Do obiadu, na spotkaniach towarzyskich albo podczas oglądania telewizji. W trakcie tych czynności najczęściej sięgamy po alkohol. Główny Urząd Statystyczny opublikował w lutym raport za 2015 rok, w którym prezentuje wyniki jak często Polacy sięgają po wszelkiego rodzaju używki. W niniejszym artykule skupimy się wyłącznie na alkoholu i wyrobach tytoniowych.
W przeprowadzonym badaniu, skoncentrowano się nie na ilości wypijanego alkoholu, ale jego częstotliwości zgodnie z wytycznymi Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). Ankietowanych pytano o to jak często piją 6 lub więcej standardowych porcji alkoholu, gdzie za powyższe standardy uznaje się stumililitrowy kieliszek wina, ćwierćlitrową szklankę piwa oraz trzydziestomililitrowy kieliszek wódki lub innego alkoholu na bazie spirytusu.
Okazuje się, że aż 11,6 proc. ankietowanych ani razu nie sięgnęła po napój alkoholowy a 13,8 proc. nie piło żadnego trunku w ciągu roku, który poprzedzał badanie. Ilu z nas zatem spożywało alkohol? Otóż prawie co trzeci Polak zadeklarował, że sięgał po kieliszek wina czy też piwo kilka razy w miesiącu, a spośród tej grupy 16 proc. biorących udział w badaniu przyznało, że dotyczy to większej częstotliwości w tygodniu niż jedna. Spożywanie trunków 3-4 dni w tygodniu potwierdziło 5,6 proc., z kolei 1-2 dni w tygodniu 14,8 proc. Ponadto 16,3 proc. ankietowanych przytaknęło, że piło napój alkoholowy raz w miesiącu, a 27,5 proc. częściej.
Najczęstszym powodem sięgania po trunki, są większe okazje zarówno związane z życiem prywatnym jak i zawodowym. 21 proc. Polaków przyznało, że co najmniej raz w miesiącu zdarzyło im się spożyć większą ilość alkoholu, w tym 4 proc. badanych – aż raz w tygodniu. Dla 27 procent badanych, okazji do sięgnięcia po większą ilość napojów alkoholowych było mniej, bo rzadziej niż raz w ciągu miesiąca. Ale za to 53 proc. stwierdziło, że w ciągu roku poprzedzającego badanie ani razu nie sięgnęło po większą ilość alkoholu.
A jak przedstawia się sprawa papierosów? Otóż po wyroby tytoniowe sięgał aż co czwarty Polak, przy czym 19 proc. pali codziennie. Wśród respondentów 6 proc. przytaknęło, że sięgało po papierosy albo innie wyroby tytoniowe okazjonalnie. Niemniej jednak prawie trzy czwarte osób potwierdziło, że nie pali, a spośród tej grupy prawie połowa nigdy nie sięgnęła po papierosa.
Badania GUSu nie wydaja się być zaskakujące. Biorąc pod uwagę, że konsumpcja alkoholu przez Polaków z roku na rok nie rośnie i tak daleko nam jeszcze do czołówki krajów europejskich, gdzie w ubiegłorocznym raporcie wydanym przez Komisję Europejską oraz Organizację Współpracy Gospodarczej i Rozwoju Polska znalazła się na 15 miejscu.
W przeprowadzonym badaniu, skoncentrowano się nie na ilości wypijanego alkoholu, ale jego częstotliwości zgodnie z wytycznymi Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). Ankietowanych pytano o to jak często piją 6 lub więcej standardowych porcji alkoholu, gdzie za powyższe standardy uznaje się stumililitrowy kieliszek wina, ćwierćlitrową szklankę piwa oraz trzydziestomililitrowy kieliszek wódki lub innego alkoholu na bazie spirytusu.
Okazuje się, że aż 11,6 proc. ankietowanych ani razu nie sięgnęła po napój alkoholowy a 13,8 proc. nie piło żadnego trunku w ciągu roku, który poprzedzał badanie. Ilu z nas zatem spożywało alkohol? Otóż prawie co trzeci Polak zadeklarował, że sięgał po kieliszek wina czy też piwo kilka razy w miesiącu, a spośród tej grupy 16 proc. biorących udział w badaniu przyznało, że dotyczy to większej częstotliwości w tygodniu niż jedna. Spożywanie trunków 3-4 dni w tygodniu potwierdziło 5,6 proc., z kolei 1-2 dni w tygodniu 14,8 proc. Ponadto 16,3 proc. ankietowanych przytaknęło, że piło napój alkoholowy raz w miesiącu, a 27,5 proc. częściej.
Najczęstszym powodem sięgania po trunki, są większe okazje zarówno związane z życiem prywatnym jak i zawodowym. 21 proc. Polaków przyznało, że co najmniej raz w miesiącu zdarzyło im się spożyć większą ilość alkoholu, w tym 4 proc. badanych – aż raz w tygodniu. Dla 27 procent badanych, okazji do sięgnięcia po większą ilość napojów alkoholowych było mniej, bo rzadziej niż raz w ciągu miesiąca. Ale za to 53 proc. stwierdziło, że w ciągu roku poprzedzającego badanie ani razu nie sięgnęło po większą ilość alkoholu.
A jak przedstawia się sprawa papierosów? Otóż po wyroby tytoniowe sięgał aż co czwarty Polak, przy czym 19 proc. pali codziennie. Wśród respondentów 6 proc. przytaknęło, że sięgało po papierosy albo innie wyroby tytoniowe okazjonalnie. Niemniej jednak prawie trzy czwarte osób potwierdziło, że nie pali, a spośród tej grupy prawie połowa nigdy nie sięgnęła po papierosa.
Badania GUSu nie wydaja się być zaskakujące. Biorąc pod uwagę, że konsumpcja alkoholu przez Polaków z roku na rok nie rośnie i tak daleko nam jeszcze do czołówki krajów europejskich, gdzie w ubiegłorocznym raporcie wydanym przez Komisję Europejską oraz Organizację Współpracy Gospodarczej i Rozwoju Polska znalazła się na 15 miejscu.