Piątkowe Kino na leżakach, zaproponowało stargardzianom komedię „Co Ty wiesz o swoim dziadku”.
Film był zupełnie wyjątkowy, trochę rubaszny humor bawił widownię do łez. Lekkie potraktowanie tematu nie przeszkadzało wcale zawarciu w filmie przesłania, które najkrócej można ująć w słowach „nigdy nie jest za późno”.
W sobotni wieczór stargardzką widownię w Teatrze Letnim powitała Julita Kożuszek.
Znana aktorka, wokalistka, choreograf i tancerka pochodząca ze Stargardu, Julita Kożuszek – Borsuk, zaprosiła na scenę przepięknie śpiewającą Adriannę Bąk, która zaśpiewała piosenki z trzech musicali „Dracula”, „Romeo i Julia” oraz „Koty”.
Julita Kożuszek w czasie koncertu śpiewała piosenki z tekstami Jana Jakuba Należytego, z którym aktorka od lat współpracuje i przyjaźni się. Koncert rozpoczął pierwszy utwór, jaki J. J. Należyty napisał specjalnie dla Julity Kożuszek, na początku ich współpracy - „Rosemary baby” z muzyką Krzysztofa Komedy.
Muzykę do innych utworów prezentowanych przez wokalistkę podczas koncertu pisali również Mariusz Dubrawski i Roman Czubaty, a artystka wspomniała również zmarłego w ubiegłym roku, pochodzącego ze Stargardu perkusistę Grzegorza Grzyba, z którym Julita Kożuszek również miała okazję współpracować.
W trakcie koncertu rozbrzmiewały piosenki z zabawnymi i przewrotnymi tekstami Jana Jakuba Należytego „Wyjdę za mąż za nikogo”, „Co pan robi w moim łóżku”, „Trzy szczypty soli” czy napisana po wizycie w Cirque Du Soleil „Małżeństwo we frankach szwajcarskich”, która teraz trafiła do jednego z przedstawień realizowanych wspólnie przez Julitę Kożuszek i Jakuba Należytego.
W koncercie znalazły się też dwie piosenki z tekstami Agnieszki Osieckiej.
W drugiej części koncertu artystka przypomniała znane przeboje z okresu międzywojennego, którą artystka rozpoczęła ostrzeżeniem „Już nie zapomnisz mnie”. Zaśpiewała jeszcze piosenkę z tekstem Juliana Tuwima „Mam chłopaka na Kopernika” i zabawną „A ja amantów muszę mieć najmniej trzech”.
Na zakończenie koncertu Julita powróciła do twórczości Jakuba Należytego i zaśpiewała piosenkę z ostatniego wspólnego przedstawienia. Tekst tej pięknej piosenki:
„To właściwość każdej fotografii,
że na wieki aresztuje czas,
lecz miłości aresztować nie potrafi,
to miłość aresztuje nas.”
i sposób, w jaki wokalistka ją wykonała sprawiły, że spełniła obietnicę z pierwszej piosenki części retro i „już nie zapomnimy Cię!”.
Na bis Julita Kożuszek – Borsuk zaśpiewała „Do zakochania jeden krok” podrywając całą widownię do tańca.
Niedzielę rozpoczęła wycieczka z cyklu „RoweLove niedziele” ze Stowarzyszeniem Stargard na Rowery.
W tym sezonie rowerowym, członkowie stowarzyszenia po raz czwarty zaprosili aktywnych stargardzian do wspólnego przejazdu. Trasa była krótka, zaledwie 30-kilometrowa i przebiegała przez Żarowo, Lubowo, Rogowo, Poczernin, Smogolice, Grzędzice.
Nasz operator z kamerą był na starcie wycieczki i zapytał rowerzystów, czym jest dla nich rower. Co odpowiadali, zobaczcie sami na naszym profilu facebookowym i pod artykułem.
