Dzisiaj jest: 31.10.2024, imieniny:

Dogoterapia w służbie dzieciom

Dodano: 9 lat temu Autor:

Dogoterapia jest znakomitą metodą rehabilitacji, przez wielu niedocenianą, przez wielu nieznaną.

Dogoterapia w służbie dzieciom

Dogoterapia, czyli terapia z udziałem psa, jest metodą, której celem jest zwiększenie efektywności rehabilitacji, motywowanie i stymulacja procesu terapeutycznego. Zajęcia prowadzone są przez wykwalifikowanego terapeutę z udziałem specjalnie wyszkolonego psa.
           
Już w starożytnej Grecji uznawano psy za uzdrowicieli, w średniowiecznej Europie pojawiały się pierwsze wzmianki o wykorzystywaniu zwierząt wiejskich w terapii ludzi. Jednak dopiero w XVIII wieku powstały pierwsze opracowania naukowe na temat efektów terapii z udziałem zwierząt. Między innymi twórca psychoanalizy, Zygmunt Freud, przychodził na sesje ze swoim ukochanym psem Jofi i zalecał  pacjentom kontakt ze zwierzętami.
           
Twórcą terminu "terapii z wykorzystaniem zwierząt" jest Boris Levinson, amerykański psychiatra dziecięcy . Jednym z jego pacjentów był chłopiec, który nie chciał z nikim rozmawiać. Kiedy przypadkiem spotkał psa należącego do lekarza, nagle zaczął do niego mówić. Doszedł on do wniosku, że opieka nad zwierzęciem w dzieciństwie może między innymi wykształcić zwiększoną wrażliwość na uczucia i postawy innych ludzi czy sprzyjać rozwojowi emocjonalnemu w okresach kryzysu.
           
W Polsce terapia z udziałem psa stosowana jest od 1987 roku dzięki Marii Czerwińskiej - założycielce fundacji Czeneka, a od 2004 roku powołano Polski Związek Dogoterapii.
           
Zgodnie z założeniami Delta Society Dogoterapię dzieli się na trzy główne działy. Pierwszy to AAA - Animal Assisted Activities czyli spotkania z psem (SP) polegające na stworzeniu pozytywnej relacji pomiędzy uczestnikami spotkań, a psem. Takie zajęcia mają na celu dostarczenie pozytywnych emocji i satysfakcji z obcowania z psem, rozluźnienie atmosfery.  Kolejna forma to AAE - Animal Assisted Education czyli edukacja z psem (EP). Takie zajęcia najczęściej odbywają się w przedszkolach i szkołach, mają na celu zmotywowanie do nauki poprzez aktywny udział psa w zajęciach. Uczestnicy chętniej się uczą i przyswajają przekazywane informacje. Trzecią formą dogoterapii jest AAT - Animal Assisted Therapy, terapia z psem (TP) polegająca na wspieraniu rehabilitacji. Ukierunkowana jest na konkretny cel w porozumieniu ze specjalistami.
           
Każda z wymienionych wyżej form dogoterapii przeprowadzana jest przez wykwalifikowanych terapeutów przy udziale wyszkolonego psa w obecności pedagoga bądź pracownika placówki, w której przeprowadzana jest terapia.
           
Dogoterapia wykorzystywana jest między innymi w psychoterapii dzieci i młodzieży, w terapii osób z autyzmem, zespołem Downa, niepełnosprawnością intelektualną czy w pomocy osobom starszym. Pies, poprzez bezwarunkową akceptację,  zaspokaja potrzebę bliskości, łagodzi poczucie samotności, odrzucenia czy lęku. Poprzez swoją miękką sierść i temperaturę ciała wyższą niż u człowieka przywołuje wspomnienia z okresu niemowlęctwa - bliskość rodzica, głaskanie i przytulanie się do niego sprzyja rozluźnieniu mięśni i zrelaksowaniu się. Kontakt z czworonogiem pomaga radzić sobie z  trudnymi emocjami - dogoterapia wykorzystywana jest również w resocjalizacji.
           
Najczęściej spotykanymi rasami wykorzystywanymi w terapii są Labrador Retriver oraz Golden Retriver ze względu na ich naturalną chęć do współpracy z człowiekiem. Łatwo się uczą, są inteligentne, łagodne i wzbudzają zaufanie. Najważniejszym czynnikiem w wyborze psa jest odpowiednia socjalizacja czyli proces nabywania norm i wzorców zachowań. W przypadku psów polega ona głównie na dostarczaniu wielu różnych doświadczeń we wczesnym okresie życia. Odpowiednie szkolenie, cykliczne wizyty u weterynarza i środowisko w jakim pies przebywa to bardzo ważne aspekty w życiu psa pracującego w zespole terapeutycznym. Jeśli od początku życia psa zadbamy o jego zdrowie i odpowiednią adaptację w społeczeństwie będzie on czerpał radość ze swojej roli.
           
Jest wielu zwolenników jak i przeciwników dogoterapii  i innych form terapii z udziałem zwierząt. Nastawienie negatywne wynika często z nie odpowiedzialnych prób prowadzenia dogoterapii z udziałem niewykwalifikowanej osoby oraz psa uznanego przez właściciela za łagodnego, przyjaznego i kochającego dzieci. W internecie można znaleźć wiele filmów z zajęć "dogoterapeutycznych" podczas których gromadka przedszkolaków biega w koło psa, kładzie się na nim, krzyczy z ekscytacji nad jego uchem czy łapie za różne części ciała. Nie dziwi fakt, że po obejrzeniu takiego nagrania pojawiają się negatywne opinie.
           
W prawidłowo prowadzonej dogoterapii nie dopuszcza się do takiej sytuacji. Uczestnicy zajęć jak i pies muszą czuć się komfortowo, nie może odczuwać stresu - jest przyzwyczajany do przebywania wśród różnych ludzi podczas socjalizacji i szkoleń. Czworonogi mogą pracować jedynie kilka godzin w tygodniu, zajęcia powinny trwać nie dłużej niż 1,5 – 2 godziny dziennie z uwzględnieniem przerwy.
           
Jednym z prężnie rozwijających sie organizacji zajmujących sie dogoterapia jest Stowarzyszenie Po To Jestem. Spośród różnych form dogoterapii terapeuci koncentrują się głównie na rozwijaniu u uczestników zajęć wysokiego poczucia własnej wartości oraz umiejętności interpersonalnych i komunikacyjnych. Odpowiednia mowa ciała i wyraźne gesty, które stanowią dla psa jasny komunikat, przekładają się również na relacje międzyludzkie. Okazuje się, że uczestnicy zajęć dzięki pracy z psem, potrafią nie tylko mocniej zaznaczać swoje granice i jasno wyrażać poglądy, ale również koncentrować się na reakcjach odbiorcy. Już dzieci w wieku przedszkolnym mogą zadziwić i często zawstydzić swoich rodziców swoją wiedzą na temat języka psów oraz poziomem trudności ćwiczeń, które wraz z psem wykonują.
 
www.potojestem.pl

A tutaj znakomity filmik od wspomnianego stowarzyszenia.
 

 
Zapisz się do newslettera:
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celach marketingu usług i produktów partnerów właściciela serwisów.
Dzień Edukacji Narodowej. Fotorelacja