W poniedziałek 31 marca o godz. 16:00 zamknięte zostało okienko transferowe w ORLEN Basket Lidze. W gronie sześciu klubów, które chwilę przed tym terminem zgłosiły nowego koszykarza, jest PGE Spójnia Stargard.
Nowym koszykarzem Biało-Bordowych został 29-letni Isaiah Ross. Urodzony w Davenport w stanie Iowa obwodowy gracz ma 193 cm, a obecny sezon zaczął w dziewiątej drużynie ligi fińskiej - BC Nokia. Tam w 27 meczach spędzał na parkiecie średnio po 30 minut. Zdobywał 20,1 punktu. Miał też 3,9 zbiórki i 3,5 asysty.
Oddawał sporo rzutów - również za trzy punkty trafiając 95/230 prób (41,3%). Pewnie egzekwował też rzuty wolne (80/95). Nowy koszykarz może, więc być odpowiedzią na ofensywne problemy PGE Spójni właśnie w dwóch wspomnianych i bardzo istotnych elementach, czyli "trójkach" i rzutach wolnych. W obecnym sezonie Isaiah Ross w 16 meczach zdobywał 20 lub więcej punktów. Swój ostatni pojedynek w Finlandii zagrał 19 marca, rzucając 28 punktów (9/19 z gry w tym 5/12 za trzy).
Nowy koszykarz PGE Spójni Stargard występował w NCAA w latach 2016-2018 w UMKC Kangaroos oraz w latach 2019-2021 w Iona Gaels. Łącznie w lidze uniwersyteckiej zagrał w 113 meczach, zdobywając łącznie 1288 punktów. Najlepszy w jego wykonaniu był ostatni sezon - 18,4 punktu, 3,9 zbiórki oraz 1,4 asysty. W kolejnym sezonie spróbował swoich sił na zapleczu NBA. Dla Santa Cruz Warriors i Osceola Magic rozegrał łącznie 10 meczów - średnio 13 minut i 4,6 punktów (11/36 za 3).
Od 2022 roku gra w Europie i podobnie, jak w dwóch poprzednich sezonach również teraz wystąpi w dwóch klubach. Na początek była to liga szwajcarska. Dla Lugano Tigers Isaiah Ross w 25 meczach zdobywał średnio po 23 punkty, 4,3 zbiórki i 3,3 asysty. W swoim najlepszym meczu rzucił 41 punktów, a w czterech innych spotkaniach zdobywał minimum 30 "oczek". W maju 2023 roku zagrał też 3 mecze we francuskim Chorale Roanne Basket zdobywając łącznie 8 punktów.
Bardziej zagadkowy był kolejny sezon. Nieudana była przygoda z BC Trepça. Lepiej najnowszy nabytek PGE Spójni poradził sobie w drugiej lidze greckiej, grając dla AE Psychiko Ateny. Trzy ostatnie lata w Europie pokazały, że to świetny strzelec w słabszych ligach, gdzie jednak miał spore możliwości na pokazanie swoich umiejętności. Gorzej było w silniejszej lidze francuskiej, czy nawet w czołowej drużynie z Kosowa, gdzie wystąpił tylko w sześciu ligowych i dwóch pucharowych meczach.
Materiał sponsorowany