Niedzielne popołudnie należało do Domu Kultury Kolejarza, który zaprosił mieszkańców miasta na koncert „Przeboje muzyki filmowej i tanecznej. Świat operetki”
Dyrektor DKK Stanisław Bartniczak przedstawił prezentujące się w Teatrze Letnim kluby i grupy działające w DKK:
Radioklub SP1KCJ, działający od 1957 roku i szczycący się Radiostacją BP5. Radiostacja została zaprojektowana przez inż. Tadeusza Heftmana w celu zapewnienia łączności radiowej agentom wywiadu, zwiadowcom i oddziałom ruchu oporu;
Polski Związek Emerytów, Rencistów i Inwalidów Oddziału Rejonowego w Stargardzie – działające w nim sekcje przygotowały stoisko z rękodziełem i smakołykami;
Grupa Malarska „Malachit”, działająca przy DKK już ponad 20 lat.
DKK udzielił gościny Sekcji Rękodzieła Uniwersytetu Trzeciego Wieku, która również przygotowała stoisko ze swoimi pracami.
Pan Dyrektor przedstawił prowadzącego koncert, Andrzeja Mleczko, który jak zwykle zabawiał widownię anegdotami i opowiastkami o muzykach i solistach.
W koncercie zaprezentował się Big Band Domu Kultury Kolejarza, pod batutą Mirosława Wesołowskiego. Muzycy zagrali między innymi „Moonlight serenade”, „Hello Dolly”, „Po słonecznej stronie ulicy”, „Yesterday”, „Pretty woman”, „Everybody love somebody”.
Soliści: Ewa Korzeniowska – sopran, Andrzej Kwiczała – tenor zaśpiewali „Dziewczęta z Barcelony”, „Granada”, „Usta milczą dusza śpiewa”, „Mów mi o miłości”, „Funiculi Funicula” oraz „Ach jedź do Varasdin”.
Andrzej Mleczko zaprezentował też publiczności kilka swoich wierszy.
Niespodzianką koncertu byłą obecność Magdaleny Paszkowskiej, która brawurowo zaśpiewała dwa utwory.
Już w czwartek można wypatrywać naszego cyklu „Lato w mieście”, w którym znowu poinformujemy mieszkańców miasta o wydarzeniach zaplanowanych na weekend i propozycjach kina SCK.
Do zobaczenia.
Film był zupełnie wyjątkowy, trochę rubaszny humor bawił widownię do łez. Lekkie potraktowanie tematu nie przeszkadzało wcale zawarciu w filmie przesłania, które najkrócej można ująć w słowach „nigdy nie jest za późno”.
W sobotni wieczór stargardzką widownię w Teatrze Letnim powitała Julita Kożuszek.
Znana aktorka, wokalistka, choreograf i tancerka pochodząca ze Stargardu, Julita Kożuszek – Borsuk, zaprosiła na scenę przepięknie śpiewającą Adriannę Bąk, która zaśpiewała piosenki z trzech musicali „Dracula”, „Romeo i Julia” oraz „Koty”.
Julita Kożuszek w czasie koncertu śpiewała piosenki z tekstami Jana Jakuba Należytego, z którym aktorka od lat współpracuje i przyjaźni się. Koncert rozpoczął pierwszy utwór, jaki J. J. Należyty napisał specjalnie dla Julity Kożuszek, na początku ich współpracy - „Rosemary baby” z muzyką Krzysztofa Komedy.
Muzykę do innych utworów prezentowanych przez wokalistkę podczas koncertu pisali również Mariusz Dubrawski i Roman Czubaty, a artystka wspomniała również zmarłego w ubiegłym roku, pochodzącego ze Stargardu perkusistę Grzegorza Grzyba, z którym Julita Kożuszek również miała okazję współpracować.
W trakcie koncertu rozbrzmiewały piosenki z zabawnymi i przewrotnymi tekstami Jana Jakuba Należytego „Wyjdę za mąż za nikogo”, „Co pan robi w moim łóżku”, „Trzy szczypty soli” czy napisana po wizycie w Cirque Du Soleil „Małżeństwo we frankach szwajcarskich”, która teraz trafiła do jednego z przedstawień realizowanych wspólnie przez Julitę Kożuszek i Jakuba Należytego.
W koncercie znalazły się też dwie piosenki z tekstami Agnieszki Osieckiej.
