Rywalem w sobotę o godz. 17:00 będzie Warta Poznań. Wyjazdowy pojedynek zapowiada się na bardzo trudny. Szczególnie, że nasz zespół będzie osłabiony. Zabraknie dwóch podstawowych młodzieżowców. Grzegorz Szymusik dostał powołanie do reprezentacji Polski u20. W zremisowanym 0:0 meczu ze Szwajcarią nasz obrońca niestety nie zagrał. Mateusz Węsierski w sześciu meczach otrzymał, natomiast cztery żółte kartki. Trzeba przyznać, że jak na napastnika to wynik mocno zaskakujący.
Największa luka będzie jednak na prawej obronie, choć trener Krzysztof Kapuściński ma pomysł, jak ją załatać. - Już nawet przed meczem z Olimpią Elbląg nie wiedzieliśmy, czy Grzesiu będzie grał. Upadł tak niefortunnie w zderzeniu w Łodzi, że miał podejrzenie wstrząśnienia mózgu. Po raz kolejny pokazał, że ma serducho do gry. Wytrzymał 70 minut. Mam koncepcję na to, jak będzie wyglądała nasza obrona. Z dobrej strony pokazał się Patryk Skórecki. Trochę mi przypomniał Łukasza Kosakiewicza. Też niewysoki zawodnik grający bardzo szybko. Wraca Maciek Liśkiewicz, który był szykowany w niedzielę na prawą obronę. Są opcje - zapewnia stargardzki szkoleniowiec.
Warta Poznań to lider II ligi. W sześciu meczach zdobyła komplet 18 punktów. Taki sam dorobek ma Radomiak Radom, ale Warta strzeliła o jedną bramkę więcej. Bilans 15 zdobytych i trzy stracone gole robi wrażenie. Tym bardziej, że bramkarz Zielonych od czterech spotkań jest niepokonany. Postawa najbliższego rywala Błękitnych to duże zaskoczenie, bo w poprzednim sezonie Warta do końca walczyła o utrzymanie i ostatecznie uplasowała się na 11. lokacie.
Inne nastroje w Błękitnych, którzy od pięciu meczów nie wygrali. Oczywiście w sobotę remis byłby sukcesem. Czy to możliwe? Stargardzianie już raz w tym sezonie dobrze poradzili sobie z liderem. W 3. kolejce bezbramkowo zremisowali w Jastrzębiu. Do tej pory są jedynym zespołem, który zabrał punkty beniaminkowi. Nasza ekipa pokonała również czwarty w tabeli GKS Bełchatów 2:1. Szkoda tylko, że nie przełożyło się to na inne mecze i łączny dorobek Błękitnych to siedem punktów, co daje dziewiąte miejsce.
W poprzednim sezonie w Poznaniu było 2:1 dla Warty a w Stargardzie 2:2. Błękitni zwyciężyli na wyjeździe z tym rywalem 9 listopada 2013 roku (2:0). Wtedy naszpikowana znanymi piłkarzami Warta również była liderem tabeli a zachodniopomorski team zajmował odległą pozycję. Ten mecz wiele zmienił w dalszym losie obu ekip. Dwa gole zdobył wtedy Michał Magnuski.
Warta Poznań - Błękitni Stargard / sobota 02.09.2017 godz. 17:00
Sędzia: Mirosław Górecki (Katowice)
Tu jesteś:
- Wiadomości
- Sport
- Osłabieni Błękitni powalczą z liderem
