Dzisiaj jest: 25.4.2024, imieniny: Jarosława, Marka, Wiki

Stargardzka Scena Młodych: muzyka & malarstwo

Dodano: 2 lata temu Autor:
Redakcja poleca!

Stargard po raz kolejny pokazuje i wspiera młodych artystów, którzy chcą dzielić się ze światem swoimi pasjami.

Stargardzka Scena Młodych: muzyka & malarstwo

Stargard po raz kolejny pokazuje i wspiera młodych artystów, którzy chcą dzielić się ze światem swoimi pasjami. Wczoraj na małej scenie w Stargardzkim Centrum Kultury wystąpiła Patrycja Kucharzyk oraz Amelia Anders.

Wydarzenie rozpoczęła swoim krótkim przemówieniem dyrektor SCK - Joanna Tomczak. Następnie event poprowadził Maciej Sienkiewicz, który zadał kilka pytań młodym artystkom. Po udzieleniu odpowiedzi na zadane pytania, wystąpiła na scenie Patrycja Kucharzyk. Wokalistka zapiewała m. in. swoją interpretację do piosenki „Czas nas uczy pogody” Grażyny Łobaczewskiej czy „Żółte kalendarze” Piotra Szczepanika. W trakcie recitalu uczestnicy mogli podziwiać prace Amelii Anders.

Patrycja Kucharzyk to wokalistka z ogromnym talentem i pięknym głosem. Podczas swojego koncertu niejednokrotnie zapewniła odbiorcą ciarki na plecach. Słuchając jej każdy uspokajał się i pozwalał sobie na lekkie odpłynięcie myślami. Na scenie zaśpiewała m.in „Czas nas uczy pogody”, „Żółte kalendarze” czy „Nie Ma Nie Ma Ciebie”.  Uczennica I LO opowiedziała o  swoich początkach zawiązanych z muzyką.

Właściwie zaczęłam śpiewać już w szkole podstawowej i na początku traktowałam to jako zabawę. Później jednak zaczęłam śpiewać w Młodzieżowym Domu Kultury w Stargardzie i jeździć również na zajęcia do Szczecina do Pani Kasi Buji - Kazuby. Muzyka zaczęła być przeze mnie traktowana poważnie. Dużo więcej poświęcałam na nią czasu i robiłam to z profesjonalistami.”

Patrycja wspomniała także o swoim udziale w telewizyjnym programie „Szansy na Sukces”, który będzie emitowany pierwszego listopada. Zachęcamy was do oglądania i kibicowania młodej gwieździe. 

Amelia Anders była odpowiedzialna za część malarską. Artystka wystawiła dwadzieścia swoich różno - formatowych prac, które powstały w ciągu ostatnich dwóch lat. Największym zaciekawieniem i uznaniem cieszyły się dzieła o sporych wymiarach. Licealistka wyznała, że inspiracji szuka w wielu filmach, gdyż interesuje się kinematografią, a jej ulubionymi reżyserami są m. in. Quentin Tarantino, Wes Anderson czy Tim Burton. Powiedziała także, że bardziej woli malować w kolorach niż w czerni. 

Mniejsze formaty gdzieś zawsze będą bliskie memu sercu, ponieważ zaczynałam na mniejszych formatach malować. Lecz te większe dają mi większe pole manewru i mogę bardziej rozwinąć się z moimi wyobrażeniami, mogę przelać właśnie te filmy i wszystkie swoje inspiracje.

Amelia podczas wystawy wspomniała także o swoich początkach z malarstwem i momencie przełomowym, kiedy zdecydowała się w tą twórczość brnąć, i poświęcać się jej.

Malarstwem interesowałam się od dziecka, ale sprawę zaczęłam traktować trochę poważniej w roku 2022, gdzie był pierwszy lockdown. Miałam wtedy trochę więcej czasu dla siebie, zastanawiałam się jak ten czas wykorzystać i stwierdziłam, że czas zrobić krok w przód w tym co robię, i czas po prostu się rozwinąć, i zacząć traktować moje hobby bardziej poważnie.

Z uśmiechem na twarzy wróciła do swojej pierwszej wystawy, którą zorganizowała z okazji Art festiwalu. Jak sama mówi nie było, to łatwe zadanie zważywszy na tamtejszą pogodę. 

Pierwszą swoją wystawę miałam na tegorocznym Art festiwalu. Wystawa miała miejsce na dworze, gdzie przeszkadzały trochę warunki pogodowe. Pamiętam, że bardzo padało. Myślę, że dziś organizacja jest zdecydowanie lepsza niż jak to robiłam samodzielnie.

Jesteśmy dumni z SCKu, że dba i organizuje miejsca dla rozwoju oraz pokazania pasji przez młodych ludzi. Cieszymy się ze zdolnych licealistek i życzymy im samych artystycznych sukcesów. 

Zapisz się do newslettera:
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celach marketingu usług i produktów partnerów właściciela serwisów.
PGE Spójnia Stargard - Enea Stelmet Zastal Zielona Góra. Fotorelacja