Od dłuższego czasu w Stargardzie widać było problem z utrzymaniem porządku przy kontenerach na odzież używaną. W połowie listopada część z nich zniknęła z miejskich ulic, ale nie wszystkie.
Mieszkańcy Stargardu wielokrotnie zwracali uwagę na nieporządek wokół kontenerów na odzież używaną. Czasami za porozrzucane ubrania odpowiedzialne były osoby bezdomne, które szukały ubrań dla siebie, ale zdarzało się też, że sami mieszkańcy, zamiast wrzucić je do pojemnika, zostawiali obok, by zyskały drugie życie. W obu przypadkach efekt był ten sam. Porozrzucane ubrania powodowały nieporządek i nie wyglądały zbyt estetycznie, co świadczyło o naszym mieście.
Są kontenery, których właścicieli nie ustalono
Jeszcze niedawno w sprawie problemu interweniowała radna Rady Powiatu Stargardzkiego Elżbieta Mochocka. – Pojemniki na odzież używaną znajdujące się w różnych częściach miasta są nieopróżniane, dewastowane, a ich zawartość jest porozrzucana wokół pojemników, co wpływa negatywnie na wizerunek naszego miasta- zwróciła uwagę radna. – Problem pojemników jest powszechnie zauważalny i niejednokrotnie podnoszony zarówno w internecie na lokalnych stronach, jak i w rozmowach przez mieszkańców- dodała Elżbieta Mochocka. Radna zapytała również Starostę o to, kto jest właścicielem pojemników, czy miasto podpisało umowę na wynajem gruntów, czy miasto weryfikuje lokalizacją ustawionych pojemników oraz, czy znany jest harmonogram ich opróżniania.
Waldemar Kolasiński, Dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska w Urzędzie Miejskim w Stargardzie poinformował, że właścicielem pojemników zlokalizowanych na terenie Miasta Stargard jest Polski Czerwony Krzyż, Fundacja Eco Textil, BAS PLUS oraz kontenery bez oznaczenia, których właściciela nie ustalono. Gmina Miasto Stargard udostępniła tylko część terenów pod pojemniki na odzież używaną. Dotyczy to m.in. kontenerów przy Stargardzkim Centrum Kultury, ale Miasto wypowiedziało już umowę z ich właścicielem. Legalnie postawione są również pojemniki PCK przy ul. Płatnerzy, Struga, Młyńskiej, Wojska Polskiego 72, Plac Majdanek, Wojska Polskiego 67, Jagiellońskiej i M. Skłodowskiej-Curie. Z PCK umowę dzierżawy podpisał również TBS, który zezwolił na lokalizację kontenerów przy ul. Śniadeckiego, Szczecińskiej 62, Tańskiego oraz Przedwiośnie. – Pozostałe kontenery na odzież używaną zlokalizowane w pasach drogowych ulic miejskich ustawione zostały przez niezidentyfikowane podmioty i bez stosownych zezwoleń. W przestrzeni miejskiej istnieją również pojemniki ustawione na terenach innych niż miejskie, tj. w pasach drogowych oraz na terenach prywatnych, wspólnot lub spółdzielni- informuje Waldemar Kolasiński.
Miasto likwiduje nielegalne pojemniki
Jak informuje Dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska, pojemniki zlokalizowane na terenach zarządzanych przez Stargardzkie TBS, utrzymywane są i opróżniane na bieżąco, zgodnie z zawartymi umowami. – Właściciele pojemników mają obowiązek regularnie je opróżniać, zagospodarowywać pozyskane tekstylia, utrzymywać w czystości i porządku tereny bezpośrednio przy pojemnikach, a same pojemniki na bieżąco utrzymywać w należytej czystości i sprawności technicznej- dodaje Waldemar Kolasiński. – Miasto Stargard ma wyznaczony punkt zbierania odpadów tekstylnych i odzieży. Znajduje się na terenie Punktu Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych EKOPUNKT, zlokalizowanym przy ul. Bogusława IV 15- mówi.
Urząd Miejski podał, że w listopadzie 36 metalowych kontenerów przestało już szpecić Stargard. – Trzeba jednak pamiętać, że podobne pojemniki znajdują się na terenach, których właścicielem nie jest miast. Tam podobne działania powinni podjąć ich zarządcy- możemy przeczytać na miejskiej stronie internetowej.
Tu jesteś:
- Wiadomości
- Stargard
- Kontenery na odzież zniknęły, ale nie wszystkie