Niecałe 2 tygodnie temu mieszkańcy wsi znaleźli bezbronną rudą kulkę w lesie...
Skulony, zdezorientowany i oślepiony pies leżał i czekał na śmierć.
O zabłąkanym zwierzęciu mieszkańcy powiadomili urząd gminy, który wysłał na miejsce lokalnego weterynarza. Na miejscu lekarz bardzo szybko zorientował się, że zwierze nie posiada gałek ocznych. ,,Ktoś musiał mu wydłubać oczy”.
Natychmiast poproszono o pomoc fundację Altarira, która pomaga porzuconym i skrzywdzonym przez los zwierzakom. Oczywiście fundacja nie zawiodła i w pierwszej kolejności zapewnili psu opiekę medyczną. Pirat- bo takie imię nadano zwierzakowi- ,,poza ubytkami gałek ocznych ma również ropną infekcję ucha. Badanie wykazało anemię i leukocytozę, która potwierdziła silne zarobaczenie”.
Pirat został odrobaczony i rozpoczął antybiotykoterapię aby dotrwać do zabiegu. W piątek (24.03) Pirat przeszedł zabieg plastyki powiek ze stałym zamknięciem powiek. Trzeba było oczyścić oczodoły aby zapobiec infekcji, która mogłaby zagrażać jego życiu. Dla szybszego gojenia zostanie zastosowana terapia z użyciem bogato płytkowego fibrynogenu”.
Koszty wstępnego leczenia i zabiegu pokryje gmina. Po leczeniu psiak przejdzie pod finansową opiekę Fundacji Altamira.
Fundacja Altamira mieszcząca się w Gorzowie Wielkopolskim o bestialskim potraktowaniu psa poinformowała policję. Trwają poszukiwania osób, które mogą rozpoznać psiaka, lub mogłyby wiedzieć coś w tej sprawie. Każda informacja będzie pomocna.
Pirat wraca powoli do zdrowia. Nigdy jednak już nie będzie widział.
,,Docelowo będzie oczywiście psiakiem do adopcji. Nie może być inaczej. Jego kalectwo nie pozbawi go radości z życia. Już teraz merda ogonem, kiedy słyszy opiekunów”.
Liczymy na to, że znajdzie się ktoś, kto nauczy go życia od nowa i zapewni Piratowi odpowiedzialny i kochający dom.
Źródło: Altamira Fundacja na Rzecz Zwierząt, twojejaslo.pl
Skulony, zdezorientowany i oślepiony pies leżał i czekał na śmierć.
O zabłąkanym zwierzęciu mieszkańcy powiadomili urząd gminy, który wysłał na miejsce lokalnego weterynarza. Na miejscu lekarz bardzo szybko zorientował się, że zwierze nie posiada gałek ocznych. ,,Ktoś musiał mu wydłubać oczy”.
Natychmiast poproszono o pomoc fundację Altarira, która pomaga porzuconym i skrzywdzonym przez los zwierzakom. Oczywiście fundacja nie zawiodła i w pierwszej kolejności zapewnili psu opiekę medyczną. Pirat- bo takie imię nadano zwierzakowi- ,,poza ubytkami gałek ocznych ma również ropną infekcję ucha. Badanie wykazało anemię i leukocytozę, która potwierdziła silne zarobaczenie”.
Pirat został odrobaczony i rozpoczął antybiotykoterapię aby dotrwać do zabiegu. W piątek (24.03) Pirat przeszedł zabieg plastyki powiek ze stałym zamknięciem powiek. Trzeba było oczyścić oczodoły aby zapobiec infekcji, która mogłaby zagrażać jego życiu. Dla szybszego gojenia zostanie zastosowana terapia z użyciem bogato płytkowego fibrynogenu”.
Koszty wstępnego leczenia i zabiegu pokryje gmina. Po leczeniu psiak przejdzie pod finansową opiekę Fundacji Altamira.
Fundacja Altamira mieszcząca się w Gorzowie Wielkopolskim o bestialskim potraktowaniu psa poinformowała policję. Trwają poszukiwania osób, które mogą rozpoznać psiaka, lub mogłyby wiedzieć coś w tej sprawie. Każda informacja będzie pomocna.
Pirat wraca powoli do zdrowia. Nigdy jednak już nie będzie widział.
,,Docelowo będzie oczywiście psiakiem do adopcji. Nie może być inaczej. Jego kalectwo nie pozbawi go radości z życia. Już teraz merda ogonem, kiedy słyszy opiekunów”.
Liczymy na to, że znajdzie się ktoś, kto nauczy go życia od nowa i zapewni Piratowi odpowiedzialny i kochający dom.
Źródło: Altamira Fundacja na Rzecz Zwierząt, twojejaslo.pl