafiasz, a innego nie. To nie ma znaczenia, kto jest tym zawodnikiem. Każdego dnia ćwiczymy rzuty na treningach. Pracujemy nad wszystkim, co związane z atakiem, również nad rzutami wolnymi, ale na koniec trzeba to pokazać w meczu. Dla mnie najważniejsze jest, jak gramy - zaznaczył trener Biało-Bordowych odpowiadając na nasze pytanie o brak skuteczności.

- Gramy we właściwy sposób. Gramy razem i kreujemy dobre, otwarte rzuty. Jeżeli nie wpada, to niestety jest to specyfika gry, jaką jest koszykówka - kontynuował Sebastian Machowski.

Piątkowy mecz PGE Spójnia wygrała defensywą. W kilku wcześniejszych spotkaniach stargardzianie ograniczali już atuty przeciwników i dzięki temu zwyciężali. Tak samo było w starciu z Dzikami Warszawa.

- Oczywiście na koniec możesz wygrać atakiem lub obroną. Nie słyszałem pytania o naszą obronę, gdzie my straciliśmy 56 punktów z zespołem z Orlen Basket Ligi. Myślę, że wygraliśmy ten mecz obroną, ale tak już było w przeszłości. W Zielonej Górze zdobyliśmy 93 punkty i przegraliśmy. Wolę wygrywać tak, jak z Dzikami niż przegrywać rzucając 95 punktów i trafiając "trójki" - podsumował Sebastian Machowski.

Dla PGE Spójni było to ósme zwycięstwo w sezonie. Stargardzianie nadal nie wiedzą, czy zagrają w turnieju o Pekao S.A. Puchar Polski w Sosnowcu. Zapytaliśmy trenera, czy będzie śledził mecze, które rozstrzygną sytuację PGE Spójni? Przypomnijmy, że istotny będzie sobotni pojedynek Legii z Polskim Cukrem Startem Lublin oraz jeżeli drużyna z Warszawy nie wygra również poniedziałkowy mecz Kinga Szczecin z Treflem Sopot.

- Żyjemy i pracujemy, najlepiej próbując kontrolować to, co możemy kontrolować. Oczywiście będziemy spoglądać na te rezultaty, ponieważ zależymy od nich. Wykonaliśmy swoją część zadania i miejmy nadzieję, że inne drużyny zagrają dla nas - optymistycznie zakończył trener PGE Spójni Stargard.

 


 

Materiał sponsorowany

Zapisz się do newslettera:
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celach marketingu usług i produktów partnerów właściciela serwisów.
Retro Gaming w SCN FILARY. Fotorelacja