Jedną z pierwszych samodzielnie przeczytanych lektur była książeczka z serii „Poczytaj mi mamo” o małej, niezdyscyplinowanej pszczółce.
Jakież było moje zdumienie, kiedy w Dziale Dziecięco – Młodzieżowym zobaczyłam współczesne wydanie tej serii. W tym samym dziale jest też książka z przygodami hipopotama Gucia i chudego Cezara, rysowane kreską Bohdana Butenki, których też pamiętam z dobranocek oglądanych w dzieciństwie.
Nie z bibliotekarskiego obowiązku, tylko z głębokiego przekonania, że wspomnienia z dzieciństwa, to mogą być również wspomnienia przygód spotkanych w dzieciństwie bohaterów książkowych, zachęcam rodziców i dziadków do wizyt w bibliotece i czytania z maluchami.
Książnica Stargardzka uczestniczy w projekcie „Mała książka – Wielki człowiek”. Uczestnictwo w tej przygodzie jest bardzo proste i sprowadza się do czterech kroków:
Krok 1, trzeba skierować do Książnicy Stargardzkiej, a tam odnaleźć Dział Dziecięco-Młodzieżowy.
Krok 2, trójstopniowy i bardzo przyjemny. Trzeba zapisać dziecko do wypożyczalni, odebrać Kartę Małego Czytelnika do zbierania naklejek i prezent – książeczkę „Pierwsze wiersze dla...”, która zawiera również porady dla rodziców małych czytelników.
Krok 3, a w zasadzie 10 spacerków do biblioteki. Każdorazowo wypożyczając książkę dziecko dostanie naklejkę „sowę” do wklejenia w swojej karcie.
Krok 4, najprzyjemniejszy! Odebrać dyplom należny wielkiemu czytelnikowi… i pielęgnować zamiłowanie pociechy do poznawania świata przez czytanie.
W projekcie uczestniczą najmłodsi czytelnicy z rocznika 2016. Juz od września projektem zostaną objęte wszystkie przedszkolaki, czyli dzieci urodzone w latach 2013 – 2016.
Zachęcamy do udziału w czytelniczej zabawie.
Karta Czytelnika upoważnia nas do korzystania z zasobów wszystkich działów Książnicy Stargardzkiej, nie tylko na Starówce, również filii na Osiedlu Letnim i Osiedlu Lotnisko.
Nie ma również przeciwwskazań, żeby dorosły czytelnik wypożyczał książki z Działu Dziecięco – Młodzieżowego. Nasze wspomnienia z dzieciństwa nie muszą się ograniczać do „lajkowania” kolejnego postu z saturatorem, mleczarzem z butelkami w drucianym koszu, czy zdjęcia klasowego II c w granatowych, stilonowych fartuszkach, możemy powrócić do czasów dzieciństwa i młodości spotykając się z bohaterami książek, bajek i filmów z tego okresu.
W zbiorkach „Poczytaj mi mamo”, nie znalazłam mojej ulubionej opowieści z dzieciństwa, ale Gucia i Cezara, i kilka innych książek z radością przeczytałam. Popatruję też na półkę z literaturą młodzieżową, bo tam rozgościło się sporo nowości z gatunku fantasy, który bardzo lubię.
Tymczasem idę czytać. Teraz czytam książkę historyczną dla młodzieży „Ofka z Kamiennej Góry”, akcja toczy się w czasach Mieszka I. Wrócę i opowiem, co ciekawego wypatrzyłam w Książnicy Stargardzkiej.
Do zaczytania.
Tu jesteś:
- Wiadomości
- Kultura i rozrywka
- Zapiski bibliotekarki Książnicy? o literackiej podróży w czasy dzieciństwa.
