W sezonie 2023/2024 amerykański koszykarz PGE Spójni Stargard został najlepszym punktującym Orlen Basket Ligi. W kolejnych rozgrywkach Devon Daniels IV wróci do Serbii.

Devon Daniels IV w PGE Spójni Stargard, która skończyła sezon na czwartym miejscu, był kluczową postacią. Wystąpił we wszystkich 40 meczach i obok Stephena Browna Jr. zawsze grał w pierwszej piątce. Średnio na parkiecie spędzał 29 minut. Łącznie zdobył 641 punktów, co sprawia, że znalazł się na czele klasyfikacji punktujących Orlen Basket Ligi.

Tyle samo "oczek" rzucił też Liam O'Reilly, ale koszykarz Polskiego Cukru Startu Lublin rozegrał o 10 meczów mniej, bo jego zespół po porażce w ostatniej kolejce z Legią Warszawa nie awansował do play-offów. Królem strzelców wyłanianym po rundzie zasadniczej na podstawie osiągniętej średniej (trzeba rozegrać minimum połowę meczów) został, więc Liam O'Reilly (21,37 punktu). Devon Daniels IV w tej klasyfikacji miał siódme miejsce (15,97).

W play-offach koszykarz PGE Spójni Stargard trochę poprawił swoją średnią (16,03). W ćwierćfinałach zdobył 77 punktów, a jeszcze lepszy był w półfinałach. W trzech meczach z Kingiem Szczecin rzucił łącznie 62 punkty, co oznaczało, że był najlepszym strzelcem tej rundy. Zdobył nawet więcej punktów od koszykarzy Trefla Sopot i Śląska Wrocław, którzy rozegrali cztery mecze.

Tak dobrze Amerykanin nie poradził sobie w rywalizacji o brąz. W dwóch meczach zdobył łącznie tylko 23 punkty i dopiero w końcówce drugiego spotkania wyrównał rezultat osiągnięty przez koszykarza polskiego Cukru Startu Lublin. Przed serią o trzecie miejsce można było się spodziewać, że znacząco przebije jego wyczyn, a skończyło się na wyrównaniu 641 zdobytych punktów.

Devon Daniels IV oddawał zdecydowanie najwięcej rzutów w zespole. Trafił łącznie 240/564 prób z gry, co przekładało się średnio na ponad 14 oddawanych rzutów w meczu. Trafił też 100/120 rzutów wolnych (83%). Osiągnął też średnią skuteczność zespołu w rzutach trzypunktowych (30,8%), trafiając 61/198 prób.

Amerykanin dokładał też 4,8 zbiórki i 2,7 asysty, ale przede wszystkim miał zdobywać punkty. Przez pięć wcześniejszych lat od powrotu do OBL w PGE Spójni Stargard nie było gracza oddającego tyle rzutów. W 11 meczach Devon Daniels IV zdobył 20 lub więcej punktów, a tylko w pięciu spotkaniach uzyskał mniej niż 10 "oczek".

Po zakończeniu sezonu jasne było, że nie zostanie w PGE Spójni Stargard. W sobotę poznaliśmy jednak jego nowy klub, którym jest serbski KK Spartak Subotica. Czy to zaskoczenie? Trochę tak, ale drużyna, która w poprzednim sezonie wygrała ABA League 2 przed kolejnymi rozgrywkami buduje ciekawy zespół. Trafił tam między innymi KAZA KAJAMI-KEANe, czyli czołowy koszykarz tryumfatora FIBA Europe Cup NINERS Chemnitz.

Nowy klub Devona Danielsa nie tylko będzie rywalizował w ABA League, ale również wystąpi w eliminacjach Basketball Champions League. W tych rozgrywkach, ale już na pewno w fazie grupowej zagrają dwie polskie drużyny - King Szczecin i WKS Śląsk Wrocław.

PGE Spójnię Stargard czeka natomiast, najprawdopodobniej powrót do FIBA Europe Cup. W tych rozgrywkach Devon Daniels w poprzednim sezonie w sześciu meczach zdobywał średnio po 19,7 punktu, trafiając 35,7% "trójek". Dla Amerykanina będzie to powrót do Serbii, bo w sezonie 2022/2023 grał dla KK Cacak 94.
 

Materiał sponsorowany