Dzisiaj jest: 5.5.2024, imieniny: Irydy, Tamary, Waldemara

To się musiało tak skończyć. PGE Spójnia Stargard po pierwszym sparingu

Dodano: 3 lata temu Autor:
Redakcja poleca!

Koszykarze PGE Spójni Stargard rozegrali w sobotę pierwszy przedsezonowy sparing.

To się musiało tak skończyć. PGE Spójnia Stargard po pierwszym sparingu
Koszykarze PGE Spójni Stargard rozegrali w sobotę pierwszy przedsezonowy sparing.

Biało-Bordowi przegrali na wyjeździe z Grupą Sierleccy Czarni Słupsk aż 67:98. Biorąc jednak pod uwagę, w jakich składach zagrały obie ekipy, taki rezultat nie jest żadnym zaskoczeniem. Trener beniaminka Energa Basket Ligi , Mantas Cesnauskis, miał do dyspozycji trzech z czterech zagranicznych koszykarzy, których zakontraktował słupski klub.

PGE Spójnia na pierwszy przedsezonowy sparing pojechała w wyłącznie polskim składzie. Stargardzianie zakontraktowali czterech Amerykanów, ale żaden z nich nie wystąpił w tym meczu. Wszystko wskazuje jednak, że już w najbliższym czasie nowi koszykarze zameldują się w Stargardzie i rozpoczną przygotowania do sezonu, który PGE Spójnia rozpocznie 3 września.

Sobotni mecz zaczął się bardzo dobrze, bo od prowadzenia naszych koszykarzy aż 15:4. Na przełomie pierwszej i drugiej kwarty gospodarze odpowiedzieli serią 16 "oczek" z rzędu. Po 20 minutach było 55:31, a na koniec 98:67. Grupa Sierleccy Czarni rekordowo prowadzili 74:40.

Słupszczanie mieli przewagę we wszystkich kluczowych elementach. Trafili 16/40 prób za trzy i 19/32 prób za dwa punkty, a PGE Spójnia miała odpowiednio 10/30 oraz 16/31. Wyraźna różnica była też w zbiórkach (42:32), asystach (27:10) i stratach (8:16).

W takiej sytuacji ten mecz można potraktować tylko, jako treningowe przetarcie po kilku tygodniach przygotowań. Jest jednak kilka dobrych wiadomości. Przede wszystkim po długich przerwach spowodowanych kontuzjami do gry wrócili Daniel Szymkiewicz i Tomasz Śnieg.

Daniel Szymkiewicz zdobył 24 punkty (9/16 z gry w tym 4/8 za trzy). Miał też siedem zbiórek. Śnieg na parkiecie spędził 29 minut (11 "oczek", 5/8 za dwa). Drugim strzelcem PGE Spójni z 16 punktami był Kacper Młynarski (5/15). W dużym wymiarze czasowym (odpowiednio 32 i 22 minuty) pograli Szymon Szmit i Dominik Grudziński.

Szansę dostali też inni wychowankowie. Grzegorz Chodźko na parkiecie spędził 13, a Oliwer Korolczuk i Patryk Zając po osiem minut. Przynajmniej statystycznie bardzo przeciętnie wypadł debiut Piotra Niedźwiedzkiego - po cztery punkty i zbiórki w 22 minuty.

Grupa Sierleccy Czarni Słupsk - PGE Spójnia Stargard 98:67 (25:20, 30:11, 22:16, 21:20)

Grupa Sierleccy Czarni: Beech 18, Witliński 17, Kucharek 14, Kulikowski 12, Garrett 9, Słupiński 9, Klassen 8, Musiał 8, Kordalski 3, Gec 0, Szczepanek 0.

PGE Spójnia: Szymkiewicz 24, Młynarski 16, Śnieg 11, Szmit 7, Grudziński 4, Niedźwiedzki 4, Chodźko 1, Korolczuk 0, Zając 0.

 
Materiał sponsorowany
Zapisz się do newslettera:
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celach marketingu usług i produktów partnerów właściciela serwisów.
20. urodziny Niedzielnych Spotkań Historycznych. Fotorelacja