Prawie 200 kolizji drogowych i 6 wypadków. Kilkadziesiąt zatrzymanych praw jazdy i prawie dwieście dowodów rejestracyjnych - tak w dużym skrócie wyglądały wakacje na terenie powiatu stargardzkiego. 

Podobnie, jak w latach ubiegłych policjanci po wakacjach podsumowali dwa miesiące letniego wypoczynku, żeby dowiedzieć się, jak wyglądała sytuacja na polskich drogach.

Z ogólnopolskich, policyjnych statystyk wynika, że tegoroczne wakacje były bezpieczniejsze niż rok temu. Mimo to doszło do licznych zdarzeń, które nie powinny mieć miejsca. Najczęściej winna była brawura i alkohol. I choć w porównaniu do roku ubiegłego liczba wypadków na polskich drogach wzrosła o prawie dwieście, to na szczęście mniej było zdarzeń śmiertelnych.

W powiecie stargardzkim policjanci odnotowali prawie trzy tysiące wykroczeń. „Ponad 1000 dotyczyło przekroczeń prędkości, z tego trzy o 50 km/h” - mówi Justyna Siwiarska, oficer prasowy KPP w Stargardzie. „Nasi policjanci w sumie interweniowali prawie 3700 razy, wylegitymowali prawie 7 000 osób. W trakcie kontroli trzeźwości ujawnili 73 kierujących pod wpływem alkoholu i 6 pod wpływem środków odurzających” - dodaje.

W ręce mundurowych wpadło również 28 osób, które prowadziły auta pomimo braku uprawnień. W trakcie wakacji policjanci stargardzcy zatrzymali też sto osób poszukiwanych.

Pomimo że tegoroczne wakacje mamy już za sobą to policjanci nadal apelują o rozwagę i ostrożność. W ostatnich dniach na terenie powiatu stargardzkiego doszło do kilku tragicznych zdarzeń z udziałem kierowców.

Do śmiertelnego wypadku z udziałem motocyklisty doszło kilka dni temu na Lipniku.

Tragiczny finał miało również wczorajsze zdarzenie na DW 142, gdzie doszło do zderzenia dwóch ciężarówek. Jedna z poszkodowanych osób zmarła w szpitalu. Dzisiaj na „chociwelce” miał miejsce kolejny wypadek, w którym udział brało auto osobowe i motocykl. Kierujący motorem został przetransportowany do szpitala. 

Foto: STOJĄ STARGARD