W piątek poznaliśmy wyniki procesu licencyjnego w Energa Basket Lidze. Spójnia Stargard znalazła się w gronie 14 klubów, które pozytywnie przeszły weryfikację.
Liga na pewno będzie mniejsza. W ostatnich latach regularnie grało w niej po 17 drużyn. Teraz również tyle zespołów zgłosiło się do procesu licencyjnego. Zgodnie z komunikatem wydanym w piątek przez PLK PGE Turów Zgorzelec wycofał wniosek o przyznanie licencji okresowej. Kłopoty mają również dwa inne kluby, ale BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski i MKS Dąbrowa Górnicza mają jeszcze siedem dni na odwołanie.
Wicemistrz Polski ma problemy z halą natomiast MKS z wyrokami BAT-u czyli trybunału arbitrażowego rozstrzygającego spory pomiędzy klubami a zawodnikami. Trudno przewidzieć, jak zachowa się liga. W poprzednich latach odwołania przynosiły zwykle skutek.
Z kim na pewno zagra Spójnia Stargard? Oprócz beniaminka licencję dostały również Anwil Włocławek, Arka Gdynia (ten klub w ostatnich latach występował pod nazwą Asseco Gdynia), AZS Koszalin, GTK Gliwice, King Szczecin, Legia Warszawa, Miasto Szkła Krosno, Polpharma Starogard Gdański, Polski Cukier Toruń, Rosa Radom, Stelmet Enea BC Zielona Góra, TBV Start Lublin i Trefl Sopot.
Jeżeli sprawdzi się najczarniejszy scenariusz i do rozgrywek przystąpi tylko 14 drużyn to na koszykarskim rynku dojdzie do dużej rewolucji. Dostępnych może być kilku ciekawych Polaków. Sytuację podgrzewa fakt, że właściwie żaden klub nie ma jeszcze kompletnego składu. Owszem czołówka dokonuje solidnych wzmocnień, ale nawet mistrz Polski - Anwil Włocławek nie skompletował jeszcze polskiej rotacji.
Wiele klubów w tym również Spójnia nie sfinalizowało jeszcze zagranicznych transferów. Tu jednak sytuacja jest trochę inna, bo czasu na podjęcie właściwych decyzji jest więcej. Dobrą praktyką są try-outy, czyli okresy próbne w czasie których koszykarze trenują i rozgrywają mecze sparingowe. Na ich bazie trenerzy oceniają przydatność graczy do drużyny. Trzeba pamiętać, że klub może bezpłatnie zgłosić tylko czterech zagranicznych zawodników. Każdy kolejny taki transfer wiąże się z opłatą licencyjną. Oczywiście wzmocnień i zmian można dokonywać dość długo (w ostatnich latach nawet w marcu), ale taka rotacja graczami jest kosztowna.
Tu jesteś:
- Wiadomości
- Sport
- Spójnia Stargard z licencją na EBL.