wystawy, rodzinną grę terenową, czytanie listów miłosnych i zbrodnię? Okazuje się, że można, ale pod warunkiem, że ma to miejsce w Książnicy Stargardzkiej podczas III Ogólnopolskiej Nocy Bibliotek.
W tym roku, 3 czerwca, w ponad 1300 bibliotekach odbyły się w jej ramach rozmaite przedsięwzięcia pod hasłem „Czytanie porusza”. To „poruszanie”, bibliotekarze stargardzkiej Książnicy przygotowali w niezwykle oryginalny sposób. Książnica Stargardzka zamieniła się bowiem w miejsce, w którym rządzili gangsterzy oraz bibliotekarki w kreacjach z lat trzydziestych ubiegłego wieku, a nad wszystkim czuwał Don Vito Corleone. Było więc „Gangstersko i romantycznie”, ale przede wszystkim bardzo atrakcyjnie dla każdego uczestnika, w każdym wieku. A chętnych do odwiedzenia Książnicy tego dnia nie brakowało.
Całość rozpoczęło o 16.30 wspólne działanie bibliotekarzy ze społecznością biegaczy „Stargard Ja Się Nie Ścigam” pod hasłem „Pobiegnij z książką”. Młodsi i starsi biegacze pokonywali trasę biegu (dzieci na odcinku 500 metrów, a dorośli 3000 metrów) trzymając w ręku swoją ulubioną książkę. Start i meta była przed Bramą Pyrzycką a trasa wiodła alejkami Parku Chrobrego. Była zacięta rywalizacja, radość zwycięzców i smutek pokonanych - wszystko przepełnione literackim i olimpijskim duchem fair play. Każdy z zawodników otrzymał specjalny pamiątkowy medal i soczyste jabłko - ku pokrzepieniu.
Od 18.00 do północy akcja odbywała się już budynku Książnicy. W Dziale Multimedialnym czytelnicy mieli okazję spotkać się z powieściopisarką Sylwią Trojanowską, a później dać się unieść pomiędzy gwiazdy przez dyplomowaną astrolożkę Teresą Kunkę. W Czytelni Naukowej można było dotknąć w białych rękawiczkach zabytkowych skarbów Książnicy. W Czytelni Głównej czynne było Kasyno, a w nim ruletka oraz rozmaite gry karciane, natomiast w Dziale Dziecięco-Młodzieżowym prowadzono bieżące śledztwa detektywistyczne, rozwiązywano quizy, zgadywanki, krzyżówki i oglądano, zabarwiony kryminalnie, spektakl teatralny. Można także było natknąć się na fragment „Bitwy pod Grunwaldem”, a także zobaczyć uchwycone aparatem fotograficznym ptaki w locie. Na korytarzach rozbrzmiewała muzyka z epoki, błyskały kolorowe światła, kręcili się gangsterzy, a przez poszczególne pomieszczenia przemierzał sam Don Corleone wzbudzając poruszenie wśród obecnych. Niektóre miejsca w bibliotece tego dnia były niedostępne i oznaczone specjalnymi napisami, jako „Miejsce zbrodni”. Romantyzmu całej atmosferze dawały nie tylko eleganckie i piękne stroje, w jakie byli ubrani tego dnia bibliotekarze i dobiegająca muzyka, ale także specjalna sesja poświęcona głośnemu czytaniu oryginalnych listów miłosnych pisanych w przeszłości przez wielkich twórców czy znane postaci historyczne.
Jednym z najbardziej spektakularnych momentów stargardzkiej Nocy w Bibliotece była terenowa gra rodzinna, podczas której zespoły pokonywały wszystkie działy Książnicy rozwiązując w każdym z nich określone zadania, których tematyka została zaczerpnięta z posiadanych przez Książnicę powieści gangsterskich, kryminałów i thrillerów. Zwyciężyły panie Maria i Emilia Wojtkun.
FOTO: Tadeusz Surma
Zapraszamy do galerii zdjęć z Nocy Bibliotek.
Tu jesteś:
- Wiadomości
- Kultura i rozrywka
- Gangstersko-romantyczna noc w Książnicy