Ma trzynaście lat i już śpiewała na dużej scenie w „Szansie na Sukces”. Podbiła także serce Cleo w „The Voice of Kids”. Ostatnio dała swój pierwszy koncert na Stargardzkiej Scenie Młodych.
Choć nikt z jej najbliższych nigdy nie śpiewał, to jej rodzinny dom od dawna był wypełniony muzyką. Otoczona dźwiękami tańczyła do znanych amerykańskich przebojów emitowanych przez MTV — do gustu najbardziej przypadły jej teledyski Shakiry. Kolumbijska piosenkarka szybko stała się jej idolką. W przeciągu jednej chwili muzyka, taniec i śpiew podbiły serce kilkuletniej Korneli — to była miłość od pierwszego wejrzenia.
Dla wówczas pięcioletniej dziewczynki śpiewanie było szczytem marzeń, które postanowiła ziścić jej mama, zapisując ją na lekcje śpiewu do MDK- u. Ta decyzja dała początek niezwykłej historii oraz wielkiej przygody, która dopiero miała nadejść i zmienić życie małej wokalistki. To właśnie tam w zespole muzycznym, prowadzonym przez Ewę Krysian, Kornelia stawiała pierwsze kroki wokalne. To waśnie w „Rupakach” zdobyła cenne doświadczenie i wypracowała sobie swoją barwę śpiewu, i jego ton. Tam nauczyła się być sobą na scenie.
Obecnie trzynastoletnia Kornelia Sadowska doskonali swój głos u szczecińskiego trenera wokalnego — Damiana Wójcika. Młodziutka wokalistka zdaje sobie sprawę, że talenty same nie przychodzą, dlatego bardzo ciężko pracuje nad przygotowaniem swoich występów solowych, czego efekty mogliśmy usłyszeć w minioną niedzielę na Stargardzkiej Scenie Młodych.
Julia Zygmuntowicz: Jak wspominasz swój udział w Szansie na sukces?
Kornelia Sadowska: Bardzo pozytywnie! Dzięki udziałowi w tym programie zyskałam większe doświadczenie wokalne i sceniczne. Jestem wdzięczna, że mogłam w nim wystąpić.
JZ: Występowałaś także w „The Voice Kids”. Wykonałaś wtedy utwór Ed Sheerana „Give Me love” i odwróciłaś, aż trzy fotele. Czy od samego początku planowałaś, że pójdziesz do drużyny Cleo?
KS: Przed programem długo zastanawiałam się, do kogo pójdę, ale ostatecznie decyzję podjęłam dopiero na scenie. Cleo jest nie tylko fantastyczną piosenkarką, jest także empatycznym, otwartym i przyjaznym człowiekiem. Cieszę się, że mogłam wystąpić na tej dużej scenie, a swój występ traktuje jako doświadczenie, które pozwoliło mi sprawdzić moje umiejętności sceniczne.
JZ: Występ na tak dużych scenach oraz dodatkowo w telewizji to nie lada wyzwanie dla dorosłych, a ty zrobiłaś to, mając zaledwie 12 lat. Co jest według ciebie najtrudniejszego w takich występach?
KS: Pamiętam, że wtedy najbardziej bałam się, że złapie mnie trema. Na szczęście z każdym występem jest tych obaw zdecydowanie coraz mniej. Teraz rzadko się to zdarza. Zawsze staram się pozytywnie myśleć i uważam, że niewielki stres może napędzać nas do lepszego działania, a także motywować nas.
JZ: Czy wiążesz przyszłość z muzyką? Jakie masz plany?
KS: Bardzo chciałabym wiązać swoją przyszłość z muzyką. Marzę o tym, żeby zaistnieć na polskiej oraz międzynarodowej scenie. Mam zamiar jeszcze więcej pracy wkładać w mój rozwój wokalny. Zdaję sobie sprawę, że sporo w życiu zależy od szczęścia. Mimo to uważam, że należy być także pracowitym i wytrwałym w swych postanowieniach.
JZ: Jestem przekonana, że cały Stargard trzyma kciuki za twoje marzenia. Czy myślałaś już, jaką muzykę chciałabyś tworzyć?
KS: Myślę, że zdecydowanie byłby to pop i r&b.
JZ: Kto inspiruje cię?
KS: Moją największą inspiracją są ludzie sukcesu z różnych dziedzin. Ich historie motywują mnie oraz są przykładem ciężkiej, wytrwałej pracy. Dodatkowo ważną inspiracją są dla mnie moi rodzice, którzy wychowali mnie na silną i niezależną nastolatkę. Doceniam także wkład nauczycieli, którzy dali mi cenną wiedzę i umiejętności, motywujące mnie do osiągnięcia pełnego potencjału.
Julia Zygmuntowicz doskonali swój warsztat dziennikarski w Pracowni Lokalności i Dziennikarstwa w Stargardzkim Centrum Kultury pod okiem Aleksandry Zalewskiej-Stankiewicz.
Korzystając z gościnności naszego portalu, który w swojej misji ma promocję młodych talentów, publikuje na nim swoje artykuły.
Tu jesteś:
- Wiadomości
- Kultura i rozrywka
- Kornelia Sadowska: Narodziny gwiazdy