Rodzice czteromiesięcznego Liama proszą o pomoc. Czeka ich walka z czasem.
Ostatniego dnia zimy - 20.03.2024 r. - na świat przyszedł Liam, oczko w głowie rodziców, pociecha dziadków i nowy mieszkaniec Stargardu. Wówczas nic nie wskazywało żadnych nieprawidłowości. Chłopczyk był zdrowy. Rodzice zaczęli snuć plany, pełne intymności, marzeń i ciepła, o pokazaniu mu ich pięknego świata. Przede wszystkim chcieli, aby sam mógł odważnie go poznać oraz mógł zobaczyć skrywane przez niego tajemnice i ciekawostki. Chcieli, aby tak jak inne dzieci korzystał z jego możliwości.
Prawdziwy koszmar zaczął się, gdy Liamek miał 6 tygodni. Chłopczyk trafił do szpitala z gorączką, która utrzymywała się do kilku dni. Tam na rodziców czekała druzgocąca diagnoza:
„Okazało się, że Liam ma pomniejszoną przysadkę mózgową, a gorączka była wynikiem odwodnienia, spowodowanego moczówką prostą – stanem, w którym organizm nie zatrzymuje odpowiednio płynów, co doprowadziło do odwodnienia i braku wielu elektrolitów niezbędnych do życia” – opowiada Karolina Czerwińska, mama Liama.
Po wielu badaniach problem zdrowotny okazał się bardziej złożony. Rezonans magnetyczny wykazał, że przyczyną stanu moczówki była pomniejszona przednia przysadka mózgowa, co z koleji prowadzi do wielu problemów hormonalnych. Dodatkowo rodziców Liama zszokowało jeszcze jedno orzeczenie lekarskie:
„Najgorszą wiadomością była diagnoza hipoplazji nerwu wzrokowego, która oznacza, że nasz syn jest niewidomy i reaguje tylko na mocne światło, co zostało potwierdzone u okulisty — wyznają rodzice. Po chwili pełni nadziei i optymizmu dodają — „Nie poddajemy się i codziennie walczymy o jego wzrok”.
Obecnie czteromiesięczny chłopczyk pilnie potrzebuje stałej opieki lekarskiej, szeregu specjalistycznych usług oraz rehabilitacji wzroku. Na taką pomoc czekać nie można. Niestety terminy proponowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia są zbyt odlegle. Rodzice muszą więc opłacać leczenie w prywatnych klinikach medycznych, które nierzadko są oddalone od Stargardu o tysiące kilometrów, a dojazdy do nich generują dodatkowe koszta.
Cały czas trwa zbiórka potrzebnych środków finansowych, które usprawnią leczenie chłopca. Na Facebooku powstała licytacja „Pomóż Liamowi zobaczyć świat”, gdzie można wystawić własne fanty oraz licytować cudze.
Link do oficjalnej strony zbiórki na rzecz Liama: https://zrzutka.pl/liamek