Kino Stargardzkiego Centrum Kultury wyemituje film Agnieszki Holland „Zielona granica”. W naszym mieście odbędzie się tylko jeden seans, w Dużej Sali SCK.
Film Zielona granica” w reżyserii Agnieszki Holland od kilku tygodni budzi duże polityczne emocje, mimo że swoją premierę miał dopiero w piątek, 22 września. Na dużych ekranach wyświetlają go trzy największe sieci kinowe w Polsce, film można obejrzeć również w małych kinach studyjnych. W Stargardzie zaplanowano tylko jeden seans „Zielonej granicy”. Odbędzie się on w ramach Czwartkowego Spotkania Klubu Filmowego, 28 września, w Stargardzkim Centrum Kultury.
Film w ogniu krytyki prawicowych polityków
Najnowsze dzieło reżyser Agnieszki Holland zostało bardzo gorąco przyjęte podczas tegorocznego Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji. Film otrzymał Nagrodę Specjalną Jury festiwalu. Od kilku tygodni jest jednak przedmiotem krytyki ze strony prawicowych polityków, którzy zarzucają mu „szkalowanie polskiego munduru”. Zbigniew Ziobro 4 września na portalu X napisał: „W III Rzeszy Niemcy produkowali propagandowe filmy pokazujące Polaków jako bandytów i morderców. Dziś mają od tego Agnieszkę Holland”. Również prawicowy polityk Dariusz Matecki, startujący w wyborach do Sejmu z naszego regionu, zaatakował aktorów grających w „Zielonej granicy”. Porównał ich do polskich artystów współpracujących z nazistami podczas II wojny światowej.
Film Agnieszki Holland skrytykowali również Prezydent Andrzej Duda oraz poseł Jarosław Kaczyński. Prezydent w wywiadzie dla telewizji publicznej powiedział: „To, że pani Holland pokazuje polskich funkcjonariuszy, wykonujących zadania dla polskiego społeczeństwa, dla bezpieczeństwa nas wszystkich, w ten sposób, to ja nie dziwię się, że funkcjonariusze Straży Granicznej, którzy zapoznali się z tym filmem, użyli tego hasła znanego nam z okupacji hitlerowskiej, kiedy propagandowe hitlerowskie filmy pokazywano w naszych kinach: "tylko świnie siedzą w kinie”. Jarosław Kaczyński podczas swojego oświadczenia powiedział, że Film ma charakter, który jest przygotowaniem do zburzenia ogrodzenia i do zgody na relokację. - To jest paszkwil. Odrażający, obrzydliwy paszkwil w takim stylu, którego nie chcę tutaj charakteryzować zbyt dokładnie, żeby znów nie wywoływać, nie dawać drugiej stronie argumentów- powiedział Kaczyński. - Agnieszka Holland wpisuje się po prostu w dzieje swojego środowiska, które wywodzi się z Komunistycznej Partii Polski, z ludzi, którzy służyli Stalinowi, który był dokładnie takim samym ludobójcą jak Hitler- dodał poseł.
Zagrożenie dla wolności słowa w Polsce
W obronie polskiej reżyser stanęli polscy filmowcy. – Polska Akademia Filmowa protestuje przeciwko atakowi na wolność słowa i ekspresji twórczej oraz lżeniu Twórcy- Agnieszki Holland, wybitnej polskiej reżyserki, w reakcji na Jej film pt. „Zielona granica”, który uważamy za przykład patriotycznej odpowiedzialności i humanizmu- przekazano w oficjalnym komunikacie. – Każdemu wolno krytykować każdy film, ale nikomu nie wolno przesuwać granicy tej krytyki do próby publicznej egzekucji, która stanowi jednoznaczne zagrożenie dla wolności słowa w Polsce- dodano w oświadczeniu podpisanym przez Dariusza Jabłońskiego, prezydenta Polskiej Akademii Filmowej.
Jak możemy przeczytać na stronie internetowej Stargardzkiego Centrum Kultury, „Zielona granica” to opowieść o tym, że każdy z nas może nieoczekiwanie znaleźć się w sytuacji granicznej i zostać zmuszony dokonywać wyborów pomiędzy dobrem a złem. - Film reżyserki głośnych obrazów: „W ciemności”, „Europa, Europa”, „Pokot” i nagrodzonego Złotymi Lwami filmu „Obywatel Jones” uświadamia nam, że dyskusja o wyborach moralnych nie jest domeną akademickich sal, lecz dzieje się tu i teraz, we współczesnej Polsce. „Zielona Granica” jest opowieścią fikcją, ale scenariusz filmu powstał na podstawie prawdziwych wydarzeń, które dzieją się tuż obok nas- informuje SCK.
Tu jesteś:
- Wiadomości
- Kultura i rozrywka
- ?Zielona granica? w kinie w Stargardzie. Tylko jeden seans