Okazują się one cennym trofeum dla nieformalnych zbieraczy, którzy przeczesują las w poszukiwaniu zrzuconych przez zwierzęta okazów. Większość z poszukiwaczy robi to nielegalnie, naruszając przy tym spokój zwierzyny leśnej. Prowadzona pod kryptonimem „Wieniec” akcja dzielnicowych z Suchania i Dolic, razem z funkcjonariuszami Straży Leśnej Nadleśnictw Dobrzany i Choszczno, miała ukrócić zapędy poszukiwaczy poroża.
Wyznaczone obszary leśne patrolowano pod kątem przypadków naruszeń przepisów obowiązujących w lesie, zapobiegając płoszeniu zwierzyny- zwłaszcza w trakcie zrzutu poroża. Patrole wyruszyły więc na leśne dukty i biegnące przez las drogi. Przy okazji kontrolowano także legalność wywożonego drewna z lasu, a także trzeźwość kierujących pojazdami.
Na pierwszych „chętnych” nie trzeba było długo czekać. W ręce funkcjonariuszy wpadł najpierw kierowca, który bez uprawnień poruszał się autem po lesie, mając decyzją sądu zatrzymane prawo jazdy. W jego przypadku poszukiwanie leśnych trofeów zakończy się kolejną sprawą o przestępstwo z art. 180a kodeksu karnego. Podczas leśnej akcji stwierdzono łącznie 11 wykroczeń, przy czym dwie osoby zostały ukarane mandatem, zaś dziewięć pouczono.
Biorąc pod uwagę cykliczność leśnych akcji Policji razem z Nadleśnictwem, nieformalna wyprawa po poroża może więc okazać się dosyć kosztowna. Może więc przynajmniej jelenie warto zostawić w spokoju.
Na zdjęciu: policjanci i funkcjonariusze Straży Leśnej podczas akcji