Dzisiaj jest: 24.4.2024, imieniny: Bony, Horacji, Jerzego

Siódme miejsce juniorów Spójni Stargard

Dodano: 5 lat temu Autor:
Redakcja poleca!

Na siódmym miejscu zakończyli mistrzostwa Polski do lat 18 koszykarze KS Procar Spójni Stargard.

Siódme miejsce juniorów Spójni Stargard
Materiał sponsorowany
Sam awans do finałowego turnieju to duży sukces. We wcześniejszych kategoriach wiekowych (młodzicy i kadeci) ta grupa dochodziła do półfinałów. W tym sezonie natomiast drużyna Michała Trypucia znalazła się w najlepszej ósemce.

Procar Spójnia zainaugurowała turniej, który odbył się w Gdańsku. W środę nasi koszykarze przegrali z Biofarmem Basket Junior Poznań 41:74. Stargardzianie mieli duże problemy w ataku. Trafili zaledwie 26% rzutów z gry - w tym 2/19 za trzy punkty. Wykorzystali też 11/23 rzutów wolnych. Do tego popełnili aż 36 strat przy 24 rywali.

Znacznie bardziej wyrównany był drugi grupowy pojedynek z gospodarzem turnieju. Spójnia w końcówce drugiej kwarty prowadziła nawet 38:29. Rywale już przed przerwą zmniejszyli część strat, a po zmianie stron poszli za ciosem. Wygrana 32:16 trzecia kwarta sprawiła, że Szkoła Gortata Politechnika Gdańska zwyciężyła 82:70. W naszej drużynie wyróżnił się Szymon Szmit - 34 punkty, siedem zbiórek i pięć przechwytów. Trafił 12/21 prób z gry w tym 6/10 z dystansu.

- Chciałbym pochwalić swój zespół, że po tak dotkliwej porażce, jakiej doznaliśmy z Biofarmem udało nam się pozbierać chłopaków. Do meczu z Politechniką podeszli w pełni zaangażowani. Bardzo fajnie wyglądało to w pierwszej połowie. Później niestety przez zbyt wiele otwartych pozycji przeciwnicy się nakręcili i zdobyli zbyt dużo łatwych punktów. Nie zwieszamy głów. Przyjechaliśmy na finały z optymizmem i cieszymy się, że możemy występować w takiej imprezie - podkreślał w wywiadzie na kanale PZKosz transmitującym wszystkie spotkania trener Michał Trypuć.

Sytuacja ułożyła się tak, że piątkowy mecz nie miał żadnego znaczenia. Trefl Sopot był pewny pierwszego miejsca w grupie i oczekiwał na sobotni półfinał. Spójnia natomiast nie mogła opuścić czwartej lokaty i pozostała jej walka o siódme miejsce w turnieju. Faworyt, choć oszczędzał kilku koszykarzy, wygrał 105:52. Stargardzianie nieźle zaprezentowali się w pierwszej i trzeciej kwarcie, a 21 punktów rzucił Szmit. Ostatnich 10 minut Procar Spójnia przegrała jednak 5:29.

- Przez większość meczu wkładaliśmy duże serce do gry. W wielu aspektach byliśmy zdecydowanie słabsi. Zdawaliśmy sobie sprawę z umiejętności przeciwnika i warunków fizycznych Trefla. Mieliśmy świadomość tego, że ciężko nam będzie stoczyć równorzędną walkę. Niestety czwarta kwarta zdecydowanie nieudana. Chciałem dać odpocząć graczom podstawowym żeby zregenerowali się na sobotni mecz. To spowodowało przewagę 50 punktów, ale wydaje mi się, że to nie jest współmierne do tego, co pokazaliśmy przez trzy kwarty - tłumaczył trener Michał Trypuć.

- Bardzo chcemy wygrać przynajmniej jeden mecz w turnieju - dodawał szkoleniowiec i słowa dotrzymał. Spójnia wywalczyła siódmą lokatę pokonując Zastal Fatto Deweloper Zielona Góra 63:58. Kluczowa była motywacja. Dla naszych koszykarzy był to sukces, a rywale liczyli na lepszy wynik w turnieju. Stargardzianie prowadzili nawet 51:39. Później stracili przewagę, ale wytrzymali nerwową końcówkę. W całym spotkaniu trafili tylko 14/32 rzutów wolnych, ale właśnie dobra skuteczność w końcówce w tym elemencie była decydująca.

Kluczowe role w decydujących momentach odgrywali koszykarze, którzy byli najlepsi również w całym spotkaniu. Szymon Szmit uzyskał 21 punktów i 12 zbiórek, Bartłomiej Górzyński 17 punktów, po pięć zbiórek i asyst, a Michał Huk osiem punktów i 12 zbiórek. - Jestem bardzo dumny z moich zawodników. Postawili wszystko na jedną kartę. Nie kalkulowali. Zagrali wspaniały mecz, trochę nerwowy w drugiej połowie. Jesteśmy dumni z tego, co zrobiliśmy. Przed sezonem w ciemno byśmy wzięli siódme miejsce. Dużo trudu kosztowało nas dojście tutaj. Samo uczestnictwo w turnieju finałowym jest wielką zasługą tych chłopaków - podsumował Michał Trypuć.

 
Zapisz się do newslettera:
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celach marketingu usług i produktów partnerów właściciela serwisów.
PGE Spójnia Stargard - Enea Stelmet Zastal Zielona Góra. Fotorelacja