Zachowana w doskonałym stanie. Rdza zaznaczyła jedynie obrzeża emaliowanej blachy, wykonanej w formie poziomego prostokąta, zamkniętego górą łukiem. W latach świetności Kolei Wąskotorowej Powiatu Szadzkiego, wybudowanej pod koniec XIX wieku, umieszczano ją na bocznej ścianie wagonu pocztowego. Wybierano przy tym odpowiednią stronę, zależnie od kierunku jazdy nadanych przesyłek- do Sassenburg (obecnego Chlebówka) lub Stargard (Pom.).
Została odnaleziona przypadkiem w trakcie prac polowych w Małkocinie. Decyzją konserwatora zabytków, dwukierunkowa tablica z wąskotorowego wagonu pocztowego przekazana została Muzeum Archeologiczno- Historycznemu w Stargardzie. Formalnego aktu przekazania dokonała Starosta Stargardzki, Iwona Wiśniewska na ręce Marcina Majewskiego, dyrektora Muzeum Archeologiczno- Historycznego.
To drobna, lecz cenna pamiątka, odnaleziona w okolicach linii stargardzkiej kolei wąskotorowej, nieczynnej już od 2001 r. Ostatnie pociągi zatrzymywały się w drodze przez Rogowo, Małkocin i Chlebówko, jadąc zachowanym wówczas jeszcze odcinkiem do stacji w Dobrej Nowogardzkiej. Po roku 2001 ruch zamarł, pozostały jeszcze ocalałe fragmenty wąskiego toru, okazały most nad Iną w Żarowie, oraz być może inne przedmioty podobne do tego, który przekazano Muzeum, a są ukryte jeszcze gdzieś w ziemi.
Pierwsze linie Szadzkiej i dalej Stargardzkiej Kolei Wąskotorowej wybudowano w 1895 r. W czasie swojej świetności całkowita długość sieci „małej kolei”, o prześwicie toru 1000 mm liczyła 119,6 km. Wąskotorówka łączyła Stargard ze Starą Dąbrową, Ińskiem (przez Trąbki, krzyżując się z magistralą do Gdańska) i Dobrzanami. Po 1910 r. kolejką można było dojechać także do Drawska Pomorskiego.
W 1989 r. czynnych już było niespełna 81 km wąskiego toru. Początek lat 90. XX w. stał się również początkiem końca stargardzkiej wąskotorówki: w 1996 r. zamknięto jej odcinek do Ińska i Dobrzan, natomiast już w XXI wieku pożegnaliśmy ją na ostatniej ocalałej trasie- do Dobrej Nowogardzkiej.
Od chwili zamknięcia kolejki krążyły rozmaite pomysły, koncepcje i projekty jej ożywienia lub zachowania przynajmniej tego, co zostało i mimo zniszczenia, postępującej dewastacji dalej zachowuje swój urok. Stargardzka kolej wąskotorowa jest wpisana do rejestru zabytków. Z tego też powodu nie rozstrzygnął się jej ostateczny los.
Może nadarzy się jeszcze okazja, by nadać list wagonem pocztowym do Chlebówka. Ślady peronu i dawnego toru nie pozostawiają co do tego żadnych złudzeń. Ale z drugiej strony nie wypada lekceważyć marzeń…