Materiał sponsorowany
W środę odbędzie się zaległy mecz 14. kolejki II ligi.
Piłkarze Błękitnych Stargard zmierzą się z Radomiakiem Radom. Ten pojedynek zapowiada się ciekawie.
Goście zajmują trzecie miejsce w tabeli. Zdobyli 27 punktów. Zwycięstwo nie da im awansu wyżej, ale pozwoli na punkt zbliżyć się do drugiej Elany Toruń. Obecnie i tak Radomiak jest na lokacie premiowanej awansem do Fortuna I ligi. Błękitni zdobyli natomiast 20 punktów. Do najbliższego przeciwnika tracą, więc siedem oczek. Nasz zespół ma o co grać, bo jeżeli zwycięży przesunie się na siódme miejsce. Przede wszystkim oddali się jednak od strefy spadkowej, bo obecnie ma tylko cztery punkty przewagi.
W tym kontekście bardzo ważny był sobotni sukces. Błękitni wygrali z Ruchem Chorzów 3:1. Zagrali dobry mecz, co udokumentowali trzema trafieniami. Dublet ustrzelił Piotr Kurbiel. Gola zdobył również Adrian Kwiatkowski. To było drugie zwycięstwo z rzędu u siebie. Poprzednio stargardzianie 3:0 pokonali Pogoń Siedlce.
Ostatnie cztery mecze pokazały, że Błękitni są w dobrej formie. W tym czasie odnieśli trzy zwycięstwa. Korzystny jest też bilans bramek - siedem strzelonych i tylko dwie stracone. W klasyfikacji obejmującej ostatni miesiąc drużyna prowadzona przez Adama Topolskiego plasuje się w czołówce nawet pomimo zaległego meczu.
Radomiak przyjedzie do Stargardu z serią dwóch zwycięstw. Pokonał u siebie 3:2 Pogoń Siedlce, a w sobotę na wyjeździe słabo spisującą się Siarkę Tarnobrzeg 2:0. To było dopiero drugie wyjazdowe zwycięstwo ekipy prowadzonej przez Dariusza Banasika. Na boiskach rywali zdobyła ona osiem z 15 punktów. O poprawę tego bilansu na stadionie przy ulicy Ceglanej wcale nie będzie łatwo. Radomiak po połączeniu grup II ligi w Stargardzie gościł trzy razy. Nie strzelił nawet gola. Dwukrotnie przegrywał 0:1. Raz był natomiast bezbramkowy remis.
Błękitni Stargard - Radomiak Radom / środa 31.10.2018 godz. 14:00.
Piłkarze Błękitnych Stargard zmierzą się z Radomiakiem Radom. Ten pojedynek zapowiada się ciekawie.
Goście zajmują trzecie miejsce w tabeli. Zdobyli 27 punktów. Zwycięstwo nie da im awansu wyżej, ale pozwoli na punkt zbliżyć się do drugiej Elany Toruń. Obecnie i tak Radomiak jest na lokacie premiowanej awansem do Fortuna I ligi. Błękitni zdobyli natomiast 20 punktów. Do najbliższego przeciwnika tracą, więc siedem oczek. Nasz zespół ma o co grać, bo jeżeli zwycięży przesunie się na siódme miejsce. Przede wszystkim oddali się jednak od strefy spadkowej, bo obecnie ma tylko cztery punkty przewagi.
W tym kontekście bardzo ważny był sobotni sukces. Błękitni wygrali z Ruchem Chorzów 3:1. Zagrali dobry mecz, co udokumentowali trzema trafieniami. Dublet ustrzelił Piotr Kurbiel. Gola zdobył również Adrian Kwiatkowski. To było drugie zwycięstwo z rzędu u siebie. Poprzednio stargardzianie 3:0 pokonali Pogoń Siedlce.
Ostatnie cztery mecze pokazały, że Błękitni są w dobrej formie. W tym czasie odnieśli trzy zwycięstwa. Korzystny jest też bilans bramek - siedem strzelonych i tylko dwie stracone. W klasyfikacji obejmującej ostatni miesiąc drużyna prowadzona przez Adama Topolskiego plasuje się w czołówce nawet pomimo zaległego meczu.
Radomiak przyjedzie do Stargardu z serią dwóch zwycięstw. Pokonał u siebie 3:2 Pogoń Siedlce, a w sobotę na wyjeździe słabo spisującą się Siarkę Tarnobrzeg 2:0. To było dopiero drugie wyjazdowe zwycięstwo ekipy prowadzonej przez Dariusza Banasika. Na boiskach rywali zdobyła ona osiem z 15 punktów. O poprawę tego bilansu na stadionie przy ulicy Ceglanej wcale nie będzie łatwo. Radomiak po połączeniu grup II ligi w Stargardzie gościł trzy razy. Nie strzelił nawet gola. Dwukrotnie przegrywał 0:1. Raz był natomiast bezbramkowy remis.
Błękitni Stargard - Radomiak Radom / środa 31.10.2018 godz. 14:00.