W drugiej części koncertu artystka przypomniała znane przeboje z okresu międzywojennego, którą artystka rozpoczęła ostrzeżeniem „Już nie zapomnisz mnie”. Zaśpiewała jeszcze piosenkę z tekstem Juliana Tuwima „Mam chłopaka na Kopernika” i zabawną „A ja amantów muszę mieć najmniej trzech”.
Na zakończenie koncertu Julita powróciła do twórczości Jakuba Należytego i zaśpiewała piosenkę z ostatniego wspólnego przedstawienia. Tekst tej pięknej piosenki:
„To właściwość każdej fotografii,
że na wieki aresztuje czas,
lecz miłości aresztować nie potrafi,
to miłość aresztuje nas.”
i sposób, w jaki wokalistka ją wykonała sprawiły, że spełniła obietnicę z pierwszej piosenki części retro i „już nie zapomnimy Cię!”.
Na bis Julita Kożuszek – Borsuk zaśpiewała „Do zakochania jeden krok” podrywając całą widownię do tańca.
Niedzielę rozpoczęła wycieczka z cyklu „RoweLove niedziele” ze Stowarzyszeniem Stargard na Rowery.
W tym sezonie rowerowym, członkowie stowarzyszenia po raz czwarty zaprosili aktywnych stargardzian do wspólnego przejazdu. Trasa była krótka, zaledwie 30-kilometrowa i przebiegała przez Żarowo, Lubowo, Rogowo, Poczernin, Smogolice, Grzędzice.
Nasz operator z kamerą był na starcie wycieczki i zapytał rowerzystów, czym jest dla nich rower. Co odpowiadali, zobaczcie sami na naszym profilu facebookowym i pod artykułem.
Niedzielne popołudnie należało do Domu Kultury Kolejarza, który zaprosił mieszkańców miasta na koncert „Przeboje muzyki filmowej i tanecznej. Świat operetki”
Dyrektor DKK Stanisław Bartniczak przedstawił prezentujące się w Teatrze Letnim kluby i grupy działające w DKK:
Radioklub SP1KCJ, działający od 1957 roku i szczycący się Radiostacją BP5. Radiostacja została zaprojektowana przez inż. Tadeusza Heftmana w celu zapewnienia łączności radiowej agentom wywiadu, zwiadowcom i oddziałom ruchu oporu;
Polski Związek Emerytów, Rencistów i Inwalidów Oddziału Rejonowego w Stargardzie – działające w nim sekcje przygotowały stoisko z rękodziełem i smakołykami;
Grupa Malarska „Malachit”, działająca przy DKK już ponad 20 lat.
DKK udzielił gościny Sekcji Rękodzieła Uniwersytetu Trzeciego Wieku, która również przygotowała stoisko ze swoimi pracami.
Pan Dyrektor przedstawił prowadzącego koncert, Andrzeja Mleczko, który jak zwykle zabawiał widownię anegdotami i opowiastkami o muzykach i solistach.
W koncercie zaprezentował się Big Band Domu Kultury Kolejarza, pod batutą Mirosława Wesołowskiego. Muzycy zagrali między innymi „Moonlight serenade”, „Hello Dolly”, „Po słonecznej stronie ulicy”, „Yesterday”, „Pretty woman”, „Everybody love somebody”.
Soliści: Ewa Korzeniowska – sopran, Andrzej Kwiczała – tenor zaśpiewali „Dziewczęta z Barcelony”, „Granada”, „Usta milczą dusza śpiewa”, „Mów mi o miłości”, „Funiculi Funicula” oraz „Ach jedź do Varasdin”.
Andrzej Mleczko zaprezentował też publiczności kilka swoich wierszy.
Niespodzianką koncertu byłą obecność Magdaleny Paszkowskiej, która brawurowo zaśpiewała dwa utwory.
Już w czwartek można wypatrywać naszego cyklu „Lato w mieście”, w którym znowu poinformujemy mieszkańców miasta o wydarzeniach zaplanowanych na weekend i propozycjach kina SCK.
Do zobaczenia.