Swoją działalność rozpoczęła w 1949 r. Jej siedzibą pozostaje Klępino gdzie zorganizowano rocznicową imprezę w pomieszczeniach świetlicy wiejskiej. Biblioteka cieszy się dużym znaczeniem wśród mieszkańców gminy. Zarówno w głównej siedzibie, jak i pięciu filiach zarejestrowano łącznie 8120 czytelników. Obok Klępina, z usług biblioteki w pięciu filiach korzystają mieszkańcy Pęzina, Barzkowic, Skalina, Sowna i Grzędzic.
W jubileuszowych uroczystościach, na zaproszenie Wójta Gminy Stargard Jerzego Makowskiego i Dyrektor Biblioteki Publicznej Małgorzaty Gorbaczewskiej, uczestniczyła Wiceprzewodnicząca Rady Powiatu Stargardzkiego Anna Gołofit. W gronie gości znalazł się także były wieloletni Wójt Gminy Stargard Kazimierz Szarżanowicz. Życzenia kolejnych 70- ciu lat i rosnącego grona czytelników składał również Jubilatce Wicedyrektor Książnicy Stargardzkiej Marcin Rumiński. Gościnne pomieszczenia Biblioteki Publicznej w Klępinie wypełnili także pracownicy filii bibliotecznych oraz mieszkańcy gminy, którzy nie wyobrażają sobie życia bez swojej biblioteki. Na co dzień dostarcza bowiem nowości zarówno w kategorii „wysokiej literatury”, jak i tej całkiem popularnej…
Mimo że świat nasycony cyfrowymi technologiami coraz szybciej pędzi do przodu, internet zadomowił się zaś niemal w każdym domu, zacierając podział na wieś i miasto, biblioteka zapewnia nadal mocne fundamenty rozwoju. W jej murach możliwe jest też osobiste- niemal intymne spotkanie z literaturą. Przy czym gminna biblioteka także potrafi umiejętnie łączyć czytelnicze tradycje ze zdobyczami technologii, zapewniając swobodny dostęp do Sieci. Jest więc miejscem integracji lokalnej społeczności, organizując także kameralne spotkania czy imprezy. Wspominano o tym podczas jubileuszowych uroczystości. Była również okazja, by przywołać z pamięci najważniejsze chwile w historii biblioteki, która pełniąc rolę gminnej instytucji kultury, zapewnia kontakt z pięknem i wartością drukowanego słowa.
I przez kolejne lata niech motto Umberto Eco: „Kto czyta książki, ten żyje podwójnie” towarzyszy zarówno bibliotekarzom oraz życzeniom kolejnych generacji rosnącego grona czytelników.