Zwiększyły się realne dochody sektora gospodarstw domowych (5,9 proc. w relacji rok do roku). Wzrost realnych dochodów opierał się w dużej mierze na wysokiej dynamice świadczeń społecznych, w której dominującą rolę odgrywały wypłaty w ramach programu Rodzina 500 Plus.

Wzrastające tempo spożycia doprowadziło do nieznacznego obniżenia się oszczędności. Wśród motywacji do oszczędzania – piszą eksperci NBP - występuje tzw. motyw przezornościowy. Spodziewając się pogorszenia sytuacji, gospodarstwa deklarują zwiększenie oszczędności.

Nadal najwięcej optymizmu, jeśli chodzi o perspektywy konsumpcji, wykazują gospodarstwa domowe otrzymujące świadczenia w ramach programu Rodzina 500 Plus.

Tak wygląda sytuacja w skali kraju. Z punktu widzenia konkretnej rodziny bywa różnie. Jak podał „Puls Biznesu” 2 mln Polaków nie reguluje terminowo zobowiązań kredytowych oraz pozakredytowych. Łączna kwota zaległych zobowiązań wyniosła w marcu 2016 r. 44.65 mld zł.

Jak twierdzi gazeta na sumę zaległości składają się m.in. przeterminowane o dwa miesiące zobowiązania na kwotę co najmniej 200 zł z tytułu niespłaconych kredytów mieszkaniowych i konsumpcyjnych, pożyczek z firm pożyczkowych, rachunków, zaległych alimentów, grzywien i mandatów.

Dane te potwierdzają omawiane już w „Kurierze PAP” analizy ekspertów z "Diagnozy Społecznej 2015". Specjaliści, badający zdrowie finansowe Polaków w 2015 r. przyjęli m.in. założenie, że dobrze zarządzane gospodarstwo domowe bez opóźnień opłaca rachunki i raty kredytów.

Jaka na tym tle jest Twoja sytuacja? Czy długi, które masz, negatywnie wpływają na Twoje życie rodzinne? Niestety kwota zaległości wynosząca łącznie ponad 40 mld zł musi robić wrażenie, a to że przeważają długi stosunkowo, relatywnie niskie, poniżej 10 tys. zł dla ludzi wiążących koniec z końcem nie jest żadną pociechą.

W zeszłym roku opublikowaliśmy w „Kurierze PAP” siedem pytań pozwalających rozpoznać sygnały nadchodzącego zagrożenia. Ich autorem jest Roman Pomianowski, autor bloga „Psychologia zadłużenia", prezes Stowarzyszenia „Program Wsparcia Zadłużonym". Powtarzamy test, ponieważ długo jeszcze nie straci aktualności. Oto pytania:

1. Czy długi, które masz, negatywnie wpływają na Twoje życie rodzinne i czynią je nieszczęśliwym?

2. Czy Twoje długi powodują, że gorzej o sobie myślisz, wstydzisz się, doświadczasz poczucia winy?

3. Czy kiedykolwiek składałeś nierealne obietnice swoim wierzycielom?

4. Czy z powodu swoich długów miewasz problemy ze snem?

5. Czy kiedykolwiek pożyczałeś pieniądze, nie patrząc na to, jakie koszty będziesz musiał zapłacić?

6. Czy zazwyczaj spodziewasz się negatywnej odpowiedzi, gdy sprawdzana jest Twoja zdolność kredytowa w banku lub wypłacalność kiedy płacisz kartą?

7. Czy szukasz usprawiedliwień dla swojej sytuacji zadłużenia, np. winnych Twoich problemów lub wierzysz, że to przejściowe trudności i kiedy tylko się weźmiesz w garść, to wyjdziesz z długów?

Wystarczy cztery razy tak, by było się nad czym zastanowić - uważa Pomianowski.

kurier.pap.pl