Komisja konkursowa doceniła trzy produkty i dwa dania z Pomorza Zachodniego. – To duży sukces naszych producentów i restauratorów. Po raz kolejny pokazujemy, że zachodniopomorskie smaki są wyjątkowe i warto je promować – mówi wicemarszałek województwa Jarosław Rzepa. Targi potrwają do wtorku, 27 września 2016 r.
 

W Wielkopolsce zachwyciliśmy kiełbasą jagnięcą z purée ziemniaczanym i karmelizowanymi jabłkami z sosem tymiankowym oraz staropolską sztufadą z dziczyzny. W kategorii produkty komisja konkursowa doceniła: węgorza pieczonego w zalewie, masło ostrowieckie oraz kołobrzeskie piwo Colberg.

Produkty i dania te zostały w wybrane w konkursie kulinarnym „Nasze Kulinarne Dziedzictwo – Smaki Regionów”, którego finał odbył się w lipcu 2016 r. Warto przypomnieć,  że w tym roku walka o zwycięstwo o nominację do „Perły” była trudna. Swoje zgłoszenia nadesłało ponad 90 uczestników w kategorii produktowej, choć regulaminowy limit to 80.
 

Najdawniejsze inspiracje
Kiełbasa jagnięca z purée ziemniaczanym i karmelizowanym jabłkiem z sosem tymiankowym to specjalność, za którą została nagrodzona restauracja Park Hotel ze Szczecina. Do przyrządzania tego specjału wykorzystywana jest marynowana w ziołach jagnięcina. Nadziewa się ją masłem, ziemniakami i śmietaną. Daniem tym kucharze chcą wrócić do czasów, w których jagnięcina i baranina królowały na stołach w naszym regionie.

Drugim docenianym daniem w Poznaniu jest staropolska sztufada z dziczyzny z Gospodarstwa Ekologicznego „Folwark Biernów-Park” z Połczyna Zdroju. Do zrobienia „zwierzyny w sztufacie” (to nazwa historyczna dania) wykorzystywane jest mięso z młodej zwierzyny łownej, które jest długo duszone (w niskiej temperaturze) w warzywach, jabłkach, białym winie, cytrynach, rodzynkach i przyprawach. W odróżnieniu od współczesnej sztufady wołowej, mięso nie jest szpikowane słoniną.
 

Wielki powrót zapomnianego przysmaku
W produktowej części konkursu komisję konkursową zachwycił węgorz pieczony w zalewie Małgorzaty i Piotra Kozłowskich z gospodarstwa „RYBY LUBIE”. Podstawą dania jest świeżo złowiony węgorz o wadze 1-2 kg. Kawałki ryby są podsmażane, a następnie pieczone do uzyskania kruchości. Wykorzystywana do dania zalewa to delikatny roztwór octu jabłkowego z dodatkiem specjalnie dobranych ziół. Kawałki węgorza umieszczane są w słoikach z zalewą, a następnie poddawane są obróbce termicznej. Doceniono też masło ostrowieckie - specjalność Barbary, Andrzeja i Kaliny Przyweckich z miejscowości Ostrowiec (gmina Wałcz). Masło to przyrządzane jest według tradycyjnych metod, a jego podstawę stanowi mleko od krów rasy Jersey. Zachwyca pobudzającym apetyt zapachem i kolorem. Z łatwością rozsmarowuje się na pieczywie. W kategorii napoje regionalne doceniono kołobrzeskie piwo Colberg.

 

Te klucze otwierają spiżarnie
Z Wielkopolski wróciliśmy także z trzema Kluczami do  Polskiej Spiżarni, a więc prestiżowymi nagrodami dla osób, organizacji, instytucji zasłużonych w promocji produktów tradycyjnych. W tym roku z województwa zachodniopomorskiego doceniono:  Agnieszkę Kołodziej z Wydziału Rolnictwa i Rybactwa Urzędu Marszałkowskiego oraz Iwonę Karwowską  z Muzeum Narodowego w Szczecinie, a także Zachodniopomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Barzkowicach.

 

Kosmos na talerzu?
Jest już tradycją, że zachodniopomorskie stoisko podczas poznańskich targów zaskakuje odwiedzających nie tylko dobrym jedzeniem, ale i ciekawą formą przedstawienia tego, co najsmaczniejsze. – W poprzednich latach prezentowaliśmy regionalne produkty na stoisku nawiązującym kształtem do ula czy średniowiecznej wioski rybackiej, tej na wzór osady wikingów w Wolinie. W tym roku nasze specjały pokażemy w dwóch „kosmicznych” namiotach sferycznych o łącznej powierzchni 80 m2. Nie zabraknie też elementów, podkreślających nadmorski charakter Pomorza Zachodniego. Prezentację urozmaicimy też pokazami kulinarnymi – mówi wicemarszałek  Jarosław Rzepa. „Kosmiczne” namioty dostarczyła firma Freedomes, której konstrukcje zdobyły niemałą popularność, dzięki amerykańskiej prpdukcji „Marsjanin” w reżyserii Ridleya Scotta.

 

Pokaz mistrza
Na stoisku Pomorza Zachodniego odbywają się także pokazy kulinarne w wykonaniu Andrzeja Jakomulskiego – szefa kuchni w Hotelu Leda**** w Kołobrzegu. Głównym tematem popisów są produkty tradycyjne województwa zachodniopomorskiego i zdrowe odżywianie. Goście targów mogą spróbować m.in. śledzia kołobrzeskiego marynowanego w zalewie octowo-gruszkowej, zupy rybnej z ryb bałtyckich, tatara z pstrąga czy kremu dyniowo-borowikowego.

 

Promocja przez żołądek
Na stoisku Pomorza Zachodniego do wtorku  możemy spróbować miodów i produktów pszczelich z Pasieki Miody Jana, marynowanych grzybów z szyszką i przetworów z dyni Krystyny Hapki, przetworów z płatków i owoców róży i pomidorów z gospodarstwa ekologicznego „Sedina”, a także pieczywa, syropów, suszonych ziół ze spółki rolniczej Juchowo Sp. z o.o. i naturalnych soków z gospodarstwa rolnego Magdaleny Piekarz.

Goście targów mają też okazję zachwycić się smakiem łososia kiszonego ze smażalni w Kamieniu Pomorskim Ryby Zubowicz, wędzonego jesiotra i pstrąga z gospodarstwa rybackiego „Zielenica” Anny Skowrońskiej oraz ryb słodkowodnych, wędzonych i w zalewie octowej z P.H.U. Wiesław Perłak. Nie zebraknie też pierników szczecińskich oraz ekologicznych produktów cukierniczych Jana Tabińskiego (P.P.H. Tast).

Targi „Smaki Regionów” rozpoczęły się 24 września 2016 r. na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich. Stoisko Pomorza Zachodniego zlokalizowane jest w pawilonie nr 2. Potrwają do wtorku, 27 września 2016 r.