Dzisiaj jest: 22.11.2024, imieniny: Cecylii, Jonatana, Marka

Standardy i etyka w dogoterapii

Dodano: 9 lat temu Autor:

Pies - najlepszy przyjaciel człowieka, a także najlepszy zwierzak do rehabilitacji!

Standardy i etyka w dogoterapii
Dogoterapia (kynoterapia) to najprościej mówiąc metoda wspomagająca proces rehabilitacji i terapii z udziałem odpowiednio wyszkolonych psów w celu pomocy osobom niepełnosprawnym i nieprzystosowanym społecznie (wg Polskiego Związku Dogoterapii). Najogólniej dogoterapię można podzielić na trzy główne gałęzie: AAA – Animal Assisted Activities (w terminologii Polskiego Towarzystwa Kynoterpautycznego - Spotkanie z psem), Animal Assisted Education (w terminologii PTK - Edukacja z psem) oraz Animal Assisted Therapy (w terminologii PTK - Terapia z psem).
 
O zbawiennym wpływie kontaktu z psem na ludzkie samopoczucie nie trzeba nikogo przekonywać. Sama obecność psa lub kontakt fizyczny z nim powoduje, że poddawane dogoterapii dzieci z autyzmem szybciej się otwierają i robią większe postępy, a osoby starsze z domów pomocy społecznej odzyskują radość życia i chętniej angażują się w codzienne czynności. Pies potrafi być motywatorem dla małych pacjentów poddawanych rehabilitacji lub dla młodzieży niedostosowanej społecznie. Czworonogi z dobrym skutkiem wspomagają resocjalizację, terapię czy różnego rodzaju rehabilitację osób w różnym wieku, z różnymi problemami z różnym stopniem niepełnosprawności. Pies nie ocenia nas przez pryzmat naszych błędów, wyglądu czy słabości – odpowiednio dobrany pies jest zawsze wesoły, zawsze chętny do współpracy i czasem samo patrzenie na niego powoduje, że pacjent otwiera się i zaczyna robić postępy w terapii.

Biorąc pod uwagę wszystkie te zalety kontaktu z psem, nic dziwnego, że tego typu wspomaganie terapii staje się coraz bardziej popularne. Niestety, nie wszystkie psy odwiedzające przedszkola czy ośrodki terapeutyczne mają do tego odpowiednie przygotowanie, podobnie nie wszyscy przewodnicy takich psów posiadają kompetencje do tego typu pracy. Mając na uwadze dobrostan psa, a przede wszystkim bezpieczeństwo pacjentów, konieczne jest przestrzeganie standardów prowadzenia zajęć z udziałem psa.

Po pierwsze – wbrew opiniom panującym w społeczeństwie - nie każdy pies, który „lubi” dzieci nadaje się do tego typu zajęć. Pies powinien być od szczenięcia odpowiednio socjalizowany i szkolony, nie powinien być nadpobudliwy czy lękliwy. Zwierzę przygotowywane do pracy w dogoterapii powinno odpowiednie szkolenie- co istotne – mieć bardzo dobry kontakt emocjonalny ze swoim przewodnikiem. Osiąga się to dzięki szkoleniu metodami opartymi na pozytywnym wzmocnieniu. Formy przymusu typu kolczatki czy tym bardziejbicie jako kara za nieposłuszeństwo są absolutnie niedopuszczalne. Niedopuszczalne jest także zostawianie psa samego (bez przewodnika lub pod pieczą osoby trzeciej), aby „pobawił się z dziećmi” – pies i jego opiekun tworzą nierozłączną parę i pracują zawsze razem.

Pies biorący udział w zajęciach powinien być zdrowy, zaszczepiony, odrobaczony i czysty.

Niezwykle istotne w prowadzeniu dogoterapii są również kompetencje przewodnika. Osoba prowadząca zajęcia dogoterapeutyczne powinna mieć wykształcenie odpowiadające dziedzinie terapii w jakiej świadczy usługi. Prowadzenie tzw. dogoterapii przez osoby bez odpowiedniego wykształcenia, które ukończyły jedynie kurs nie jest dobrą praktyką.

Kolejną sprawą jest sposób prowadzenia zajęć mający na uwadze dobrostan psa. Zgodnie ze standardami szczecińskiego Stowarzyszenia Po To Jestem pies powinien pracować nie dłużej niż dwie godziny dziennie i nie więcej niż 7 godzin tygodniowo. Musimy pamiętać, że nawet dla najbardziej wesołego i przyjaznego psa, zajęcia dogoterapeutyczne są swego rodzaju stresem, po którym musi on odpocząć i mieć możliwość regeneracji. Nie przestrzegając tych zasad możemy doprowadzić do chronicznego stresu u zwierzęcia, co stwarza zagrożenie dla uczestników zajęć dogoterapeutycznych. Również liczba osób biorących udział w zajęciach nie może być zbyt duża – generalnie im młodsze dzieci lub im większy stopień niepełnosprawności, tym mniej uczestników powinno brać udział jednocześnie w zajęciach. Praktyki polegające na prowadzeniu zajęć w  rozkrzyczanej grupie dzieci, która wręcz rzuca się na psa, aby go głaskać z dogoterapii nie mają nic wspólnego. Prowadzący podczas zajęć powinien kontrolować grupę i nie dopuszczać do dyskomfortu czy tym bardziej męczenia zwierzęcia.

Na zakończenie podkreślę jeszcze wagę kontaktu i relacji na linii przeszkolony pies a jego przewodnik-dogoterapeuta. Jest to niezwykle istotne, aby pies był zżyty z opiekunem i miał do niego zaufanie, a także podlegał jego kontroli. Opiekun psa natomiast powinien darzyć zwierzę szacunkiem i bezwzględnie je obserwować – jakiekolwiek sygnały stresu (tzw. sygnały uspokajające) czy dyskomfortu, a tym bardziej bólu ze strony zwierzęcia powinny zostać natychmiast wychwycone i być wskazaniem do przerwy lub wcześniejszego zakończenia zajęć, dla dobra uczestników jak i samego psa.
Zapisz się do newslettera:
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celach marketingu usług i produktów partnerów właściciela serwisów.
Retro Gaming w SCN FILARY. Fotorelacja