Materiał sponsorowany
Zadanie będzie bardzo trudne.
W 10. kolejce nasz zespół zagra na wyjeździe z Widzewem Łódź. Początek tego spotkania w sobotę o godz. 19:10.
Widzew to czterokrotny mistrz Polski (ostatnio w 1997 roku) i siedmiokrotny wicemistrz kraju. W ostatnich latach jednak odbudowuje swoją pozycję. W tym sezonie celuje w awans do Fortuna I ligi. W dziewięciu meczach klub z Łodzi zdobył 19 punktów. Może nie zdominował rozgrywek, ale plasuje się na drugim miejscu, a awans wywalczą trzy najlepsze ekipy.
Trenerem rywali jest Radosław Mroczkowski, który jeszcze niedawno awansował do Lotto Ekstraklasy z Sandecją Nowy Sącz. Na kolejkę przed końcem minionego sezonu zastąpił on Franciszka Smudę. Widzew ma mocny zespół i niespotykaną na tym poziomie otoczkę. Nowoczesny stadion może pomieścić 18 tys. kibiców i frekwencja jest w tym sezonie imponująca. Klub sprzedał kilkanaście tysięcy karnetów. W każdym z pięciu domowych spotkań Widzew wspierało ponad 16 tys. fanów.
Drużynom przyjezdnym nie gra się łatwo w Łodzi, choć strzelają one bramki. Ta sztuka udała się Gryfowi Wejherowo, Resovii oraz Zniczowi, ale tylko zespół z Pruszkowa wywiózł remis. Ostatnio Widzew podejmował Górnika Łęczna. Zwycięstwo 3:0 zapewnili Maciej Kazimierowicz, Dario Kristo i Filip Mihaliević. Kazimierowicz to były piłkarz Błękitnych. W naszej drużynie występował w latach 2013 i 2015-2017.
Błękitni w ostatniej kolejce pauzowali. Mecz z Elaną Toruń został przełożony na 19 września. To efekt powołań na zgrupowanie reprezentacji Polski do lat 19 dla piłkarzy obu drużyn. W przegranym 1:3 pojedynku ze Szkocją 45 minut zagrał pomocnik Błękitnych. Błażej Starzycki nie wystąpił już natomiast w rewanżu, który Biało-Czerwoni zwyciężyli 4:3. Trener Dariusz Gęsior w spotkaniach towarzyskich sprawdzał wielu piłkarzy.
Stargardzianie spadli w tabeli z 9. na 11. pozycję. Wyprzedziły ich Ruch Chorzów i Znicz Pruszków. Te drużyny dopisały po punkcie za remis w bezpośrednim starciu. Bardziej niż miejsce martwi fakt, że zbliżyła się strefa spadkowa. Kluby z dołu tabeli ostatnio wygrywały i przewaga zmalała do dwóch punktów. Błękitni w ostatnich trzech meczach zanotowali złą serię. Zdobyli tylko punkt z ROW-em Rybnik (1:1). Na wyjazdach przegrali 0:2 z Gryfem i 0:1 z Resovią. O przełamanie już w sobotę będzie trudno. Nawet punkt w tym spotkaniu można uznać za sukces.
Widzew Łódź - Błękitni Stargard / sobota 15.09.2018 godz. 19:10.
Sędzia: Piotr Urban (Warszawa).
W 10. kolejce nasz zespół zagra na wyjeździe z Widzewem Łódź. Początek tego spotkania w sobotę o godz. 19:10.
Widzew to czterokrotny mistrz Polski (ostatnio w 1997 roku) i siedmiokrotny wicemistrz kraju. W ostatnich latach jednak odbudowuje swoją pozycję. W tym sezonie celuje w awans do Fortuna I ligi. W dziewięciu meczach klub z Łodzi zdobył 19 punktów. Może nie zdominował rozgrywek, ale plasuje się na drugim miejscu, a awans wywalczą trzy najlepsze ekipy.
Trenerem rywali jest Radosław Mroczkowski, który jeszcze niedawno awansował do Lotto Ekstraklasy z Sandecją Nowy Sącz. Na kolejkę przed końcem minionego sezonu zastąpił on Franciszka Smudę. Widzew ma mocny zespół i niespotykaną na tym poziomie otoczkę. Nowoczesny stadion może pomieścić 18 tys. kibiców i frekwencja jest w tym sezonie imponująca. Klub sprzedał kilkanaście tysięcy karnetów. W każdym z pięciu domowych spotkań Widzew wspierało ponad 16 tys. fanów.
Drużynom przyjezdnym nie gra się łatwo w Łodzi, choć strzelają one bramki. Ta sztuka udała się Gryfowi Wejherowo, Resovii oraz Zniczowi, ale tylko zespół z Pruszkowa wywiózł remis. Ostatnio Widzew podejmował Górnika Łęczna. Zwycięstwo 3:0 zapewnili Maciej Kazimierowicz, Dario Kristo i Filip Mihaliević. Kazimierowicz to były piłkarz Błękitnych. W naszej drużynie występował w latach 2013 i 2015-2017.
Błękitni w ostatniej kolejce pauzowali. Mecz z Elaną Toruń został przełożony na 19 września. To efekt powołań na zgrupowanie reprezentacji Polski do lat 19 dla piłkarzy obu drużyn. W przegranym 1:3 pojedynku ze Szkocją 45 minut zagrał pomocnik Błękitnych. Błażej Starzycki nie wystąpił już natomiast w rewanżu, który Biało-Czerwoni zwyciężyli 4:3. Trener Dariusz Gęsior w spotkaniach towarzyskich sprawdzał wielu piłkarzy.
Stargardzianie spadli w tabeli z 9. na 11. pozycję. Wyprzedziły ich Ruch Chorzów i Znicz Pruszków. Te drużyny dopisały po punkcie za remis w bezpośrednim starciu. Bardziej niż miejsce martwi fakt, że zbliżyła się strefa spadkowa. Kluby z dołu tabeli ostatnio wygrywały i przewaga zmalała do dwóch punktów. Błękitni w ostatnich trzech meczach zanotowali złą serię. Zdobyli tylko punkt z ROW-em Rybnik (1:1). Na wyjazdach przegrali 0:2 z Gryfem i 0:1 z Resovią. O przełamanie już w sobotę będzie trudno. Nawet punkt w tym spotkaniu można uznać za sukces.
Widzew Łódź - Błękitni Stargard / sobota 15.09.2018 godz. 19:10.
Sędzia: Piotr Urban (Warszawa).