Mieszkańcy Stargardu zwrócili uwagę, że przejście przez skrzyżowanie na Placu św. Ducha wymaga wyjątkowej sprawności fizycznej. Szybko zmieniające się światło powoduje, że zebrę puszcza się już na czerwonym. Czy to się zmieni?

Jest wiele miejsc w Stargardzie, które wymagałyby ponownej weryfikacji poprawności działania sygnalizacji świetlnej i długości wyświetlania poszczególnych sekwencji. Od kilku lat kierowcy zwracają uwagę, że na ul. Szczecińskiej brakuje „zielonej fali” na kilku następujących po sobie skrzyżowaniach. Poprawiłaby ona nie tylko płynność ruchu, ale również wpłynęła na ilość emitowanych zanieczyszczeń do atmosfery, zmniejszając ilość hamowań i ponownego ruszania pojazdów. Jedyny argument przemawiający za pozostawieniem takiego stanu jest taki, że aktualnie pojazdy nie mogą się tam zbytnio rozpędzić. Inaczej jest na przejściach dla pieszych.

Sygnalizacja zezwalająca pieszym na przekroczenie jezdni powinna być dostosowana swoją częstotliwością zarówno do osób młodych, jak i starszych o obniżonej sprawności ruchowej, a także osób niepełnosprawnych. Są jednak skrzyżowania w mieście, które tych podstawowych wymogów nie spełniają. Jednym z nich jest przejście dla pieszych na Placu św. Ducha od strony ul. Czarnieckiego. Jak zauważył radny Rady Powiatu Stargardzkiego Mariusz Malec, w tym miejscu sygnalizacja świetlna, tj. światło zielone dla pieszych, zmienia się w bardzo szybkim tempie. – Czas sygnalizowania światła zielonego dla pieszych nie jest wystarczający, żeby odcinek kilku metrów jezdni mogła pokonać osoba niepełnosprawna- poinformował radny. – Ponadto na całej długości przejścia są trzy jezdnie i sygnalizacja na nich nie jest zsynchronizowana. Proszę o sprawdzenie, czy jest możliwość synchronizacji tych trzech sygnalizacji i spowodowanie wydłużenia przejścia od strony Parku Chrobrego- zaapelował Mariusz Malec.

Sylwia Przybylska, Dyrektor Wydziału Inżynierii UM w Stargardzie poinformowała, że obecnie na terenie miasta trwają roboty związane z modernizacją linii kolejowej Poznań-Szczecin, co skutkuje zwiększeniem natężenia ruchu na ulicach objętych objazdami, w tym na Placu Świętego Ducha. – W związku z powyższym do czasu zakończenia robót związanych z modernizacją linii kolejowej Poznań-Szczecin nie planuje się zmian w funkcjonowaniu sygnalizacji świetlnej we wskazanym miejscu- poinformowała Sylwia Przybylska. – Jednocześnie po przywróceniu stałej organizacji ruchu w momencie zakończenia inwestycji kolejowej, dokonana zostanie analiza potrzeby zmiany cykli przedmiotowej sygnalizacji- dodała Dyrektor.