Dzisiaj jest: 3.5.2024, imieniny: Jaropełka, Marii, Niny

?Dzień Sąsiada? pod hasłem "Moje zwierzątko-moim przyjacielem?

Dodano: 8 miesięcy temu Autor:
Redakcja poleca!

Tegoroczna 14. edycja stargardzkich obchodów ?Dnia Sąsiada? została zdominowana przez futrzanych czworonożnych. Psiaki miały nawet swój pokaz mody.

?Dzień Sąsiada? pod hasłem "Moje zwierzątko-moim przyjacielem?

Tegoroczna 14. edycja stargardzkich obchodów „Dnia Sąsiada” została zdominowana przez futrzanych czworonożnych. Psiaki miały nawet swój pokaz mody.
 
 
Stargardzianie od 2009 roku radośnie obchodzą „Dzień Sąsiada”, integrując się oraz zawierając przy tym nowe znajomości. Na przestrzeni tych czternastu lat - w 2019 roku festyn ze względu na pandemię korona wirusa nie odbył się - święto wybrzmiewało pod rozmaitymi hasłami. W tym roku organizatorzy wzięli sobie za cel integrację - nie tylko sąsiedzką, ale i zwierzęcą, więc tegorocznym obchodom przyświecało hasło: „Moje zwierzątko-moim przyjacielem”.

„Zawsze jestem pod ogromnym wrażeniem, ponieważ pogoda na „Dniu Sąsiada” w ostatnich latach jest dosyć wymagająca. W zeszłym roku pamiętam trochę nas zmoczyło, a w tym roku słońce jest bezlitosne, ale mimo to sąsiedzi na „Dniu Sąsiada” dopisują. Cieszę się, że jesteście państwo tak zorganizowaną i zgraną społecznością. Myślę też, że ta inicjatywa, w postaci festynu, przykłada się do tego. Gratuluję wam tej sąsiedzkiej aktywności oraz serdecznie dziękuję wszystkim organizatorom festynu: „Stowarzyszeniu Potrzebny Dom” i Stargardzkiemu Towarzystwu Budownictwa Społecznego za to, że co roku organizujecie „Dzień Sąsiada”. Dziękuję również wszystkim, którzy włączyli się we współorganizację tego festynu, bo to naprawdę przepiękna impreza, aż wam zazdroszczę” - mówił prezydent Stargardu, Rafał Zając.

W samo południe trenerki fitnes z OSIR’u zaangażowały do ćwiczeń wsporą grupę mieszkańców. Pokazały proste ćwiczenia, które każdy z nas może wykonać w domu bez specjalnego sprzętu. Przekonywały, że ruch to zdrowie. Na scenie także wystąpił zespół „Chabry” oraz „Płomienne Serca”.

Niemal przez całe wydarzenie dzieciom umilały czas alpaki, z którymi można było zrobić sobie zdjecie. Oprócz tego animatorzy z „Event Kolektyw” zorganizowali konkursy oraz zawody sportowe. Były także stoiska z kolorowankami, balonami, watą cukrową oraz dmuchany zamek. Natomiast dla wszystkich właścicieli psów schronisko Kiczarowo przygotowało pokaz psiej tresury.


Julia Zygmuntowicz doskonali swój warsztat dziennikarski w Pracowni Lokalności i Dziennikarstwa w Stargardzkim Centrum Kultury pod okiem Aleksandry Zalewskiej-Stankiewicz.
Korzystając z gościnności naszego portalu, który w swojej misji ma promocję młodych talentów, publikuje na nim swoje artykuły.

 

Zapisz się do newslettera:
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celach marketingu usług i produktów partnerów właściciela serwisów.
20. urodziny Niedzielnych Spotkań Historycznych. Fotorelacja