Szczęśliwie nikt nie doznał obrażeń ciała. Pojazd sprawcy nie posiadał ubezpieczenia oraz przeglądu.
W miniony poniedziałek w Stargardzie na skrzyżowaniu ulic Piłsudskiego i Konopnickiej doszło do zderzenia dwóch pojazdów osobowych. Jak się okazało przyczyną był stan nietrzeźwości 31-letniego stargardzianina, który jadąc w kierunku centrum miasta nie zdołał wyhamować pojazdu marki BMW i wjechał w poprzedzającego go golfa, którego 32-letni kierowca zatrzymał się na czerwonym świetle.
Szczęśliwie wskutek zderzenia nikt nie doznał obrażeń ciała. Na miejscu policjanci ustalili również, że pojazd sprawcy nie posiada przeglądu technicznego, a także ubezpieczenia.
Zatrzymany mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, a po wytrzeźwieniu usłyszał stosowny zarzut, zagrożony karą nawet 2 lat pozbawienia wolności.
- Pijany jeździł ciągnikiem rolniczym - na szczęście w pobliżu byli policjanci, którzy przerwali niebezpieczną jazdę
- Nadmierna prędkość to surowe konsekwencje- kolejni kierowcy stracili swoje uprawnienia za brawurową jazdę
- Policjanci udaremnili próbę oszustwa metodą "na legendę" i odzyskali pieniądze w kwocie 54 000 złotych