Jazda „na podwójnym gazie” od półtora roku kończy się nie tylko utratą prawa jazdy, ale również konfiskatą pojazdu. Sprawdziliśmy, ilu mieszkańców naszego miasta i powiatu straciło swoje samochody przez to nieodpowiedzialne zachowanie.

Przepisy o konfiskacie pojazdu kierowcom, którzy zostaną przyłapani na prowadzeniu go pod wpływem alkoholu, weszły w życie w marcu 2024 roku. Dotyczą one kierowców, którzy mają w organizmie co najmniej 1,5 promila alkoholu lub spowodują wypadek, mając we krwi ponad 1 promil. W całej Polsce od marca 2024 roku do sierpnia 2025 roku policjanci tymczasowo zajęli ponad 11 tysięcy samochodów.

Za jazdę pod wpływem alkoholu na podstawie nowych przepisów ukarani zostali także kierujący ujawnieni na terenie powiatu stargardzkiego. Mł. asp. Ewa Majdzińska, Oficer Prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Stargardzie poinformowała, że od początku roku na terenie powiatu stargardzkiego dokonano 5 tymczasowych zajęć pojazdów mechanicznych. Sprawcy mieli wskazania od 0,82 do 1,48 mg/l alkoholu w organizmie, ale nie spowodowali żadnych zdarzeń drogowych. – Od początku obowiązywania przepisów dokonano 29 tymczasowych zajęć pojazdów mechanicznych- dodaje mł. asp. Ewa Majdzińska.

Jak wygląda procedura konfiskaty auta pijanemu kierowcy? Na początek policja dokonuje tymczasowego odebrania pojazdu na maksymalnie 7 dni. Potem pojazd przewożony jest na parking depozytowy, następnie prokurator decyduje o dalszym zabezpieczeniu. W dalszej kolejności sąd bezwzględnie orzeka przepadek samochodu. Pojazdy te są później wystawiane na licytacje administracyjne prowadzone przez urzędy Izby Administracji Skarbowej. Cena wywoławcza na pierwszej aukcji wynosi 75 proc. wartości pojazdu ustalonej przez rzeczoznawcę.

Warto przypomnieć, że za jazdę w stanie nietrzeźwości, czyli powyżej 0,5 promila alkoholu we krwi, jest przestępstwem, za które grozi nawet 3 lata więzienia.